|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-03-2011, 19:21 | #1 |
Reputacja: 1 | [Warhammer] Psy Wojny Wiosna a potem lato tego roku nadeszły późno. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że coś się dzieje. Coś, co ostatecznie wszystkie siły tego świata zmusiło do ruchu. O ile wiosna była jeszcze w miarę spokojna, pojawiały się tylko niewielkie grupki zwierzoludzi i orków, które ograbiwszy jakąś wioskę zaraz chowały się w lasy lub góry. Ataki nasilały się, by wreszcie pod koniec wiosny wybuchnąć z pełną, niszczycielską siłą. Brutalni barbarzyńcy z północy wsiedli w swe łodzie, wyruszając na największą wyprawę w historii, niezliczone fale zmutowanych armii Chaosu runęły na Kislev, szybko oblegając największe miasta, zmuszając ludzi do ucieczki. Ich przednie oddziały w niesamowicie szybkim tempie docierały już do granic Imperium. W górach środkowych obudziły się orki, których zastępy zaczęły wylewać się we wszystkich kierunkach na równiny kraju ludzi. Co i raz widywano też oddziały potwornych Skavenów, wyburzających się ze swych podziemnych kryjówek w niespotykanych wcześniej ilościach. Ukryte w swoich górskich twierdzach krasnoludy zaczynały zbroić się na wojnę przeciwko orkom i Chaosowi w myśl starożytnych paktów między nimi a ludźmi. Cesarz zbierał armię, teraz jednak ludzie byli zdani tylko na siebie i nieliczne, zgromadzone wcześniej oddziały. A tych było zdecydowanie za mało. *** Witam! Wstęp jest krótki i mało konkretny, ale za to bardzo ogólny. A jest taki, ponieważ sesja, którą proponuję, jest sesją strategiczną, choć nie do końca w tym wymiarze, jak np. strategiczne gry planszowe. Jako zasady przyjmuję bowiem to, co zamieściłem już na LI: tutaj. (Wojny w WFRP) Aby nie przeklejać zostawiam tylko link. Nie wymagam przeczytania tego dokładnie i w całości, ale to będzie "baza" do tej sesji. A sama sesja? Jak piszę, można łatwo sprawdzić. Nie ukrywam też, że forum to dla mnie storytelling, a kości są tylko do wsparcia, gdy sam opis i decyzje nie wystarczają. Tak będę chciał prowadzić także to, posługując się opisem, wspierając zasadami i od czasu do czasu turlając kością. I choć twierdzę, że będzie to sesja strategiczna, będzie się w niej rozwijał zwyczajny wątek fabularny, przy czym gracz nie będzie jedną z części składowych kilkuosobowej drużyny, a wodzem/dowódcą powiększającej się grupy zbrojnych, a dalej - armii. No właśnie, gracz, nie gracze. W pierwszej części rekrutacji szukam jednej osoby, która zacznie od dowodzenia niewielkim oddziałem wojska. Osoby lubiącej takie zabawy, kombinowanie, dowodzenia i całą resztę związaną z wojną. Nie konkretyzowałem, kto to ma być, mam tylko kilka wymagań co do kart postaci: - Wolałbym, by postać była w miarę młoda, najlepiej tak do 25, max 30 lat. Nie wiem jak rozciągnie się ta historia. - Potencjalny gracz może sobie wybrać miejsce przebywania i zdobywania doświadczenia przez swoją postać. Nie konkretyzuję gdzie zaczniemy, ostrzegam tylko przed jednym: miejsca egzotyczne odpadają całkowicie - żadnych Arabii, Kitajów czy innych Albionów. Stary Świat, najlepiej Imperium. Gdzie dokładnie, Wasz wybór. - Zgodnie z pierwszym wymaganiem, ma to być człowiek. - W historii postaci proszę opisać sposób, w jaki postać dorobiła się stopnia podoficera niższego stopnia i całą historię z tym związaną. To określa dla mnie postać i będzie kryterium, którym się będę kierował przy wyborze. - Charakter postaci, wygląd oraz szczątkowa mechanika (początek 2 profesji) także potrzebne. W drugiej części rekrutacji będę szukał 3-4 osób (choć nie jest to wymóg, jeśli wybrany gracz zechce inaczej, takich osób może być 0-1), które przejmą role najbliższych pomocników dowódcy. Te już będą dopasowane pod wybraną postać i miejsce, dlatego dopiero po zakończeniu pierwszej części będziemy konkretyzować. Ale jeśli ktoś chce - może się na taką postać zgłaszać od razu. Tych graczy będzie wybierał bardziej dowodzący niż ja, choć oczywiście zachowam sobie możliwość veta Pierwsza część rekrutacji trwa tydzień, do następnego czwartku włącznie. Karty nie muszą być długie, ale z miejsca mówię - osoby, które mają problemy z regularnością, proszę się nie zgłaszać. Częstotliwość postów szacuję na 3-5 dni na napisanie dla gracza (zależnie od tego, ile pisać będzie w danej kolejce musiał) oraz 1-3 dni dla mnie. O długości samej sesji nic nie piszę, zależy od zaangażowania obu stron i tego, jak wyjdzie to w praktyce. W razie pytań służę pomocą. No i czekam na chętnych. Postaci poproszę na PW. Wyłącznie.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
31-03-2011, 20:38 | #2 |
Reputacja: 1 | Napisałeś Sekalu, że postać ma zaczynać drugą profesję. Możesz to ukonkretyzować? Ile PD na początek? Wstępnie byłbym zainteresowany albo w pierwą częścią rekrutacji, albo drugią częścią (jeżeli się do pierwszej nie dostanę, lub stwierdzę, że jako dowódca nie podołam) - piszę "wstępnie", gdyż w zasadzie wszystko zależy od tego, czy moja płodność artystyczna wypłynie na powierzchnię wyobraźni, czy też pozostanie w jej ciemnych odmętach. EDIT. Od razu jeszcze napisz - jeśli łaska - jak wyglądałaby sprawa PD u postaci Graczy w drugiej turze rekrutacji. Ostatnio edytowane przez Darragh : 31-03-2011 o 20:41. |
31-03-2011, 21:30 | #3 |
Reputacja: 1 | Umiejętności pojedynczej postaci w tej sesji będą się liczyć tak na prawdę niezbyt mocno, a im dalej w sesję tym mniej. Początek drugiej profesji to początek drugiej profesji, z maksymalnie może 3 jej rozwinięciami, w tym licząc jakieś dodatkowe umiejętności. Ale tak jak mówię - to jest bardzo poboczne. W starciu nawet kilkudziesięciu ludzi umiejętności jakiegoś pojedynczego liczą się w małym stopniu, choć oczywiście będę brał je pod uwagę, gdy będziecie walczyć o życie.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
31-03-2011, 21:37 | #4 |
Reputacja: 1 | również byłbym zainteresowany udziałem w tej kampanii czy jest możliwe wkomponowanie w scenariusz jakiejś małej grupki "fanatyków" spod sztandaru Ulryka, bo chciałbym zagrać kapłanem będącym przywódcą takiej grupki ? |
31-03-2011, 21:42 | #5 |
Reputacja: 1 | Sekal W porządalu. Liczy się, czy nie, to jednak lubię mieć czarno na białym rozpisane, co postać ma, a co nie. Korzystam z tego przy tworzeniu backgroundu postaci. W każdym razie dzięki za odpowiedź i biorę się do roboty. Burzę mózgu czas zacząć. |
31-03-2011, 21:43 | #6 |
Reputacja: 1 | Tak jak napisałem, każdy tworzy kogo chce, przy czym najwyższa ranga kończąca historię to podoficer dowodzący dość małym oddziałem. Resztę będę dopowiadał sam na początku sesji. A w przypadku fanatyków trzeba uważać o tyle, że w końcu potem on ma dowodzić armią. A jeśli armia nie zaufa swojemu dowódcy... to sesja może się szybko skończyć.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
31-03-2011, 21:54 | #7 |
Reputacja: 1 | i dlatego dowódca całej armii nie chce być, a raczej dołączyć do arami już przez kogoś prowadzonej a kapłan zawsze sie przyda zwłaszcza boga wojny :P |
31-03-2011, 21:56 | #8 |
Reputacja: 1 | Hehe, jako pomocnik to się okaże, czy zechce Cię ten wybrany na dowódcę. On będzie miał przy tym decydujący głos.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
31-03-2011, 22:14 | #9 |
Reputacja: 1 | Podoba mi się idea sesji Już obmyślam postać. |
01-04-2011, 13:09 | #10 |
Reputacja: 1 | Chętnie też się zapiszę jako pomocnik. Młody aspirujący Witch Hunter. Czyli najpewniej "Łowca Wampirów" jak na razie. |