lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   A Może By Tak...? (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/9163-a-moze-by-tak.html)

Almena 12-09-2010 18:41

A Może By Tak...?
 


Sensacyjne wieści rozeszły się w mieście lotem błyskawicy. Ludzie o tym plotkowali na ulicach, w karczmach. Niby zwykła plotka, jakich wiele, szybko się takie zapomina. Ta była jednak szczególna dla ciebie. Podmiotem plotki był bowiem twój dobry przyjaciel. Kilka lat temu wyjechał z miasta jako kupiec, któremu dobrze się powodziło, a teraz, jak głosiła plotka, odziedziczył po zmarłym ojcu wielki majątek. Zamek oraz kilka przyległych wsi. Podobno nowy właściciel wypędził ze swych włości większość parobków i najemników, wypominając im jak wyzyskiwali jego łatwowiernego, starego, schorowanego ojca. Był ponoć bezlitosny. Inni mówili, że postradał zmysły. W niedużym miasteczku wszyscy o tym gadali. A ty długo nad tym myślałeś. Nie głodowałeś ostatnimi czasy, ale nie byłeś bogaczem. Szybko wydedukowałeś, że jeden człowiek nie może zajmować się całym zamkiem i przyległymi włościami, a i ponoć okolice zamku do najspokojniejszych nie należały.

A może by tak...?

Może warto by odwiedzić dawnego kumpla i zasugerować, że wpadłeś tylko z tęsknoty, ale chętnie pomożesz mu w utrzymywaniu porządku w zamku, przyjmując wolny etat na jakimś przyjemnym i wysokim stanowisku? Na przykład dowódca straży – nie brzmi fajnie? Najwyższy kapłan miejscowej świątyni? Arcymag na czele gildii? A może „zaufany człowiek od brudnej roboty”? Możliwości było wiele. Zauważyłeś, że nie tylko ty wpadłeś na pomysł jak się dorobić. Kupiec-nowobogacki był kiedyś bardzo popularny w mieście, wielu go znało. Niektórym powodziło się równie kiepsko co tobie i już zaczęli pakować manatki. Trzeba było się więc spieszyć. Zamek znajdował się na wyspie, dwa dni żeglugi – bliżej było tam, niż do jakiejkolwiek innej ‘cywilizacji’ gdzie miałeś szansę znaleźć dobrze płatną pracę. Postanowiłeś więc spróbować, tym bardziej, że bilet na statek nie był szczególnie drogi; brakowało rąk do pracy, zasugerowałeś, że pomożesz przy załadunku, i już.




No i tyle. Od Was w dużej mierze zależy jak przewrotna będzie dalsza część opowieści


1. Świat sesji?
Typowe fantasy, taki warhammer, średniowiecze, magia, miecze, potwory, itd. system autorski. Jak prowadzę sesje widać po tych które prowadziłam, zapraszam żeby zajrzeć [wszystkie zakończyliśmy!:D] Lubię ludzi z humorem i z tzw. jajem [ale panie również zapraszam...!xD]

2. KP

Imię;
Wygląd [fajny by był też obrazek]
Historia [dosłownie kilka zdań, o charakterze, aspiracjach postaci i tym co robił poza kołyską]
Broń; wybierzcie se 1 sztukę broni odpowiedniej do profesji
Ekwipunek; Torba + ...[proszę zabrać ze sobą maksymalnie 5 rzeczy, niech to nie będzie broń, magiczne przedmioty itp. tylko takie zwykłe duperele...]
Rasa; [co wam przyjdzie na myśl, do dyskusji, byle nie jamnik...]

Profesja: I tu proszę się skupić.
Wojownik –
Typ zaprawiony w bojach, ma 5 Punktów Życia co pozwala mu utrzymać się na nogach trochę dłużej od reszty drużyny.

Kleryk –
Oddany dobremu czy złemu bogu, każdy [nawet kiepski] kleryk potrafi leczyć, 1 Punkt Życia dowolnej jednostki na 1 turę [w ciągu 1 tury 1 raz atakuje i 1 raz leczy]. Leczenie „zawsze się udaje”, nie trzeba rzucać na to. Do tego obdarzony jest boskimi łaskami! [wróg ma –15 do rzutu na cokolwiek przeciwko klerykowi]. Jeśli jednak chodzi o walkę, klerycy są dość ciency w uszach i mają –20 do rzutów na atak. Klerycy są szanowani w społeczeństwie i mają szansę namówić BNów do współpracy [gdy wyrzucą od 0-20 na „gadaninę” czy coś w tym stylu, są w stanie przekonać strażnika by wypuścił ich z więzienia, woźnicę by oddał klerykowi swój wóz itd. MG powie kiedy jest możliwość rzucania na to]

Zabójca –
Zabójcy szkolą się by zabijać szybko i „na śmierć”, jednym atakiem zadają podwójne obrażenia [1 atak zabiera 2 Punkty Życia] i mają +15 do inicjatywy. Są mało odporni na magię i mają 15% szansy że 1 magiczny atak będzie dla nich śmiertelny [jeśli mag wyrzuci przeciwko zabójcy mniej niż 16 [0-15], zabija 1 trafieniem krytycznym].

Łucznik -
Każdy [nawet kiepski] łucznik ma w sobie coś z elfa. Łucznicy władając bronią dystansową [musi mieć na wyposażeniu łuk, kuszę, jakąkolwiek broń strzelecką, NIE miotaną] mogą atakować 2 razy na 1 turę.

Mag –
Magowie interesują się magią [taaa], a każdemu udanemu atakowi zadanemu przez maga towarzysz dodatkowy efekt, jak np. zablokowanie ataków wroga na kolejną turę [wróg w przyszłej turze nie może atakować], lub osłabienie wroga [przez kolejną turę wróg przyjmuje podwójne obrażenia, 2 zamiast 1, 4 zamiast 2 itd.] lub plus coś może jeszcze do obgadania z chętnym magiem. Jeśli zaś mag przecholuje ze strumieniami many [wyrzuci więcej niż 89, czyli łącznie z 90 do 100], dochodzi do wielkiego, magicznego BUM! i mag kolejną turę leży nieprzytomny, odnosi też obrażenia, –1 Punkt Życia. Magowie są ciency przyjmując ciosy bronią białą, stąd klasy wojownik, zabójca i łucznik mają +15 do rzutów do ataku na maga.

Zaklinacz -
Potrafi stworzyć istotę z energii, chowańca. Może go przyzwać w dowolnym momencie, przyzwany Chowaniec podąża za zaklinaczem póki nie zginie. Chowańce mogą dowolnie zmieniać kształt i wielkość w granicach dostępności energii [smoka se nie wyczarujecie]. Chowaniec NIE może atakować!, ale może przyjąć na siebie 1 cios w walce [o dowolnej wartości punktów obrażenia]. Po przyjętym ciosie znika, ale „nie umiera”, można go znowu przyzwać, ale tylko 1 raz na daną walkę! [czyli po walce w której zginął]. Zaklinacz ma też szansę oswoić dane zwierzę [które da się oswoić – jeśli wyrzuci od 1-15 stworzenie jest oswojone i podąża za zaklinaczem, może atakować 1 raz na turę, lub zostało zniechęcone do dalszego ataku i zostawia was w spokoju, odchodzi;)]

[To samo odnosi się do wszystkich napotkanych BNów. Czyli, widząc BNa kusznika/łucznika, możecie być pewni że gość strzeli do was 2 razy na turę, itd.]

Chciałabym stworzyć drużynę działającą jak tradycyjna drużyna, czyli że jeden drugiego [czasem chociaż xD] potrzebuje. Stąd taki podział na profesje. Oczywiście, zaraz ktoś powie że przy odrobinie szczęścia wojownik mógłby iść solo, zabójca pewnie też dałby sobie radę... do czasu... Ale szukam ludzi, którzy chcą grać w RPG nie-mono-osobowym, którzy chcą zabawić się w rozgrywkę z innymi ludkami u boku, reagować na towarzyszy, gadać z nimi, walczyć u ich boku, żartować, wydurniać się dla frajdy itd. idp, a nie wlec się samotnie za resztą zrzędząc na wszystko. Szukam ludzi, z którymi mogłabym kiedyś wspominać „a pamiętacie jak ten tak, a tamten tak?! A jak on tak i wtedy on tak?!:D” , a nie ludzi którzy chcą zagrać w RPG żeby pokazać jakimi są macho menami i że mogą wszystko odwalić solo, rozbijając przy okazji drużynę. Postacie które się zapamiętuje to te, które są ciekawie i konsekwentnie prowadzone, a nie te, które ubiły więcej potworków... Szukam więzi wśród graczy i graczy z charakterem. Wiem, że są tu tacy! ~_^

Najlepiej żeby w drużynie była różnorodność i różne profesje, ale jeśli kilka się powtórzy to nic straconego. Jak ktoś świetnie czuje się jako łucznik niech nie tworzy kleryka bo łucznik w drużynie już jest. Jak dojdą KP to poskładamy to wszystko jakoś.

3. WALKA:

Napotkane potworki będą różne. Będą różniły się cechami ataku [liczbą ataków na turę] i siłą ataków [ile Punktów Życia zabiera 1 atak]. Jedne będą miały 2 Punkty Życia [najmniej], inne będą miały ‘nieco’ więcej... Co mam nadzieję przyniesie większą radość z zabicia smoka niż z zabicia szczura...;)

Postacie graczy którzy podczas walk będą nieobecni są przejmowane na czas walki przez MG. Po pierwsze ma to zniwelować sytuację kiedy gracz nie chce napisać posta w myśl zasady „jak oberwę to zginę – nie napiszę posta to MG mnie pominie w tej kolejce...”. Po drugie jeśli gracz nie może napisać posta z jakiegoś powodu [np. wyjazd czy coś tam], jego postać nie powinna gapić się bezczynnie jak towarzysze giną – MG przejmie kleryka i uleczy, łucznika i będzie strzelał, itd. Postać „zabita” podczas gdy MG ją prowadzi nie umiera, tylko mdleje [no i okrywa się hańbą...?xD].

Walki wyglądają tak, że rzucacie 2 razy k100 – pierwszy rzut na inicjatywę, kto szybciej uderzył, drugi na atak.
Łucznicy rzucają 3k100 bo atakują 2 razy na 1 turę.

Mniejszy nr kości zawsze wygrywa.

Po wynikach rzutów MG podsumowuje kto trafił kto nie i pisze ewentualnie co się stało z trafionymi, na co Wy w kolejnej turze opisujecie co ewentualnie zrobiliście wrogowi i jak zamierzacie masakrować go dalej jeśli jeszcze żyje. I proszę z wyczuciem, żeby bez sensu po pierwszym ciosie ktoś smokowi głowy nie odciął... xD

Standardowo każdy atak zadaje 1 punkt obrażeń. Ataki są modyfikowane w zależności od działania czarów czy profesji [np. zabójca zdaje 1 ciosem 2 punkty obrażeń.]

4. ZASADY:
- Tura trwa 4 doby! W czasie tury-doby gracz powinien zamieścić 1 post! Może więcej - dwa, góra trzy – np. jeśli rozmawia z innymi graczami [i dobrze;p]. Jeśli macie jakąś planowaną nieobecność, po prostu powiedzcie i tyle. Wtedy uznaję to bez problemu. Ale od razu mówię – chcę graczy którzy mogą pisać często, przynajmniej ten raz na 4 dni. Poza opisami na zakończenie tur robię czasem tzw. „wtrącenia”, które przyspieszają akcję – wtrącenia to posty które zaczynam znaczkiem „x” i takim też je kończę.

Jeśli ktoś nie napisze posta przez 4 doby uznajemy, że jego postać po prostu podąża za resztą drużyny!!!
NIE CZEKAM na nikogo w nieskończoność jak bywa na innych sesjach, uczciwie ostrzegam!!! Jeśli ktoś nie ma czasu/kreatywności na pisanie 1 posta na 4 dni niech się NIE ZGŁASZA

POSTY
- Nie mam wymagań co do tego czy pisać w 1 czy 3 osobie, jak wam pasuje. Zasadą jest jedynie to, że wspomnienia/retrospekcje piszemy między gwiazdkami [* * * ], to co mówimy od myślnika, a myśli postaci w cudzysłowie. I Proszę nie używać wulgaryzmów. Może i badass postać wygląda niecodziennie drąc się „wynocha” a nie „spier!...”, ale proszę, darujmy sobie. Uważam, że w postach można zabłysnąć czymś innym, stylem, kreatywnością, humorem itp.,. a nie wulgaryzmami...;)
- Posty piszemy barwne, staranne, bez błędów ortograficznych i w miarę możliwości no... jak najlepsze ŻADNYCH postów jedno, kilku linijkowych!!! Nie muszą to być posty epopeje na 30 linijek, ale zachowajmy przyzwoitą średnią, ok.?xD

Proszę piszcie tak, żeby MG miał co odpisać;) Idealny post składa się z 3 części:
- przemyślenia, wspomnienia postaci itd., to co myśli o danej sytuacji, co planuje, komentarze na temat sytuacji itd.
- gadki-szmatki [do BNów, towarzyszy z drużyny]
- podjętej AKCJI.
Proszę aby w każdym poście gracz podjął akcję i robił to wyraźnie: „strzelam!”, a nie: „a może bym strzelił, pomyślałem”. Stanie i gapienie się to żadna akcja ;D Jeśli ktoś pisze: „a może bym tam poszedł...?” – MG wyrywa sobie włosy z głowy xD Ok., twoja postać zastanawia się co robić. A co robi?! Ma być wyraźnie napisane; „idę tam!” Posty bez podejmowania akcji są praktycznie bezwartościowe dla rozgrywki jeśli chodzi o pchanie przygody na przód;( To jest PRG i tu się gra, jeśli ktoś chce zgłosić się do sesji żeby stać sobie i się gapić i pisać PW do MG że „nie mam pomysłu na posta” albo „nie wiem co napisać” niech się NIE ZGŁASZA i nie odstrasza innych złym przykładem!

- Proszę NIE przeprowadzać samemu dialogów z BNami!!! BN=MG go odgrywa. BNi mówią ważne rzeczy związane z boskim planem MG, proszę nie wymyślać samemu gadek z BNami i nie wklejać ich do postów, bo to może zmylić resztę drużyny. Teksty kierowane do BNów na pw dla MG lub w postach plis.

Czego MG nie trawi i trawić nie będzie [za co można dostać kopa boską nogąxD]
Textów:
- Przepraszam, że nie piszę, ale nie wiem co napisać!
- Dam post jutro, na pewno! [kolejnego dnia] Sorry, dam post jutro!
- Poczekaj na mnie plissss!!! [czeka.] ... [kolejnego dnia] ...[brak postu gracza cd]

- Cześć! Co stanie się kiedy podpalę chatę?
- ...
- A kiedy ją ugaszę? A kiedy z niej wyjdę? A jeśli otworzę okno? A jeśli zmyję podłogę? A jeśli usiądę?!
- NAPISZ W POŚCIE ŻE TO ROBISZ A SIĘ DOWWIESZ!!! Po to są posty na miłość boską!

Plus, nie cierpię postaci markotnych, naburmuszonych, obrażalskich, złośliwych, perfidnie niemiłych dla innych i doszukujących się maniakalnie „żałosności” we wszystkim zawsze i wszędzie... Chcecie grać nadętego, leniwego gbura? Na inną sesję zapraszam. Nadęci i wyzywający każdego od „żałosnych” po prostu psują nastrój sesji. Udziela się to innym graczom i MG.

Muszę przyznać że często dostawałam przecudne Kp. I co z tego? Skoro sesja rusza, a gracz pisze wprawdzie długie posty poprawne stylistyczne, piękna polszczyzna, ale stoi w miejscu jak zamurowany albo wlecze się biernie za resztą drużyny. Posty nie muszą być elaboratami. Mogą mieć 15 linijek tekstu, byleby postać w nich opisywana działa, podejmowała akcję, robiła coś sensownego, poza gapieniem się i barwnym opisywaniem tego co zaszło, lub tego co planuje [a nie raczy nic zrobić].

Najważniejszy jest entuzjazm i chęć do gry. Jeśli go nie masz nie zgłaszaj się. Nie potrzebuję polonisty trującego długimi postami, który nie potrafi podjąć żadnej akcji, ani samodzielnie, ani z drużyną. To jest RPG. Tu się GRA, nie pisze wypracowania;)
Jakby co zawsze mile widziane postacie oryginalne, niecodziennie i grane humorzaście;)

Zapraszam[y]! ;D

[KP proszę przesyłać na moje pw]

Ryo 12-09-2010 19:09

R. się zgłasza w gotowości. :nordic: Najwyżej będzie podążać za drużyną, wrzuci ripostę od czasu do czasu i pochwali się czymś... fajnym. $)
Do przedyskutowania odnośnie postaci oraz postowania poproszę Almenę na PW.

daamian87 12-09-2010 19:11

Hmmm..Ciekawy pomysł :) postać postaram się przesłać dzisiaj, najpóźniej jutro :)

Odpuszczam jednak :) powodzenia i miłej rozgrywki :)

Bartosh 12-09-2010 19:18

Ja chęć swą zgłaszam.

Wrócę rano z pracy to wysmażę kartę i podeślę (Do wieczora powinna się pojawić na PW).

EDIT:

KP dostarczone na PW :tyka:

Ursuson Wszetecznik. Człowiek, wojownik.
Postać swym charakterem i stylistyką nawiązuje nieco do sarmackiego rębajły :D

Imuviel 12-09-2010 19:51

Harr, harr, karta w najbliższym czasie, miszczyni! :D

Slywalk 12-09-2010 21:07

Ravarr, łucznik, wypłynął. Karta poszła.

andramil 12-09-2010 22:08

No wiec i ja sie zgłaszam. KP na dniach. Powiedzmy, że zagram klerykiem. Powiedzmy.


Edit: KP poszło.

maciek.bz 12-09-2010 22:24

Zainteresowany. Pytanie, czy można grać goblinem?

Aramin 12-09-2010 23:19

Hmm. Zgłosić, się zgłoszę acz czy zagram nie wiem ;)
Potwierdzeniem będzie gotowa KP.

Skoro do soboty, to zarzucę człowieka bądź Gnoma najpewniej jako Zaklinacza, ewentualnie Z...a nie, za dużo już Zabójców ;P

Edit: A nie, jednak zrobię chyba Wojaka.

Fabiano 13-09-2010 01:40

Kusisz Almeno Kusisz.
Ja zobaczę, nie obiecuje.
I nie, tym razem Kall'eh pójdzie w odstawkę. Chyba mnie znudził, lekko.

Mam nadzieję mieć pomysł na dniach zrealizowany. Wtedy oczekuj PW.

A ja chciałem jeszcze zarekomendować Tą Panią Chaosu.
Jak przejdziecie rekrutkę, to nie pożałujecie. Naprawdę.

Tylko nie podpadnijcie, bo takich kopas w tyłas nie ominie. :)
A i lubi Chlebusie :D Tutaj można mieć plusy ;)

Zabójca się szkoli drogi MG :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:43.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172