Może powinnam przed komentarzem postawić znaczek *modus żartu on*
Ja wiem, że to różne osoby, ale tutaj gadają jakby jednym głosem ;)

A post się smaży. Mam trochę pisania, a i inne sesje wymagają uwagi. :)

Fakt, niektórym powrzucałem różnych dziwnych rzeczy... ;)

Jak już wybuchnie Elizjum...


A poważnie: pamiętajcie - nigdy nie przemieniać P>A>N>C>U>R>A. Kota można dostać, a nawet chomika... Kwa nie o tym być miało...
Posty części Revana zrobią jeszcze małe zamieszanie czasoprzestrzenne, ale ważniejsze:
chciałbym, aby wszystko co załatwiacie "do przemówienia księżnej" czyli 1:00 w nocy znalazło się w sesji zanim wstawię posta z tą przemową. Chodzi mi o dwie rzeczy - pierwsza - odbyła się rozmowa księżnej z Haraldem dotycząca badania krwi i księżna będzie chciała to zrobić tuż po swojej przemowie. Druga kwestia - jak wspominałem w docu - osoby, które są na miejscu mają szanse na dokonanie pewnych obserwacji / przeprowadzenie jakiś dialogów z NPCami, etc.

Wiem, że trochę to wszystko od drugiej strony (bo post otwarcia wypadnie na drugiej stronie sesji), ale uznałem, że lepiej jak zaczniemy grać niż będziecie czekać aż ja ogarnę sytuację i napiszę głupkowatego posta o niczym - takie pitu-pitu o tym, że spotkaliście się na otwarciu Elizjum i akcja powoli się rozwija...
Teraz to otwarcie Elizjum to bardziej Wam przeszkadza niż pomaga :p (ups, I did it again)


Chciałem tylko napisać, że expose Księżnej zapowiadane jest na sobotę.

Jestem czasoprzestrzennie zagubiona ... ja osobiście w czasie przemowy księżnej jestem w ziemi, si? Więc się tu niczym nie przejmuję?

Si.

Dlatego chciałem, aby się wszyscy umiejscowili - jak już to Elizjum wyleci w powietrze to chciałbym wiedzieć komu pokreślić po poziomach zdrowia ;) a komu nie ;(

Ja chyba też powinienem tak zrobić. Skoro tak to skomentowałaś...

Flej. Si jesteś w glebie.

Informacja - dziś wieczorem będzie post z otwarcia elizjum.
Mam więc prośbę, aby podokańczać posty i wrzucić je do sesji oraz złożyć ewentualne deklaracje na otwarcie.

Jak wspominałem - chciałbym, aby linia czasu w sesji była w miarę ciągła.

Po wstawieniu posta czyszczę dokument główny z wszystkiego co nie będzie miało napisu "NA POTEM".


Jeszcze jedna uwaga - do wszystkich - jeżeli ktoś ma jeszcze coć nieokreślone w karcie. Cokolwiek - mienie, funfli, języki, specjalizacje, cokolwiek. Proszę to uzupełnić. Kły mi się wysuwają jak słyszę teksty w stylu: "o! a ja nie wybrałem jednego języka. to biorę rumuński i czytam co pisze" czy inne takie nagłe pojawienia się ciężkiej artylerii, kiedy akuratnie jest potrzebna.

Mnie też nie ma w tym czasie w Elizjum - tak dla przypomnienia.

Icarius, rzuć okiem na PW, chodzi o te kilogramy srebra ;) Muszę wiedzieć czy je z sobą taszczysz mimo wszystko czy nie czy coś kombinujesz?

Ponieważ Markus jest zbyt łagodnym papciem to będzie trzeba zastosować małą protezę - będą niestety stab-posty...

Bo coś nie wierzę w mobilizację... c'nie, Revan?

Jak zassanie krwi jest jednorazowe, to tak... Jak jest co 3 minuty to nie...

Pewnie do posta będzie z tysiąc pytań...
Miał być wybuch, to jest. ;)

Walczący "na pięterku" - czyli Harald i Kurt dostali obrażenia ciężkie (aggrevated) i są one w karcie postaci odnotowane; łącznie z aktualnym poziomem krwi, który zwłaszcza u Haranda jest "prawie zero".

Na dole odgłosów walki nie było słychać, a gwoździem programu było "kaboom".
Sytuacja została dość szybko opanowana (znaczy marmur usunięto, a na goły betonowy filar narzucono jakiś materiał). Wszystko wskazuje na to, że wybuchło coś pod marmurową okładziną co miało tylko zrobić dużo huku i wprowadzić zamieszanie, nie faktycznie zniszczyć filar czy elizjum.


Proponuję również zgodnie z sugestią jednego z Graczy:
Dyscypliny znane wszystkim / popularne rozpisujemy z gwiazdkami. Dyscypliny, rytuały, etc, które nie są powszechnie znane - wstawiamy tylko opisowo (jak działania Hagera).


PS. Mógłbym napisać jakieś story o tym dlaczego obsów i cośtam,
ale biorę na klatę - mea culpa.

Na produkcję postów w kolejce dajemy sobie tydzień czasu. Będzie to okres "do świtu", czyli jakieś 4,5 godziny.
Czas może ulec skróceniu - jak się wszyscy wyrobimy...