|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-12-2010, 18:50 | #31 |
Reputacja: 1 | Mam propozycję na zmianę mechaniki, która ograniczyła by możliwość nawet przypadkowego overpowera. Po pierwsze, usuwamy kości many. Zamiast tego każdy ma bazowy jeden punkt many, który działa jak basic land. Zwiększamy limit kart do 8. W ten sposób landy będą odgrywać większą rolę. Kolejna, to to że gracze mogą dobierać karty wyłącznie z jednego bloku, ale wybranego przez siebie. |
08-12-2010, 20:12 | #32 |
Reputacja: 1 | Jestem gotów zaakceptować twój pomysł, rozwiń mi jednak punkt many, działa jak land, jednak jak widzisz jego stan? Rozwój za punkty niczym statystykę? No i jakiego rodzaju manę, by ten punkt generował? Dowolną, jak kości many, czy szarą? Jeśli dobrze zrozumiałem to odpowiedziami na te pytania są "rozwój jako statystyka" i "dowolną", jednak wolę się upewnić. Rozwój punktów many nie byłby jednak zbyt tani, jakby nie spojrzeć. |
08-12-2010, 21:27 | #33 |
Reputacja: 1 | Gracz decydował by jakiego koloru była to mana przed walką, ewentualnie decydował raz na całą grę. Ma zawsze do wygenerowania 1 punkt, tak jakby posiadał kartę landu w polu. Nawet jeżeli nie posiadał by przy sobie kart landów które mógłby wyłożyć podczas walki, dysponuje takim zasobem. Oczywiście, wszystkie efekty działające na zwykłe landy mogły by działać na taki land. Tylko zniszczenie działało by jak exile, wyłączając go tymczasowo z gry. nie można by zagrywać karty land w pierwszej turze. Zamiast tego jako statystykę z sugeruję zbiornik na manę. Czyli ile many możemy mieć po walce. Czyli jak np chcemy użyć jakiejś karty nie w walce, ile mamy dostępnej many bez aktywacji landów(zwykłe "otworzenie drzwi Boltem itd). Ostatnio edytowane przez Jendker : 08-12-2010 o 21:29. |
09-12-2010, 07:55 | #34 |
Reputacja: 1 | Chciałem aby walka była możliwie dynamiczna, twoja propozycja zaś sprawia, że gracze będą pasowali trzy, cztery tury na walkę, aby móc wykorzystać jeden spell, czy nazbierać punktów po walce, co wydaje mi się zbędne. Używanie kart poza walką jest prostsze gdy jest wolne, nawet w DnD nie przeprowadza się testu na pociągnięcie za klamkę czy kopnięcie w spróchniałą kłodę za pomocą przemiany w niedźwiedzia. Gdybyśmy wyrzucili kości many, wolałbym zrobić to całkowicie, i symulować wcześniej proponowaną bibliotekę, bądź też pójść za twoją propozycją, jednak darmowy land zmieniłbym w statystykę. |
11-12-2010, 21:17 | #35 |
Reputacja: 1 | No to na czy w końcu się zatrzymaliśmy? Propozycji było kilka różnych, tak że w końcu nie wiem czy te 5 kart, czy 40? BTW: Ile osób ze zgłoszonych grywa w MtG?
__________________ ZauraK |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
| |