To chyba inny typ bariery:) Normalnie zakada się ją jak zbroję i blokuje ona wszystko, na statku zbieraczy ona miała jedynie oddzielić poszukiwaczy, zastosowanie quasi-bitewne. Ale zgadzam się, wedle prostej zasady, im potężniejszy efekt tym większego zaangarzowania to wymaga. Swoją drogą... jak się ma fabuła ras do gry? Człowiek który oberwie w trzewia ze snajperki pada na glebę, jęczy i sie wykrwawia, Kroganin warknie i zaszarżuje dalej. Te ich podwójne narządy, zapasowy układ nerwowy, niesamowita regeneracja itp itd mają przekład w grze? PS Nie wiem jaka jest opinia reszty, ale sądzę, że żołnierz to klasa parszywie nieatrakcyjna. Ktoś chce snajpera zrobi szpiega, chce walczącego na średnim i bliskim dystansie będzie szturmowiec. Wiem, że żołnierz to coś innego, ale i tak gra nim byłaby mało interesująca. Proponowałbym zmienić te "częste wszczepy" w "tylko oni maja wszczepy bitewne" i by mieli ich dużo. Choćby jakiś czip w mózgu pozwalający im spowolnic czas dookoła. Zrobic by posiadali wiele technologicznych i biotycznych zdolności, ale po prostu były one bierne. Są i już, jak w ME2 ulepszaliśmy Sheparda róznymi wszczepami zwiększającymi jego żywotność, obrażenia wręcz i odporność na nie by były one zarezerowane dla żołnierza. Taka drobna sugestia, by była w ogóle szansa, że ktoś będzie chciał nim grać:) |
Wszyscy żołnierze Przymierza otrzymują modyfikacje (nie pamiętam dokładnie, jakie, zapewne wszczepy; z kolei genetyczne modyfikacje są popularne wśród wszystkich ludzi). Z drugiej strony na przykład najemnik może ich nie mieć. Czy musimy się tak bardzo trzymać tych wyznaczonych klas? W ME2 każdy członek zespołu miał własne (nie że bardzo rozbudowane) drzewko umiejętności - podobnie było w ME1. Wymienione tu klasy tak naprawdę dotyczą tylko Sheparda. Trzeba pamiętać, że założeniem Mass Effect jest, iż gra się właśnie nim. A żołnierz jest dobrą klasą, której siła leży we wszechstronności. Jego zaletą jest to, że poradzi sobie w każdej sytuacji - i utrzyma pozycję, i przeprowadzi szturm, i wykona strzał snajperski... |
Arvelus. Co do tych tarczy to zauważyć można że im większe pole tarczy tym więcej energii ona zużywa. Przykładowo kierując tarczę jedynie w przód placy mamy nie osłonięte lecz ochronę zapewnia nam tarcza energetyczna i do dyspozycji mamy drugą rękę. Yzurmir. A i owszem żołnierz jest klasa wszechstronną. Jego głównym atutem jest wyspecjalizowanie we wszystkich rodzajach broni. Jednak nie poradziłby sobie w każdej sytuacji. |
Chodzi mi o to, że snajper, na przykład, jest dobry w strzelaniu z dużych odległości, ale kiepsko poradzi sobie w walce wręcz. Żołnierz z założenia ma w miarę dobrze radzić sobie ze wszystkim (choć oczywiście w niczym nie jest tak dobry, jak ktoś ze specjalizacją). |
KP wysłana, a jak z resztą?:p |
Póki co jest jedna karta także... |
Dobra, wiem, że nie było terminu więc nie poganiam, ale chciałem zapytać resztę graczy... w jakim stadium macie swoje kp?:p |
Ja mam bardzo ogólny pomysł na postać. Na razie nie mam czasu tego dokończyć, może spróbuję w weekend. |
Normalnie nie mogę :) Sam myślałem, że takie coś poprowadzić, bo gry są moim zdaniem rewelacyjne. Chętnie bym zagrał i to... Gethem :D Ale niestety biorę już udział w 2 innych sesjach i wolę sobie 3ciej nie pakować na głowę. Szkoda, że nie było wcześniej rekrutki... będę kibicować :) |
Witam! Również piszę się na ME. Kartę podeślę po weekendzie. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:06. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0