Może dlatego, że panowie dywagują, jak powinno sie grać, a nie grają ;P

Ruszcie się!

Wybaczcie trochę opóźnienia z mojej strony. Jestem tu, patrzę, co się dzieje, i widzę, że pora na posta ode mnie, ale ostatnio musze dość oszczędnie dystrybuować czasem i na pierwszy ogień poszły odpowiedzi w innych sesjach. Jeszcze raz przepraszam. Zaraz muszę znowu pójść do pracy, ale dzisiaj post się pojawi, jak tylko wrócę.

Gdzie?! Mam skoczyć na czerwona planetę?
Na razie bez nerwów ludziska, będzie dobrze :D 8)

To chyba najważniejsze póki co? ;) Bez tego by cie tu nie było.

Jak rozumiem to piramida jest tunelem bezpośrednio na planete, tak? Żebym nie strzelił gafy z tym schodzeniem na ziemie od zewnątrz :)

Nie, Piramida jest konstrukcją na powierzchni planety.

To jak mamy wejść do niej z tej stacji?

Statkiem? :)

Jakim 0.o podobno nie ma żadnych statków i oni się tu dostali przez piramidę

Cóż... To wszystko powinno być dla Twojej postaci trochę niejasne, ale skoro musisz wiedzieć...

Z tego, co powiedziała kobieta, możesz wywnioskować, że:

- Na stacji nie pozostały żadne statki komunikacyjne i ratunkowe, czyli statki, którymi posługuje się załoga, lecz prawdopodobnie zostały statki transportujące ludzi do Piramidy... Dalsze wnioski pozostawiam w gestii Twojej i Twojej postaci - to, co ona wywnioskuje na temat otoczenia jest częścią klimatu.
- Oni rzeczywiście dostali się tu przez Piramidę, tak przynajmniej twierdzą... Co oznacza, że najprawdopodobniej statkami transportującymi można dostać się tylko na jedną stronę, do wejścia Piramidy, zaś po drugiej stronie znajduje się stacja naziemna, z którem można dostać się z powrotem na orbitę, a być może także znacznie dalej, na Ziemię - czyli być może jest tam to, czego szukacie.