W tej fazie sesji jest sporo przesłuchań i gadania i doc jest pomocny.
Jeśli jednak ktoś nie ma czasu na doca, to spokojnie możemy daną sytuacje omówić choćby przez PW. Dam ogólne wytyczne, co i jak i można to sobie spokojnie opisać w poście. Sprawa ma się podobnie z przesłuchaniami. Dajesz listę pytań na PW, a ja ci podeślę odpowiedzi i opis zachowania danej osoby.
To kwestia do dogadania. Dialog z szeryfem będzie krótki i chodzi w sumie tylko o tą jedną odpowiedź.

Hmmmm... a ja mam maciupki problem, bo w zasadzie napisałeś za mnie cały post ;)
To może wrócę jeszcze do zleceniodawczyni i poszukam w książkach Pameli wskazówek co do dziwnych zapisek znalezionych w laptopie (obcy język) i podpytam matkę o to czy na pewno powiedziała nam wszystko?

Felidae nie widzę problemu. Jeżeli uważasz, że nie masz o co więcej pytać uznajemy oba spotkania za zakończone.
Rozmowa z matką jest oczywiście możliwa. Zapraszam do doca, albo poproszę pytania na PW.
Przeszukiwanie księgozbioru Pameli, to robota na co najmniej kilka godzin i nie wiadomo, czy cokolwiek przyniesie. Możesz to zlecić Gottbergowi, ale to oznacza, że odłoży on na później próbę łamania haseł.

Proponuje jakąś szybką naradę i proszę o posty z jasnymi deklaracjami.
Termin do środy włącznie.

@współgracze - macie jakiś plan co dalej? Ja szczerze powiedziawszy nie wiem co moglibyśmy teraz zrobić, chyba nie jestem za dobry w sesjach detektywistycznych... ;)

Wrzućcie jakieś podsumowanie tego co się działo, ja za wiele nie zrobiłem w tej kolejce (poza 1, słownie: jednym, zdaniem) więc sobie odpuszczę streszczanie. Wtedy się zastanowimy co dalej.

Moja propozycja jest taka:
wzywamy taksówkę i wracamy do motelu na naradę.
(chyba, że Tony planuje nocne podchody po terenie posiadłości wróżki).

I pytanie: czy Jeremy opowie o spotkaniu z wilkiem? Czy pokaże siniaki (Jessica będzie nalegać) i - jeśli pokaże - to MG: jak one będą wyglądać? Jak zrobione przez pazury, jak po uderzeniu jakie będą.

Czy Tony podzieli się tym, co widział w drodze?

1) Nie planuje, bo to ma mało sensu.
2) Nie podzieli się ;)

Będzie nalegać, jest upierdliwa w tej kwestii ;) Co jej powie: nie, bo nie, czy da jakieś wyjaśnienie?

Może jakiś szybki dialog w tej kwestii dla zbudowania klimatu? Nie nalegam, ale fajnie byłoby to zobaczyć z perspektywy postaci, a nie graczy.
W końcu nie codziennie typ, który pozuje na macho (nie wiem w sumie, jak dużo inne postacie wiedzą o życiu Tony'ego, więc nie mówię, że mafiozo) blednie na widok wypadku.

Z odpowiedzią na pytania o rany poczekam, aż Fearqin się określi, co powie.

Lomir, opisz powrót, w motelu zapodamy dialog i będziesz miał post :)