|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-12-2010, 22:45 | #11 |
Reputacja: 1 | Niespodzianka! I ja tutaj jestem chętna do gry. Samantha Everett, dziewczyna z drużyny pływackiej, dodatkowo po szkole pracująca w lokalnej rozgłośni radiowej, przez co jest dosyć rozpoznawalna. Większość ją kojarzy, acz ona nie przepada za tłumami znajomych. Jeśli ktoś chciałby bliższych kontaktów, jestem otwarta na propozycje : ) No i oczywiście to nadal wszystko może ulec zmianie, bo karty nie wysłałam póki co...
__________________ Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska? Niepisana, wędrowna, wróżebna. Naszeptała ją babom noc srebrna, Naświetliła luna świętojańska. |
14-12-2010, 22:56 | #12 |
Reputacja: 1 | To Jack się pisze na przyjaźń On lubi dziewczyny XD |
14-12-2010, 23:52 | #13 |
Reputacja: 1 | Dobra, ja się piszę. Anna Kowalska, Polka z pochodzenia, która w szkole uczy się krótko i raczej nie wyróżniła się niczym poza faktem, że ee... że niczym się nie wyróżniła. Nikomu nie załazi za skórę i z nikim się poważniej nie przyjaźni. Załapała się na sprzętową w kółku teatralnym, stąd można ją zobaczyć w towarzystwie aktorskim. Jeśli ktoś coś o niej wie to tyle, że przepisała się w środku roku szkolnego i pochodzi z Los Angeles. |
15-12-2010, 08:16 | #14 |
Reputacja: 1 | Zastanawiam się nad Andy Freemanem, amerykaninem z sąsiedniego miasteczka ew. miejscowym( żeby polonii nie robić). Ot taki nerd, koszula w kratę, duże pingle, oczytany z książek z przedmiotów ścisłych, zna sięna kompach i ogólnie chucherko ale wszyscy w sumie go lubią, a on sam wygrał jakiś pomniejszy konkurs z matematyki. Zobaczymy
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
15-12-2010, 09:16 | #15 |
Reputacja: 1 | Kawka, to pochodzi z Polski czy z los Angeles? Poza tym skoro z Polski to Jack na pewno będzie się z nią przynajmniej kolegował (chyba, że grasz wredną jędzą) z przyczyn patriotycznych. Chłopak też biało czerwony;] |
15-12-2010, 11:45 | #16 |
Reputacja: 1 | Cześć ludzie. Wypada się przywitać, bo to mój pierwszy post na forum, więc czołem. Wysłałem już MG postać jednego nerda, zobaczymy co o niej powie. Pokrótce dla współgraczy: Timothy „Tinhead” Scheungraber O Tinheadzie mówią, że ma dwa marzenia. Jego drugim największym marzeniem jest zostać drugim Billem Gatesem. Jego pierwszym największym marzeniem jest pierwszy raz zobaczyć nagą kobietę. Mieszka sam z blisko stuletnim dziadkiem, o którym krąży plotka, że był nazistowskim naukowcem rakietowym. O jego starym mówią, że jest najemnikiem w Iraku, a Timothy podobno od 16 roku życia komercyjnie programuje i koduje strony internetowe. Jeśli go poprosisz pomoże ci z projektami naukowymi. Jeśli go podpuścisz, zrobi kolejny złośliwy numer nauczycielom. Np. jak wtedy, gdy przeprogramował GPS w samochodzie dyrektora i stary buc zaparkował w śmietniku, albo, gdy uruchomił alarm przeciwpożarowy, gdy wuefistka była pod prysznicem. Póki co niczego mu nie udowodniono, bo jest sprytny i ma talent do skradania się i unikania niebezpieczeństw. Krąży opinia, że byłby nawet w porządku gościem, gdyby tylko przestał ubierać się w grube pingle i koszulki ze Star Trekiem i przestał gapić się dziewczynom w dekolty w trakcie rozmowy. Koleguje się z każdym, zwłaszcza jeśli ten ktoś ma piersi. |
15-12-2010, 15:31 | #17 |
Reputacja: 1 | 1. Jedno i drugie, wystarczy, że rodzice się z Polski sprowadzili do LA i potem tutaj. _^_ Złego słowa użyłam. 2. Nie tyle wredna jędza, co osoba raczej introwertyczna. Też jej tożsamość narodowa niewiele daje o sobie znać bo praktycznie całe życie spędziła w USA, Polskę odwiedzając tylko raz. Ze znajomością jestem na tak. :] |
15-12-2010, 21:53 | #18 |
Reputacja: 1 | Kurde. Zagrałbym sobie ale nie wiem czy się wyrobie z kartą. Jak dam radę i będą jeszcze miejsca to podeśle ją w piątek. Jakby co grałbym Polakiem z klubu kendo, który przeniósł się do stanów po gimnazjum. Cichy, leniwy, trochę arogancki, chłodny dla osób których nie zna i nie lubi, dosyć miły dla znajomych. Wyjątek stanowią prawie wszystkie dziewczyny dla których jest zawsze miły. Stara się nie wychylać z tłumu i trzymać się znajomych. Zna się trochę na sprzęcie elektronicznym. |
16-12-2010, 16:15 | #19 |
Reputacja: 1 | Za dużo Polaków. Prosiłbym o nie chadzanie utartymi schematami. Nie lubię powtarzalności ; )
__________________ Come on Angel, come and cry; it's time for you to die.... |
16-12-2010, 16:58 | #20 |
Reputacja: 1 | W takim razie Ann Polką nie musi być. To nie ma u niej jakiegoś głębszego znaczenia. Ostateczna wersja: Ann Stevens, sprzętowa w kółku teatralnym. Do szkoły chodzi w mieście od początku tego roku szkolnego, ogólnie raczej zamknięta w sobie chociaż nie stroni od ludzi na siłę. Niedawno załapała się na ilustratorkę w szkolnej gazetce, jeśli ktoś więc ją zna to najpewniej z tego powodu. Ostatnio edytowane przez Gratisowa kawka : 18-12-2010 o 18:02. |