lastinn - [autorski, sf] Co skrywają portale?

Profesor Hans Jorgen Klopp(fragment)
Z Wielkiej Encyklopedii PWMN
Niemiecki naukowiec, wybitny fizyk, chemik i mikrobiolog. Jego badania na przełomie XX i XXIw Doprowadziły do powstania na terenie całej ziemi sieci portali. Prezes Stowarzyszenia Badaczy Portali.
Zobacz też:
Portale
Stowarzyszenie Badaczy Portali
Komisja ds. Portali
Kalendarium portali

[edytuj]

Portale
Z Wielkiej Encyklopedii PWMN(fragment)
Urządzenia, służące do błyskawicznego przesyłania na wielkie odległości przedmiotów oraz stworzeń żywych. Stworzone przez Niemieckiego naukowca Hansa Kloppa. Przedmiot rozlicznych sporów w doktrynie naukowej, etycznej i prawnej.

Portal "Victoria" w Paryżu

[edytuj]

Prolog I

Hans był zmęczony, po całym dniu pracy. Był chyba jedynym człowiekiem na całym bożym świecie, który rozumiał na czym polegają portale, a jego studenci nie byli nawet blisko zrozumienia choćby podstaw. Nie miał złudzeń – bez niego ta technologia wyjdzie z użycia, zaprzepaszczając rewolucję naukową, obejmującą może setki lat. A on sam nie robił się coraz młodszy. Ale – postanowił – dziś nie będę się tym martwił. To w końcu długi weekend. Pożegnał sekretarkę, życząc jej wesołych świąt, wsiadł w swoje ukochane BMW i pojechał.
Dom wyglądał zwyczajnie, nic nie wzbudzało podejrzeń profesora. Wszedł do środka, zamknął drzwi i pomijając toaletę poszedł prosto do łóżka.
Zasnął jak dziecko.
Obudził go odgłos silnika. Zdezorientowany rozglądał się dookoła, ale nie wiedział, gdzie jest.
- Witam, doktorze – usłyszał głos – jak się spało?
- Gdzie jestem? Kim jesteście? – pytał zdezorientowany profesor.
- Wszystko w swoim czasie, doktorze. Wszystko w swoim czasie.

Prolog II

- Jack! Jack! – wrzeszczała sekretarka, a zarazem kochanka Komisarza ds. Bezpieczeństwa Portali Jacka Davenporta, który właśnie przyrzekał sobie, że już nigdy nie będzie pił z Rosjanami, Polakami, ani całą resztą tej słowiańskiej hołoty.
- Czego?
- Profesor został porwany!
Jack momentalnie wytrzeźwiał.
- Co?! Jak to porwany?!
- Nie wrócił do pracy, po długim weekendzie! Myśleliśmy, że może zachorował, lub uciekł, ale zespół przeszukujący mieszkanie znalazł to.
Wręczyła mu zdjęcie.
- Co to jest? – Davenport rozpaczliwie próbował wymacać ręką okulary.
- Nie wiem, Jack. Powiedzieli mi, że to tajne, i że ty będziesz wiedział.
Komisarz w końcu znalazł okulary i spojrzał na zdjęcie.
- Cholera!
- Znam ten głos, Jack. Co się stało?
Davenport przez chwilę milczał.
- Mamy przesrane, Jenny. – wyszeptał
- Jack, nie strasz mnie! Co to jest?
- Nie powinienem ci tego mówić, ale symbol który widzisz na zdjęciu to wizytówka Czarnej Ręki.
Jenny zastanowiła się przez chwilę.
- Tego ekoterrorysty?
- Tak. – Przyznał komisarz – ale to nie wszystko. Pamiętasz tą ściśle tajną misję w Bejrucie?
- Tą z bronią biologiczną? To znaczy, że… O mój Boże.
- Tak Jenny. Może uderzyć gdzie chce i kiedy chce, nie wiemy ile tego ma, a przez te cholerne portale nigdy go nie znajdziemy.
W biurze komisarza dawno nie było tak cicho.

--------------------------------------------------------------------------

Witam w pierwszej rekrutacji mojego autorstwa

Sesja będzie dziać się w niedalekiej przyszłości, a wy wcielicie się w zespół powołany przez Komisję ds. Portali do znalezienia Czarnej Ręki i Profesora.

Potrzebuję około pięciu postaci, żołnierzy i naukowców. Opiszcie krótko swoją specjalizację, pozostałe umiejętności i historię przed wstąpieniem do oddziału. Jesteście jego członkami, już dwa lata, więc jesteście już zadomowieni i zdążyliście się poznać z widzenia, jednak nigdy nie pracowaliście razem.

Wzór:
Imię, nazwisko, pseudo
narodowość
umiejętności( np: dobrze gotuję, ładnie śpiewam, nie umiem tańczyć, ale nie zbyt szczegółowo, bo się pogubię)
historia
krótki opis postaci
inne