[Rekrutacja Wampir Maskarada +18] Szpony Nałogu

Aves · 23-02-2011, 18:15

Wampir Maskarada
" Szpony Nałogu"

Las Vegas miasto Grzeszników i hazardzistów. Znów zostało przywrócone do życia. Zapadł zmrok. Miliony neonów Przebiły ciemności nocy. Księżyc wędrował spokojnie po niebie. Powietrze było gęste jakby skrywało jakąś tajemnicę, miliardy samochodów jak zwykle wydzielały swoje trujące i śmierdzące spaliny. Śmiertelni mieszkańcy Vegas zajmowali się swoimi sprawami. Trwonili pieniądze w kasynach, pełni nadziei na zmianę swojego losu. Tej nocy los niektórych osób się zmieni, jedni przyjadą do Las Vegas, aby zakosztować nocnych uciech, inni Przyjadą aby załatwić interesy. Miasto grzechu daje nieograniczone możliwości. Możesz spełnić swój Amerykański sen, z biedaka stać się milionerem. Taką właśnie iluzją metropolia zbudowana na pustyni karmiła swoje dzieci widać bardzo skutecznie.

/ 13.01.2011 Biedniejsza dzielnica Vegas/
Słońce już dawno schowało się za horyzontem. Najpierw szarość wypełniła ulice miasta, pogrążając w beznadziejności istnienia Ludzkie dusze. Po szarości nastąpił mrok zabierając je z sobą do piekła. Piekło Alys leżało w jej chudej dłoni. Wydała na działkę całą dostępną kasę, chciała poczuć się choć na chwilę lepiej... Popatrzyła na strzykawkę z mętną cieczą w środku. Jej wzrok spoczął na igle, a myśli same popłynęły w kierunku jej własnego raju. Złotowłosa Alys chciała znów stać się Człowiekiem. Chciała zapomnieć o tych wszystkich trupach. Chciała być normalna. Obejrzała jeszcze raz strzykawkę. Później było tylko lekkie ukłucie bólu i sumienia. Alys poczuła jak martwe serce zaczyna znowu bić, jak skóra staje się zaróżowiona. Poczuła, że żyje. Radość i strach dziwna mieszanka. Radość z odzyskania dawnego życia choć na parę godzin i strach że znów je utraci, a wraz z nią jakiś nieznajomy. Alys była w zamkniętym kole Nymphy podobnie jak wielu innych. Zarówno wampirów jak i śmiertelnych.

W wielkim luksusowym wieżowcu o nazwie „Stratosphere” Odbywało się przyjęcie, dokładniej Bal maskowy. Niby nic nadzwyczajnego, Normalna sala, dobrze dobrana muzyka, oświetlenie. Wszyscy zaproszeni na przyjęcie ubrani byli w wykwintne stroje ich twarze zdobiły maski.

Książę Aleksander Ponad trzystuletni Ventrue widział w tym pewną ironię. W końcu każdy wampir Camarilli zakładał na siebie miliony masek w ciągu swojego istnienia.
Książę, był ubrany w Czarny włoski garnitur, który dodawał mu powagi, oczy księcia ukryte za maską szakala bacznie obserwowały, zarówno bydło służące za przekąski jak i spokrewnionych bawiących się na przyjęciu. Dzisiejszej nocy wampiry mogły się wyluzować. O maskaradę się nie martwił Bydło zostało sprowadzone z zagranicy. Wielu nieudolny Interpol szuka do dziś. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Bydło odpowiednio „doprawione”, muzyka idealnie dobrana, ochrona na swoich miejscach. Wszystko w najlepszym porządku. Uwagę księcia przykuła mała może jedenastoletnia dziewczynka. Popatrzył w jej zamglone oczy i zmusił, aby podeszła do niego. Była młodą, ładną blondyneczką o niebieskich oczach, tak podobną do jego córki za życia. Książę posadził sobie dziewczynkę na kolanach bawił się przez chwilę jej włosami. Zalała go fala wspomnień zamyślił się przez chwilę. Wspomniał swój dom w Londynie, wspomniał jej oczy tak podobnie do oczu jej matki. Wspomniał również noc swojej przemiany oraz jego pierwszy posiłek żona i córka. Dwie kobiety które kochał i które zabił. Później nastąpiły długie lata wspinania się po szczeblach władzy. Przypomniał sobie własny przeprowadzony zamach na księcia Vegas. Wszedł wraz wynajętym z oddziałem. Pamiętał swoje słowa „ To koniec twoich rządów”. Odegnał od siebie wspomnienia i wgryzł się w tętnicę blondyneczki. Z ust dziewczynki pociekła ślina, a oczy powoli przestawały lśnić powoli z każdym łykiem iskra życia w jej oczach gasła. Aleksander Poczuł nieopisaną rozkosz, zupełnie jakby obudził się na nowo. Mężczyzna poczuł coś czego nie czuł od ponad trzystu lat. Mimowolne skurcze serca, coś jakby coraz mocniejsze ukucia, ból w ciele wampira zaczynał przybierać na sile, zszedł w dół brzucha pompując żołądek, śledzionę, wątrobę, krew przesyłała igiełki bólu do całego ciała Księcia. Uszy Arystokraty rejestrowały krzyki wyjących z bólu spokrewnionych. Rozległy się strzały z broni większość istot, która jeszcze do niedawna była Wampirami umierała teraz jak ludzie. Książę zauważył Zbliżającą się do niego kobietę ubraną w czarną balową suknię i czarne jedwabne rękawiczki Rozpuszczone czarne włosy sięgały jej do połowy pleców. Poczuł potężny ból w prawym barku, ból tak potężny iż przyszpilił go do fotela pozbawiając możliwości ucieczki. Jego wspólniczka Vanessa zrzuciła z jego kolan truchło dziewczynki.
-To koniec twoich rządów- Szepnęła mu do ucha, usiadła na mężczyźnie okrakiem i wypiła krew Księcia. Słowem przewrót się udał książę siedział martwy w swoim fotelu wszyscy świadkowie zostali wybici... Historia lubi się powtarzać.

---=== Parę dni później===---
Sala konferencyjna W hotelu Stratosphere
Posiedzenie Primogenu godzina 20.00

W pomieszczeniu panował półmrok. Blask rzutnika był jedynym źródłem światła w tym pomieszczeniu.
-Szlachetni członkowie rady- Odezwała się Czarnowłosa kobieta w czarnej marynarce Włosy miała związane w warkocz, Tą kobietą była Vanessa z klanu Ventrue, kiedyś kochanka księcia teraz spadkobierczyni jego spuścizny przynajmniej na razie. Venessa wstała z krzesła.
- Jesteśmy Wstrząśnięci tym zamachem. Nasi eksperci ustalili, iż substancja, która tak osłabiła naszych braci i siostry to Nympha, narkotyk pozwalający na zamianę wampira znów w człowieka. Uniemożliwia używanie dyscyplin, występuje w krwi ofiary jeszcze przez sześć godzin, Raport z Paryża, Londynu, Egiptu, Waszyngtonu, Wskazuje, iż książęta mają również ten sam problem. Nympha może oznaczać koniec naszego gatunku. Panowie i Panie Trzeba działać.- Kobieta chwyciła pilot i włączyła rzutnik , światła przygasły i na ścianie pojawił się obraz białego proszku.

-Faktem jest, że handlujący Nymphą znaleźli idealny sposób na promowanie narkotyku i uzależnianie innych spokrewnionych. Dla zwykłego człowieka zażycie Nymphy powoduje ekstazę podobną do pocałunku wampira. Srebrny pył wprowadza on do swojego krwiobiegu w dowolny sposób. Drogami oddechowymi, pokarmowymi czy bezpośrednio dożylnie (mieszając Nymphę z innym narkotykiem np. Morfiną). W każdym razie ekstaza jakiej doznaje człowiek trwa około godziny. Jednak do 6 godzin narkotyk cały czas płynie w jego żyłach. Jeśli spokrewniony wypije z takiego odurzonego człowieka to tak, jakby sam zażył Nymphę. Eksperci odkryli iż Nympha do prawidłowego działania na organizm wampirzy musi być spożyta tylko i wyłącznie z krwią śmiertelnego, zakazuję więc jako nowa Księżna spożywania krwi śmiertelnych do czasu, aż nie usuniemy tego świństwa z miasta.- Rozległy się ciche szepty.
-Proszę o ciszę... Niestety jesteśmy zmuszeni do tego. Cały czas przeprowadzamy testy chcemy znaleźć „lekarstwo” na ten problem. Odpowiem na kolejne wasze nieme pytanie, wielu z was pewnie domyśla się, dwie grupy mogą stać za rozprowadzaniem narkotyku. Łowcy lub Sabat. Bądźcie ostrożni. Koniec spotkania.- Jej stanowczy głos uspokoił na chwilę członków Primogenu, ale obawy zostały.

Plotki szybko się rozchodzą. Parę godzin później szybko rozeszła się wieść o nowym narkotyku. Dla niektórych stał się on błogosławieństwem. Choć na parę godzin członkowie klanu nosferatu mogli stać się znowu takimi jakimi byli za życia. Mogli wyjść z śmierdzących kanałów i być normalnymi ludźmi. Wśród tego klanu plaga nymphy rozniosła się w zatrważającym tempie. Również Pariasi, i młodsze wampiry z chęcią korzystały z nowego specyfiku wpadając coraz bardziej w nawyk. Każdy snuł własne domysły słowem Camarillę zaczynał ogarniać chaos. Pozostało tylko czekać na uderzenie Sabatu.

************************************************** ************************************************** **************

Witajcie !
Gramy w Wampira Maskaradę ( OWOD). Gramy wampirami z 13 pokolenia. Posty będą pisane raz na tydzień. W kolejności gracze- mg. Gracz, który nie odpisał w terminie 7 dni od ostatniego posta zostaje z npc-owany, aby nie blokować sesji jeśli sytuacja będzie się powtarzać gracz zostanie wywalony z sesji. Gracz może również wyznaczyć zastępstwo czyli innego gracza z swojej drużyny, który odpisze za niego, oczywiście wcześniej powinien poinformować o tym MG.
Czas na odpisanie MG to 1-2 dni czyli standard.
Prosił bym również o zwięzłe posty, nie lubię wodolejstwa. Minimalna wielkość postu to pół strony w Wordzie pisane standardową 12. Maksymalna wielkość postu do 1,5 strony.

Karty postaci przesyłamy na adres mikke45@o2.pl

W razie jakiś zastrzeżeń pytać dopasuje się do upodobań graczy

.

Używamy internetowej kostnicy do rzutów kośćmi gracze na PW przesyłają mi wyniki.

Ilość graczy: Preferuję 4 osoby. Oczywiście może zgłosić się ich więcej. Jednak przy 8 graczach będę potrzebować dodatkowego MG.

Garść informacji o klanach

Dla graczy Camarilli
Zadanie dla graczy Camarilli będzie polegało na znalezieniu magazynu bądź fabryki Nymphy i zniszczeniu go, oraz o dowiedzeniu się jak najwięcej o tej substancji. Każdy wampir ma prawo posiadać jednego ghula.

Na ulicach panuje atmosfera ciągłej podejrzliwości. Nowa Księżna robi co w jej mocy, aby zapewnić choć namiastkę bezpieczeństwa wampirzemu społeczeństwu. Na ulicach widać coraz więcej policji, zarówno ludzkiej jak i wampirzej. Odgrywacie wampiry, które dopiero przybyły do miasta. Macie trzy noce na zameldowanie się u księżnej inaczej będziecie uznani za wrogów.
Koteria się nie zna. Każdy z was dostanie lokum w jednym z hoteli.

Spożywanie krwi śmiertelnych jest zabronione. Wampir który pije ludzkie Vitae jest uznawany za członka sabatu. Czy Kainici z Camarilli pokonają swój nałóg ?.

Dla graczy Sabatu

Arcybiskup miał rację chaos jest waszym sprzymierzeńcem, Nympha gwoździem do trumny Camarilli. Zostaliście poinformowani jak rozpoznawać „Ćpunów”. Wasze zadanie polega na rozprowadzaniu Nymphy oraz ogólnemu szkodzeniu Camarilli. Szkopuł polega na tym, że nie posiadacie praktycznie uzbrojenia.
Zaczynacie w kryjówce sabatu klubie nocnym „Hot Cat”. Mają do niego wstęp tylko Sabatnicy z znamieniem ( Niewielkim Tatuażem w kształcie pentagramu określcie miejsce gdzie macie ten tatuaż). Do klubu wpuszcza się też bydło, które traktowane jest jako posiłek. „Jadalnia” znajduje się w piwnicach klubu.

Klany niezależne
Przyjeżdżając do Las Vegas macie trzy możliwości. Zameldować się u księcia ( jesteście przydzieleni do Camarilli), Lub nie zameldować się i zostać uznanym za sabatnika, albo próbować żyć na własny rachunek. Klan Giovanni posiada własne kasyno „ Deathmaker” prawda, że ironiczna nazwa. Klan Ravnos posiada własną dzielnicę na obrzeżach miasta, Setyci kryją się w „Quetzalcoatl ” Planując swoje podłe intrygi.

************************************************** ************************************************** **************
Z Mojej strony to wszystko

Jeśli coś zostało pominięte to proszę śmiało pytać

.

Blady · 23-02-2011, 20:50

Wstępnie się zgłaszam. Z wielką chęcią pogram w wampira. Karta jakoś po weekendzie.

Aves · 23-02-2011, 21:12

Witam Pierwszego gracza będę czekać na kartę

Porando · 23-02-2011, 23:01

hej

zgłaszam się i to będzie moja pierwsza sesja na tym forum. Zaklepuje miejsce w Sabacie

Aves · 24-02-2011, 16:51

Aha Proszę opisać historię postaci w tym celu odpowiedzieć na pytania.

* Co było wyjątkowego w twoim dzieciństwie Jakie było twoje dzieciństwo i jak wpłynęło na dorosłe życie. ?

* Jaką jesteś osobą ?

* Jakie było twoje pierwsze zetknięcie z nadnaturalnymi ?

* Jak zmieniło cię spokrewnienie ?

* Kim był twój twórca i jak cię traktował ?

*Czy utrzymujesz powiazania z kimś z śmiertelnego życia ?

*Jakie są twoje zwyczajowe tereny łowieckie ?

Szczegółowe pytania Podręcznik Gracza str 109 rozdział bohater i cechy.

W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na GG 9999580

sampietia · 24-02-2011, 21:28

Moją kartę już masz przesłaną

Sesja zapowiada się bardzo ciekawie

Farałon · 25-02-2011, 06:34

Witam!
Wstępnie zgłaszam się do sesji.

Karta wysłana.

Marius R. Requiem · 25-02-2011, 12:43

hmmm... kiedy koniec rekrutacji? bo byłbym zainteresowany, ale przez weekend nie będę miał dostępu do kompa a więc kartę postaci mogę przygotować najwcześniej na poniedziałek

P.S.: "Miasto aniołów" to Los Angeles, a nie Las Vegas

Aves · 26-02-2011, 17:41

Marius dziękuję za wskazanie mojego niedopatrzenia Pierwotnie sesja miała byś w Los Angeles, ale zdecydowałem sie na Vegas.

Co do Postaci to spokojnie masz czas ja muszę mieć trochę czasu również na zapoznanie się z postaciami waszymi . Koniec rekrutacji nastąpi wtedy kiedy wszystkie drużyny będą w komplecie. Lub uznam, iż gracze są gotowi i można zaczynać.

Na Twoją kartę czekam w poniedziałek

EDIT:

UWAGA !

W związku z małą ilością Kart postaci przedłużam rekrutacje o 1 tydzień tj 7.03.2011

Prosił bym o przekazanie mi również avków waszych postaci. ( Wasz avatar ma mieć wymiary 100x 100 pikseli dodatkowo poproszę pełny obraz waszej postaci, oraz obrazy ghuli oraz waszej świty jeśli takową posiadacie. Prosił bym o nie mangowe... ( chodzi mi o normalny rozmiar oczu)... obrazki)

Gracze którzy przesłali karty postaci
Sampietia - Klan niezależny
Porando- Sabat

Dalej czekam na Karty postaci bądź sam fabularny opis na podstawie którego zrobię Kartę postaci

Marius R. Requiem · 05-03-2011, 22:21

karta wysłana

w razie czego pisz co do poprawienia

23-02-2011, 18:15	#1
Aves Reputacja: 1	[Rekrutacja Wampir Maskarada +18] Szpony Nałogu Wampir Maskarada " Szpony Nałogu" Las Vegas miasto Grzeszników i hazardzistów. Znów zostało przywrócone do życia. Zapadł zmrok. Miliony neonów Przebiły ciemności nocy. Księżyc wędrował spokojnie po niebie. Powietrze było gęste jakby skrywało jakąś tajemnicę, miliardy samochodów jak zwykle wydzielały swoje trujące i śmierdzące spaliny. Śmiertelni mieszkańcy Vegas zajmowali się swoimi sprawami. Trwonili pieniądze w kasynach, pełni nadziei na zmianę swojego losu. Tej nocy los niektórych osób się zmieni, jedni przyjadą do Las Vegas, aby zakosztować nocnych uciech, inni Przyjadą aby załatwić interesy. Miasto grzechu daje nieograniczone możliwości. Możesz spełnić swój Amerykański sen, z biedaka stać się milionerem. Taką właśnie iluzją metropolia zbudowana na pustyni karmiła swoje dzieci widać bardzo skutecznie. / 13.01.2011 Biedniejsza dzielnica Vegas/ Słońce już dawno schowało się za horyzontem. Najpierw szarość wypełniła ulice miasta, pogrążając w beznadziejności istnienia Ludzkie dusze. Po szarości nastąpił mrok zabierając je z sobą do piekła. Piekło Alys leżało w jej chudej dłoni. Wydała na działkę całą dostępną kasę, chciała poczuć się choć na chwilę lepiej... Popatrzyła na strzykawkę z mętną cieczą w środku. Jej wzrok spoczął na igle, a myśli same popłynęły w kierunku jej własnego raju. Złotowłosa Alys chciała znów stać się Człowiekiem. Chciała zapomnieć o tych wszystkich trupach. Chciała być normalna. Obejrzała jeszcze raz strzykawkę. Później było tylko lekkie ukłucie bólu i sumienia. Alys poczuła jak martwe serce zaczyna znowu bić, jak skóra staje się zaróżowiona. Poczuła, że żyje. Radość i strach dziwna mieszanka. Radość z odzyskania dawnego życia choć na parę godzin i strach że znów je utraci, a wraz z nią jakiś nieznajomy. Alys była w zamkniętym kole Nymphy podobnie jak wielu innych. Zarówno wampirów jak i śmiertelnych. W wielkim luksusowym wieżowcu o nazwie „Stratosphere” Odbywało się przyjęcie, dokładniej Bal maskowy. Niby nic nadzwyczajnego, Normalna sala, dobrze dobrana muzyka, oświetlenie. Wszyscy zaproszeni na przyjęcie ubrani byli w wykwintne stroje ich twarze zdobiły maski. Książę Aleksander Ponad trzystuletni Ventrue widział w tym pewną ironię. W końcu każdy wampir Camarilli zakładał na siebie miliony masek w ciągu swojego istnienia. Książę, był ubrany w Czarny włoski garnitur, który dodawał mu powagi, oczy księcia ukryte za maską szakala bacznie obserwowały, zarówno bydło służące za przekąski jak i spokrewnionych bawiących się na przyjęciu. Dzisiejszej nocy wampiry mogły się wyluzować. O maskaradę się nie martwił Bydło zostało sprowadzone z zagranicy. Wielu nieudolny Interpol szuka do dziś. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Bydło odpowiednio „doprawione”, muzyka idealnie dobrana, ochrona na swoich miejscach. Wszystko w najlepszym porządku. Uwagę księcia przykuła mała może jedenastoletnia dziewczynka. Popatrzył w jej zamglone oczy i zmusił, aby podeszła do niego. Była młodą, ładną blondyneczką o niebieskich oczach, tak podobną do jego córki za życia. Książę posadził sobie dziewczynkę na kolanach bawił się przez chwilę jej włosami. Zalała go fala wspomnień zamyślił się przez chwilę. Wspomniał swój dom w Londynie, wspomniał jej oczy tak podobnie do oczu jej matki. Wspomniał również noc swojej przemiany oraz jego pierwszy posiłek żona i córka. Dwie kobiety które kochał i które zabił. Później nastąpiły długie lata wspinania się po szczeblach władzy. Przypomniał sobie własny przeprowadzony zamach na księcia Vegas. Wszedł wraz wynajętym z oddziałem. Pamiętał swoje słowa „ To koniec twoich rządów”. Odegnał od siebie wspomnienia i wgryzł się w tętnicę blondyneczki. Z ust dziewczynki pociekła ślina, a oczy powoli przestawały lśnić powoli z każdym łykiem iskra życia w jej oczach gasła. Aleksander Poczuł nieopisaną rozkosz, zupełnie jakby obudził się na nowo. Mężczyzna poczuł coś czego nie czuł od ponad trzystu lat. Mimowolne skurcze serca, coś jakby coraz mocniejsze ukucia, ból w ciele wampira zaczynał przybierać na sile, zszedł w dół brzucha pompując żołądek, śledzionę, wątrobę, krew przesyłała igiełki bólu do całego ciała Księcia. Uszy Arystokraty rejestrowały krzyki wyjących z bólu spokrewnionych. Rozległy się strzały z broni większość istot, która jeszcze do niedawna była Wampirami umierała teraz jak ludzie. Książę zauważył Zbliżającą się do niego kobietę ubraną w czarną balową suknię i czarne jedwabne rękawiczki Rozpuszczone czarne włosy sięgały jej do połowy pleców. Poczuł potężny ból w prawym barku, ból tak potężny iż przyszpilił go do fotela pozbawiając możliwości ucieczki. Jego wspólniczka Vanessa zrzuciła z jego kolan truchło dziewczynki. -To koniec twoich rządów- Szepnęła mu do ucha, usiadła na mężczyźnie okrakiem i wypiła krew Księcia. Słowem przewrót się udał książę siedział martwy w swoim fotelu wszyscy świadkowie zostali wybici... Historia lubi się powtarzać. ---=== Parę dni później===--- Sala konferencyjna W hotelu Stratosphere Posiedzenie Primogenu godzina 20.00 W pomieszczeniu panował półmrok. Blask rzutnika był jedynym źródłem światła w tym pomieszczeniu. -Szlachetni członkowie rady- Odezwała się Czarnowłosa kobieta w czarnej marynarce Włosy miała związane w warkocz, Tą kobietą była Vanessa z klanu Ventrue, kiedyś kochanka księcia teraz spadkobierczyni jego spuścizny przynajmniej na razie. Venessa wstała z krzesła. - Jesteśmy Wstrząśnięci tym zamachem. Nasi eksperci ustalili, iż substancja, która tak osłabiła naszych braci i siostry to Nympha, narkotyk pozwalający na zamianę wampira znów w człowieka. Uniemożliwia używanie dyscyplin, występuje w krwi ofiary jeszcze przez sześć godzin, Raport z Paryża, Londynu, Egiptu, Waszyngtonu, Wskazuje, iż książęta mają również ten sam problem. Nympha może oznaczać koniec naszego gatunku. Panowie i Panie Trzeba działać.- Kobieta chwyciła pilot i włączyła rzutnik , światła przygasły i na ścianie pojawił się obraz białego proszku. -Faktem jest, że handlujący Nymphą znaleźli idealny sposób na promowanie narkotyku i uzależnianie innych spokrewnionych. Dla zwykłego człowieka zażycie Nymphy powoduje ekstazę podobną do pocałunku wampira. Srebrny pył wprowadza on do swojego krwiobiegu w dowolny sposób. Drogami oddechowymi, pokarmowymi czy bezpośrednio dożylnie (mieszając Nymphę z innym narkotykiem np. Morfiną). W każdym razie ekstaza jakiej doznaje człowiek trwa około godziny. Jednak do 6 godzin narkotyk cały czas płynie w jego żyłach. Jeśli spokrewniony wypije z takiego odurzonego człowieka to tak, jakby sam zażył Nymphę. Eksperci odkryli iż Nympha do prawidłowego działania na organizm wampirzy musi być spożyta tylko i wyłącznie z krwią śmiertelnego, zakazuję więc jako nowa Księżna spożywania krwi śmiertelnych do czasu, aż nie usuniemy tego świństwa z miasta.- Rozległy się ciche szepty. -Proszę o ciszę... Niestety jesteśmy zmuszeni do tego. Cały czas przeprowadzamy testy chcemy znaleźć „lekarstwo” na ten problem. Odpowiem na kolejne wasze nieme pytanie, wielu z was pewnie domyśla się, dwie grupy mogą stać za rozprowadzaniem narkotyku. Łowcy lub Sabat. Bądźcie ostrożni. Koniec spotkania.- Jej stanowczy głos uspokoił na chwilę członków Primogenu, ale obawy zostały. Plotki szybko się rozchodzą. Parę godzin później szybko rozeszła się wieść o nowym narkotyku. Dla niektórych stał się on błogosławieństwem. Choć na parę godzin członkowie klanu nosferatu mogli stać się znowu takimi jakimi byli za życia. Mogli wyjść z śmierdzących kanałów i być normalnymi ludźmi. Wśród tego klanu plaga nymphy rozniosła się w zatrważającym tempie. Również Pariasi, i młodsze wampiry z chęcią korzystały z nowego specyfiku wpadając coraz bardziej w nawyk. Każdy snuł własne domysły słowem Camarillę zaczynał ogarniać chaos. Pozostało tylko czekać na uderzenie Sabatu. ************************************************ ********************************************** ********** Witajcie ! Gramy w Wampira Maskaradę ( OWOD). Gramy wampirami z 13 pokolenia. Posty będą pisane raz na tydzień. W kolejności gracze- mg. Gracz, który nie odpisał w terminie 7 dni od ostatniego posta zostaje z npc-owany, aby nie blokować sesji jeśli sytuacja będzie się powtarzać gracz zostanie wywalony z sesji. Gracz może również wyznaczyć zastępstwo czyli innego gracza z swojej drużyny, który odpisze za niego, oczywiście wcześniej powinien poinformować o tym MG. Czas na odpisanie MG to 1-2 dni czyli standard. Prosił bym również o zwięzłe posty, nie lubię wodolejstwa. Minimalna wielkość postu to pół strony w Wordzie pisane standardową 12. Maksymalna wielkość postu do 1,5 strony. Karty postaci przesyłamy na adres mikke45@o2.pl W razie jakiś zastrzeżeń pytać dopasuje się do upodobań graczy . Używamy internetowej kostnicy do rzutów kośćmi gracze na PW przesyłają mi wyniki. Ilość graczy: Preferuję 4 osoby. Oczywiście może zgłosić się ich więcej. Jednak przy 8 graczach będę potrzebować dodatkowego MG. Garść informacji o klanach Dla graczy Camarilli Zadanie dla graczy Camarilli będzie polegało na znalezieniu magazynu bądź fabryki Nymphy i zniszczeniu go, oraz o dowiedzeniu się jak najwięcej o tej substancji. Każdy wampir ma prawo posiadać jednego ghula. Na ulicach panuje atmosfera ciągłej podejrzliwości. Nowa Księżna robi co w jej mocy, aby zapewnić choć namiastkę bezpieczeństwa wampirzemu społeczeństwu. Na ulicach widać coraz więcej policji, zarówno ludzkiej jak i wampirzej. Odgrywacie wampiry, które dopiero przybyły do miasta. Macie trzy noce na zameldowanie się u księżnej inaczej będziecie uznani za wrogów. Koteria się nie zna. Każdy z was dostanie lokum w jednym z hoteli. Spożywanie krwi śmiertelnych jest zabronione. Wampir który pije ludzkie Vitae jest uznawany za członka sabatu. Czy Kainici z Camarilli pokonają swój nałóg ?. Dla graczy Sabatu Arcybiskup miał rację chaos jest waszym sprzymierzeńcem, Nympha gwoździem do trumny Camarilli. Zostaliście poinformowani jak rozpoznawać „Ćpunów”. Wasze zadanie polega na rozprowadzaniu Nymphy oraz ogólnemu szkodzeniu Camarilli. Szkopuł polega na tym, że nie posiadacie praktycznie uzbrojenia. Zaczynacie w kryjówce sabatu klubie nocnym „Hot Cat”. Mają do niego wstęp tylko Sabatnicy z znamieniem ( Niewielkim Tatuażem w kształcie pentagramu określcie miejsce gdzie macie ten tatuaż). Do klubu wpuszcza się też bydło, które traktowane jest jako posiłek. „Jadalnia” znajduje się w piwnicach klubu. Klany niezależne Przyjeżdżając do Las Vegas macie trzy możliwości. Zameldować się u księcia ( jesteście przydzieleni do Camarilli), Lub nie zameldować się i zostać uznanym za sabatnika, albo próbować żyć na własny rachunek. Klan Giovanni posiada własne kasyno „ Deathmaker” prawda, że ironiczna nazwa. Klan Ravnos posiada własną dzielnicę na obrzeżach miasta, Setyci kryją się w „Quetzalcoatl ” Planując swoje podłe intrygi. ********************************************** ********************************************** ************ Z Mojej strony to wszystko Jeśli coś zostało pominięte to proszę śmiało pytać . Ostatnio edytowane przez Aves : 01-03-2011 o 09:21.

23-02-2011, 20:50	#2
Blady Reputacja: 1	Wstępnie się zgłaszam. Z wielką chęcią pogram w wampira. Karta jakoś po weekendzie. __________________ What do you see in the dark, when the Demons come for you?

24-02-2011, 16:51	#5
Aves Reputacja: 1	Aha Proszę opisać historię postaci w tym celu odpowiedzieć na pytania. * Co było wyjątkowego w twoim dzieciństwie Jakie było twoje dzieciństwo i jak wpłynęło na dorosłe życie. ? * Jaką jesteś osobą ? * Jakie było twoje pierwsze zetknięcie z nadnaturalnymi ? * Jak zmieniło cię spokrewnienie ? * Kim był twój twórca i jak cię traktował ? Czy utrzymujesz powiazania z kimś z śmiertelnego życia ? Jakie są twoje zwyczajowe tereny łowieckie ? Szczegółowe pytania Podręcznik Gracza str 109 rozdział bohater i cechy. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na GG 9999580 Ostatnio edytowane przez Aves : 24-02-2011 o 17:03.

24-02-2011, 21:28	#6
sampietia Reputacja: 1	Moją kartę już masz przesłaną Sesja zapowiada się bardzo ciekawie __________________ Sampietia

25-02-2011, 06:34	#7
Farałon Reputacja: 1	Witam! Wstępnie zgłaszam się do sesji. Karta wysłana. Ostatnio edytowane przez Kerm : 06-03-2011 o 17:59. Powód: Regulamin LI

23-02-2011, 21:12	#3
Aves Reputacja: 1	Witam Pierwszego gracza będę czekać na kartę

23-02-2011, 23:01	#4
Porando Reputacja: 1	hej zgłaszam się i to będzie moja pierwsza sesja na tym forum. Zaklepuje miejsce w Sabacie

25-02-2011, 12:43	#8
Marius R. Requiem Reputacja: 1	hmmm... kiedy koniec rekrutacji? bo byłbym zainteresowany, ale przez weekend nie będę miał dostępu do kompa a więc kartę postaci mogę przygotować najwcześniej na poniedziałek P.S.: "Miasto aniołów" to Los Angeles, a nie Las Vegas

26-02-2011, 17:41	#9
Aves Reputacja: 1	Marius dziękuję za wskazanie mojego niedopatrzenia Pierwotnie sesja miała byś w Los Angeles, ale zdecydowałem sie na Vegas. Co do Postaci to spokojnie masz czas ja muszę mieć trochę czasu również na zapoznanie się z postaciami waszymi . Koniec rekrutacji nastąpi wtedy kiedy wszystkie drużyny będą w komplecie. Lub uznam, iż gracze są gotowi i można zaczynać. Na Twoją kartę czekam w poniedziałek EDIT: UWAGA ! W związku z małą ilością Kart postaci przedłużam rekrutacje o 1 tydzień tj 7.03.2011 Prosił bym o przekazanie mi również avków waszych postaci. ( Wasz avatar ma mieć wymiary 100x 100 pikseli dodatkowo poproszę pełny obraz waszej postaci, oraz obrazy ghuli oraz waszej świty jeśli takową posiadacie. Prosił bym o nie mangowe... ( chodzi mi o normalny rozmiar oczu)... obrazki) Gracze którzy przesłali karty postaci Sampietia - Klan niezależny Porando- Sabat Dalej czekam na Karty postaci bądź sam fabularny opis na podstawie którego zrobię Kartę postaci Ostatnio edytowane przez Aves : 07-03-2011 o 18:23. Powód: Post pod postem

05-03-2011, 22:21	#10
Marius R. Requiem Reputacja: 1	karta wysłana w razie czego pisz co do poprawienia