lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   Zdarzenie - Komentarze i materiały (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/18206-zdarzenie-komentarze-i-materialy.html)

waydack 15-11-2018 10:59

Cytat:

Napisał Mag (Post 815631)
Ja proponuję dac teraz każdemu szansę napisac samodzielniego posta.

O to mi chodziło :) Każdy pisze swojego posta a retrospekcje, jeśli chcecie możecie wspólnie opisać na docu.

Obca 15-11-2018 19:49

jakiś sztywny deadline? Bo mam chwilową martwicę mózgu.

waydack 15-11-2018 22:37

Pięć dni wam wystarczy? W poście nie pojawiły się fragmenty, które napisałem wprowadzając waszych bohaterów w scenki rodzinne po powrocie z domu Martiego, może one was zainspirują, wrzucam poniżej, a nuż się komuś spodoba i pociągnie temat w poście.

***

Hisako przystępując w próg domu zauważa swojego młodszego braciszka, który biegał między pokojami wywijając swoim mieczem świetlnym czy raczej czymś co go imitowało za pomocą czerwonej taśmy klejącej. Babcia Hisako co chwila pokrzykiwała na wnuka po japońsku ale dzieciak albo jej nie rozumiał, albo udawał że nie rozumie. Wchodząc do pokoju dziewczyna zauważyła że jej futerał jej otwarty a flet zniknął. Domyśliła się już co posłużyło małemu Kejii do stworzenia repliki niszczycielskiego oręża Darth Vadera.

King wybiegł Jimmiemu na powitanie i obwąchał go od stóp do kolan jakby wyczuł, że jego przyjaciel znajdował się w pobliżu innego psa. Jimmy pogłaskał zwierzaka za uchem a potem podniósł leżącą na trawniku piłkę i rzucił na aport. Trevor Thompson wyprowadzał właśnie swój harley z garażu. Dziś właściciel warsztatu postanowił zrobić sobie wolne i tak jak starzy Martiego, wybierał się z żoną na festyn. Obok motoru ojciec Jamesa postawił wiadro i szmatę
- Jak wrócę ma lśnić na błysk, zrozumiano? – Choć kiedyś podobno był hipisem rozkaz zabrzmiał jakby wypowiadał go znienawidzony przez dzieci kwiaty amerykański pułkownik z Wietnamu. Po chwili jednak Trevor uśmiechnął się do syna i zniknął za drzwiami domu.

Heather naszła na całkiem zabawną scenkę. Przynajmniej z jej perspektywy, bo Johnemu z pewnością nie było do śmiechu. Trzynastolatek siedział w radiowozie zaparkowanym przed domem i włączał koguty. Po chwili z domu wybiegł Thomas Taping w mundurze, otworzył drzwi wyciągając syna za ucho.
- Ile razy mam ci powtarzać, że to nie jest zabawka Johny!? –
Siedząca w oknie Iris, obserwująca wszystko z góry wybuchnęła śmiechem. John pocierał czerwone ucho a policjant wsiadł do samochodu. Na ganek wyszła mama Heather, która pomachała mężowi na pożegnanie. Tego wieczoru Thomas tak jak większość gliniarzy w Breadhouse obstawiał festyn i zapewne Heather zobaczy go dopiero jutro rano.

WielkiTkacz 16-11-2018 18:06

Ja dodam coś dopiero w poniedziałek. Niestety nie dam rady wcześniej. W weekend mam bardzo mało czasu, a chciałbym usiąść do tego odpisu na spokojnie. Uzbroicie się w cierpliwość mam nadzieję. Może reszta niech swoje posty zrobi do czasu umówionego spotkania u mnie?

Mag 18-11-2018 23:35

dam swój odpis jutro po pracy - niestety weekend miałam zawalony.

waydack 19-11-2018 09:13

Spoko, nie ma ciśnienia.

waydack 21-11-2018 07:52

Post wisi, scenę proponuję rozegrać w google docu :)

Obca 28-11-2018 18:03

Tkacz spoko my już idziemy na te imprezę :-)
Tylko pamiętaj zamiast potwora level dzieciaki dostaniemy pewnie takiego co zabija nastolatki w filmach.

Obca 29-11-2018 19:40

... Czuje ze teleskop Hisako skończy zmasakrowany jako zastępstwo kija do baseball-a, akbo jako broń do masakrowania nastolatków przez psychopatycznego morderce...chociaż to by roddzice zrozumieli XD

Kerm 29-11-2018 19:51

A w drugą stronę? Nastolatkowie masakrują...?
Coś takiego rodzina zrozumie? ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:55.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172