Ok dziś albo jutro spróbuje coś dać sorry za opóźnienie ale się urlopuje a na tym diabelstwie ciężko pisać
Edit jest post przydało by się godnego Nowaka pocieszyć;-)

Nie chcę marudzić, ale te parę minut potrzebne do sprawdzenia wyniku ciągną się cholernie dłuuuugo.

No właśnie, coś za długo to trwa...

Napięcie sięga zenitu, czas jakby stanął w miejscu. Postaram się dziś odpisać, miałem wczoraj, ale już mnie oczy bolały. Ogółem często mnie bolą oczy ze względu na pisanie i czytanie.

Ją tam się nie będę czepiał bo sam zamulam jako MG w swojej sesji i też jako gracz w tej przez co wybijam cię z rytmu. Sesja naprawdę super jest ważne żeby skończyć choć mam wrażenie że dla Andrzeja to będzie koniec kiepski:-P

Dzięki wszystkim za grę! :D Była kupa śmiechu, schizowych akcji i podkopywania Grupy Trzymającej Władzę.
Będę czekał z niecierpliwością na następną historię. Wszak Rysiek obiecał Andrzejowi pomóc w walce z Lamami.

Hahaha no tego to się nie spodziewałem do końca zaskakujesz Anonimowe !:-D bardzo Dziękuje za wspólną grę choć mam wątpliwości czy Andrzej się do czegoś będzie nadawać skoro Lamy ściągnęły go w szeregi ćpunów:-P Bimbromanta go będzie musiał pomścić samotnie a mi pozostaje stworzyć nowego Żula a mam już parę pomysłów.

No chyba, że kocięba odnajdzie kumpla i pomoże mu wrócić do właściwego nałogi;-)

edit Wrzuciłem epilog żeby uzasadnić powrót Złomokletą w ewentualnych przyszłych sesjach :-D jeszcze raz wielkie dzięki.

Dzięki panowie za grę, sesję przenoszę do ukończonych, komentarze zostawię jeszcze jakiś czas otwarte.
Pozdrawiam serdecznie