Lol. Czekam na posta :P.
Jeszcze zamiast tego daru co chciałam, wyjdzie, że będę starać się nauczyć hipnotyzującego tańca- brzucha poniekąd XD.
Dar ducha węża. XD

Gdzieś miałam go zaznaczony u siebie w kajecie XD.

@Wojan


-Fajny wamputin :)

-Ile jest pi x oko z willi do Arabatu? Jakby jechać bryką to ile by to zajęło?

-6 osób to chyba na dwie bryki albo przynajmniej coś jak van jakiś...

-Końcówkę można przejść z buta skoro na czasie zależy.

Pip, ja *&^%%$^&(&^%$%^&* !!!!

Grajmy. A nie gadajmy w komentach. Osobiście oświadczam, że będę bojkotować każde ustalenie, które będzie poza światem gry, czyli w komentarzach, gg etc. Nie uznaję metagry w ten sposób, więc jak Twoja postać to proponuje, to napisz to w grze. A jak nie, to uznajemy to za niebyłe.

Tak, możecie traktować to jak fochy. Tak, nie zamierzam zmienić zdania. Nie, nie uważam, że to pomaga, a nawet wręcz przeciwnie. Any other questions?

<wzrusza ramionami>

Ale my to wiemy kocie :)

A tak serio to się z Tobą zgadzam :).

A ja chciałbym spytać, nie znam się więc proszę o wyrozumiałość jak wąpierze zamierzają po słonku latać skoro mamy dzień. O zasłoniętych oknach w salonie też jakoś wzmianki nie było.

Edit: I jakim cudem pojawili się za dnia w willi? Czar teleportu?

Kanałami :) mój drogi Kanałami.
Trasą sponsorowaną przez Nosferatu ^,^
Zresztą wedle niektórych mechanik wystarczy, że niebo jest zachmurzone, mgliste (nawet jest odpowiedni talent u państwa szanownych Tremere, który pozwala to wywoływać), że względnie możesz się i za dnia poruszać. W granicach rozsądku oczywiście.

Edit:
Do tego, to, że jaśnie państwo krwiopijcy mają problem z dniem, nie znaczy, że łaczki czy inne tatałajstwo nie może zarwać nocy :) tak wiec pewnie działanie będzie głównie z ukłonem na noc.

Edit 2 :
Może to tylko marudzenie, ale odnoście się do postów poprzednich osób. Nie wiem skinąwszy głową, cokolwiek. Ułatwi to nam jako-taką współpracę, i wspólne "pogaduchy" (jak chcecie tak to zwijcie) zwłaszcza, że jako postaci nas teraz nic prawie nie łączy. No poza postacią moją i Autu, łączy je wielka niechęć do własnych przedstawicieli ras :)

No cóż. Przekartkowałem WoDa i tam coś było o spalaniu przez słoneczko. O chmurkach nic nie widziałem, więc to pewnie od interpretacji mg zależy.

I kolejne pytanko do znawców systemu, bo pytanie nurtuje mnie strasznie i muszę je zadać: Czy po przemianie w zwierzę (animalizm) wąpierz może bezpiecznie na słonko wyjść czy też go spopieli?

Możemy Cię podwieźć, mamy czarną wołgę :)

Po pierwsze dacza Rabatova znajduje się na obrzeżach Zelenogradu. To niewielkie miasto jakieś 40km na północny zachód od Moskwy. Znajduje się jednak w granicach administracyjnych miasta. To przy dobrych wiatrach w 40 min-1h dojdziecie.

Po drugie jest noc, a dokładnie wieczór, około godziny 19. Przepraszam moja wina, że o tym nie wspomniałem w poście. Wydawało mi się to po prostu naturalne, skoro w składzie ekipy są wąpierze.

jak chcesz mogę poszukać tego talentu, powinnam gdzieś to mieć. :)