lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [komentarze] Pocałunek Kanaloa (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/11748-komentarze-pocalunek-kanaloa.html)

Armiel 03-12-2014 08:12

Ja w weekend pozwolę sobie na posta zamykającego i podsumowanie :)

Wtedy napiszę podsumowanie sesji ;)

Armiel 04-12-2014 10:49

Dobra. Nieco szybciej, ale udało się wygospodarować odrobinę czasu.

Dziękuję Mistrzyniom za sesję Graczom za wspólną zabawę.

Przyznam się. Uwielbiam wilkołaka. Cenię ten setting do Świata Mroku chyba najbardziej. A szansa zagrania w to u takich Mistrzyń mnie bardzo skusiła.
Nie cierpię jednak Kroczących w Szkle (Tubylców Betonu) dlatego chciałem zagrać kimś spoza Honolulu. I to był błąd. Może nie popsułem sobie zabawy, ale utrudniłem sprawę Mistrzyniom Gry.

Co mi się podobało:
1. Klimat opowieści i to jak Mistrzynie przedstawiały świat.
2. Bohaterowie niezależni, którzy byli z "krwi i kości".
3. Sama opowieść, która wymagała nieco główkowania.
4. Lokacja przygody - atrakcyjna wyspa.
5. Gra innych graczy - było świetnie, szczególnie w tych końcowych fragmentach, gdzie się w końcu spotkaliśmy.

Co mi się nie podobało:
1. Brak motywacji dla mojego bohatera, by zająć się sprawą (moja wina, przez to, że wziąłem kogoś z boku).
2. Brak wilkołaków w grze - garou powinni działać watahami, tylko wtedy ma to sens.
3. Niemoc sprawcza w oczyszczaniu szczenięcia - irytowało mnie, że żaden z moich wysiłków nie dał chociażby cienia sukcesu - ale tak to już bywa, może po prostu Fabien był zbyt slaby i młody, by sprostać wyzwaniu jako samotny wilkołak.
4. Rozwleczone tempo gry - to potrafię zrozumieć ale przestoje dłuższe niż miesiąc strasznie "wybijały mnie" z mojego bohatera.

Aby jednak nie być takim marudą, powiem, że przygoda bardzo mi się podobała. Szczerze. I stawiam jej mocną, solidną 4. Mogła być 5, gdyby gracze nie zrezygnowali w takiej ilości. Ale to już nie jest wina Mistrzyń.

Dziękuję Wam wszystkim za tą wartą rozegrania przygodę. Może kiedyś jeszcze spotkamy się na wilkołaczych szlakach.

Efcia 04-12-2014 13:13

Cytat:

Napisał Armiel (Post 531402)
Co mi się nie podobało:
1. Brak motywacji dla mojego bohatera, by zająć się sprawą (moja wina, przez to, że wziąłem kogoś z boku).

Motywem działania wilkołaków, przynajmniej w naszym założeniu, była chęć zemsty oraz chęć odnalezienie zaginionego szczenięcia. A że szczenię było synem osoby, którą lokalne garou chciały sprzątnąć... hehehehe, miało to dodać kolorytu zabawie.
Dlatego optowałyśmy za tubylcami. Z założenia były to osobniki spokrewnione z sobą. Ciężko mi sobie wyobrazić krewnych należących do różnych plemion. Może to moje ograniczenie popsuło część zabawy.
Powiedz mi Armielu, jako osoba obeznana z Wilkołakiem, które plemię poleciłbyś na Hawaje??
Cytat:

Napisał Armiel (Post 531402)
2. Brak wilkołaków w grze - garou powinni działać watahami, tylko wtedy ma to sens.

Patrz punkt wyżej. Tublcza ludność nie pała zbytnią miłością do białych. Wystarczy rzucić okiem na historię archipelagu.
Cytat:

Napisał Armiel (Post 531402)
3. Niemoc sprawcza w oczyszczaniu szczenięcia - irytowało mnie, że żaden z moich wysiłków nie dał chociażby cienia sukcesu - ale tak to już bywa, może po prostu Fabien był zbyt slaby i młody, by sprostać wyzwaniu jako samotny wilkołak.

Niemoc sprawcza wynikała z faktu, że najpierw trzeba było zerwać ten łańcuch, którym Akamu przykuty był w Umbrze.
A także, jak już to wcześniej pisałam, jednoczesne działanie twojego bohater z którymś z magów. Gdyby Fabien sam działał, to wyszłoby coś z tego.
Cytat:

Napisał Armiel (Post 531402)
4. Rozwleczone tempo gry - to potrafię zrozumieć ale przestoje dłuższe niż miesiąc strasznie "wybijały mnie" z mojego bohatera.

To już w 100 % moja wina. Nie wzięłam poprawki na życie codzienne.
Bardzo, bardzo Was za to przepraszam.
Jeżeli jeszcze kiedyś coś poprowadzę, to lepiej się zorganizuję.

Cytat:

Napisał Armiel (Post 531402)
Aby jednak nie być takim marudą, powiem, że przygoda bardzo mi się podobała. Szczerze. I stawiam jej mocną, solidną 4. Mogła być 5, gdyby gracze nie zrezygnowali w takiej ilości. Ale to już nie jest wina Mistrzyń.

Dziękuję Wam wszystkim za tą wartą rozegrania przygodę. Może kiedyś jeszcze spotkamy się na wilkołaczych szlakach.

Ja również dziękuję :) Postać i jej działania na 5 :)
Może, może :)

Armiel 04-12-2014 13:44

Odpowiadając na pytanie o plemię - ciężko powiedzieć :( Myślę, że wybrałyście dobrze. Tubylcy Betonu wkręcą,a Honolulu to potężne miasto więc idealne dla nich.
Można było pomyśleć o Władcach Cienia (wpływy japońskiej kultury) lub o Uktena (tajemnica tubylców). Można było wziąć Ratkinów (szczurołaki) lub nawet Rokea (rekinołaki). Mogły pojawić się Gnatożuje (są wszędzie) lub nawet Patrzący w Gwiazdy.

Miałyście dwie możliwości - zrobić bardziej podzieloną i urozmaiconą społeczność (różne plemiona, jeden szczep) albo - tak jak zrobiłyście - jedną rodzinę, jedno plemię. To rozwiązanie było bardzo dobre, tylko - osobiście po prostu - nie mogłem się przemóc by zagrać Tubylcem Betonu (Kroczącym w Szkle). Stąd takie minusy. Ale minus ten biorę całkowicie na siebie :) Myślę jednak, że Fabien mimo wszystko poradził sobie z tą kulturą.

A za zakręty życiowo - czasowe nie ma co przepraszać. Czasami się tak po prostu dzieje i tyle :)

Efcia 04-12-2014 14:10

Fabien poradził sobie świetnie. Uratował honor wilkołakczej części :)
Chapeau bas, panowie.

Jednego tylko nie mogę zrozumieć. Dlaczego Aoatea powiedziała Leilani o zamiarze porwania Akamu?? Przecież matka chłopaka wyjątkową niechęcią darzyła rodzinę.
To jest pytanie do Rudzilca. Mam nadzieję, że kiedyś mi na nie odpowie.

Efcia 06-12-2014 19:31

Dziękuję jeszcze raz wszystkim graczom i moje nieocenionej współmistrzyni echidnie za wspaniałą zabawę.

Proszę Obsługę o zamknięcie sesji i komentarzy oraz przeniesienie ich do Archiwum.
Dziękuję.

Kerm 06-12-2014 21:06

Jeszcze ode mnie kilka słów na pożegnanie.

Bawiłem się całkiem nieźle, chociaż magiem z pewnością byłem mało magycznym i mam wrażenie, ze beze mnie obaj panowie poradziliby sobie równie dobrze :)

Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę.

Nimitz 07-12-2014 23:27

Cytat:

Napisał Efcia (Post 531922)
Dziękuję jeszcze raz wszystkim graczom i moje nieocenionej współmistrzyni echidnie za wspaniałą zabawę.

Proszę Obsługę o zamknięcie sesji i komentarzy oraz przeniesienie ich do Archiwum.
Dziękuję.

Miałam czekać do 8mego, ale jeżeli wszystko jest już na swoim miejscu przenoszę temat szybciej.
Gratuluję udanej sesji i choć nie śledziłam jej od początku przyznam, że to co podczytywałam było całkiem przyjemne.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:56.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172