Tak sobie tłumacz ;))

Heja!

Dziś od 9:00 do 19:00 mnie nie ma, więc nie gońcie jakoś strasznie do przoda :>

Autumm ja wiem, że kobieta zmienną jest, ale nowy awatar co dwa dni? o_O

Post podsumowujący całe zajście właśnie się ukazał. Pozostała do dogadania kwestia, jak chcecie się podzielić i jak wrócić do rezydencji Rabatova.
Ustalenia następują w holu.

Najlepiej by było jak by z tamtymi jechał ktoś z kontaktem telefonicznym, oraz w sumie Nadia może się zgłosić jako ta najbardziej wścibska i ciekawska.

A co do Avków, ten teraz jest taki cieplejszy, i ma szczurka na ramieniu ^^

Przeniosłem rozgrywkę na wyższy poziom! Teraz jakby co to ich zaskarżymy :D
A starcie z prawnikiem to i starszego wampira może przerazić :P

Już sobie wyobrażam tę prawniczą batalię. :D

Niech majami wajs pomyślą o karze za zerwanie umowy :D

Naszła mnie nagle pewna myśl:
Większość gra aspołecznymi jednostkami. A to oznacza, że obwieszony bronią koleś jest jedynym który potrafi się dogadać z innymi. :D

Umowy o której wiedzą tylko dwie konkurencyjne grupy ? Cóż myślę, że jak by doszło do konfrontacji to by było słowo przeciwko słowu :P

Mamy papier.

A widzę, nie zauważyłam innych postów.

Ps. Wszyscy mają się podpisać ?