A to nie zależy od twojej postaci? Znaczy decyzja czy się gapić czy ukrywać, bo konsekwencje jednego i drugiego to rzecz jasna działka MG.

Niby tak. :) Ale czy konsekwencje zajrzenia zadziałają się przed przylotem helikoptera czy równocześnie? To bardziej mnie interesuje.

Googol ma racje.
Nie lubię pytań w stylu "a czy moja postać może, to czy tamto?"
Zawsze odpowiadam możesz wszystko. Znasz swoją postać, jej mocne i słabe strony, masz opisaną sytuację, więc podejmuj decyzję i licz się z konsekwencjami. Tyle.
W tym przypadku jest podobnie. Jedyne, co mogę dopowiedzieć to fakt, że Arthur nie wie o dokładnym położeniu śmigłowca. Słyszy go, ale nie widzi. Jest jednak w miarę blisko. Biorąc jednak pod uwagę rozmiary wyspy, to nie ma w tym nic dziwnego.

Ok. Post poszedł. Trochę pozmieniałem tekst starając się zachować sens. Mam nadzieję, że nie będzie to problemem.

Kolejna szybka tura za nami.
W tej kolejce skupimy się na przesyłce, jaka zostawiła załoga śmigłowca oraz naradzie, jaka odbędzie się wieczorem.

Smirrnov świadomą zmianę tekstu z doca, cenię o wiele bardziej niż zwykłe ctrl+c i ctrl+v.

Brody, doc jeszcze przed spotkaniem po całym dniu. :) Intryguje mnie jedna kwestia którą chcę "natychmiast" wyjaśnić. I podejrzewam, że reszta również, jeśli się dowie.

Zapraszam do wyjaśnienia tej palącej kwestii. :D

Smirrnov obawiam się, że w oczach Lucka stałeś się właśnie naszym nowym zdrajcą xD

Zapraszam wszystkich na doc, rozdajemy cukierki!

sunellica Tak samo ja zdrajca jak i on. :)