|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-06-2020, 19:52 | #11 |
Reputacja: 1 | Pomimo ochoty udania się na dach kina i przedostania się na tory kolejki Andre udał się za Emmą tak jak go poprosiła Być może jej plan był lepszy, choć Andre miał duże wątpliwości odnośnie jazdy samochodem. Dodatkowo był ciekaw co to było to "wszystko oprócz broni palnej". Przydałyby się teraz ładunki wybuchowe, a może i materiały radioaktywne. Nie pytał jednak o nie Emmy, pewnie tak tylko gadała, że ma wszystko. |
05-06-2020, 22:05 | #12 |
Reputacja: 1 | Wbrew wszelkim znakom na niebie i ziemi mówiącym że to zły pomysł, Emma i Andre ruszyli ukradkiem w stronę barykady z samochodów i napełnionych wodą plastikowych bloków. Zupełnie ignorując bardziej oczywistą, ale też pewnie bardziej niebezpieczną, drogę w kierunku centrum, wybrali zaparkowany nieopodal samochód wysportowanej blondynki.
__________________ "No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE No matter black, white or beige, chola, or Orient' made I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE" |
07-06-2020, 13:08 | #13 |
Reputacja: 1 | Zmieniać decyzję i iść na skróty, tam gdzie spaceruje sobie niemała grupa zombie, nie wchodziło w grę. Nawet jeśli trasa do przebycia była krótsza, to nie była ona bezpieczna. To tak jak ucieczka przez sklep z pączkami pełnego gliniarzy. |
08-06-2020, 12:38 | #14 |
Reputacja: 1 | Andre poszedł za kobietą. Osłaniał jej tyły i czujnie rozglądał się, żeby coś nie dobrało się jemu do tyłka. Czuł, że to wszystko było olbrzymią pułapką. Jakby strażnik wszczął alarm to Andre pokaże mu środkowy palec i przyspieszy kroku - w takim przypadku spróbuje jakoś zamknąć wejście do budynku, gdy już znajdzie się w środku. |
08-06-2020, 17:55 | #15 |
Reputacja: 1 | Emma podeszła ukradkiem do drzwi po lewej i pociągnęła za klamkę, jednak bezowocnie. Były zamknięte na głucho. Przyjrzała im się, szukając jakiegoś zamka, ale go nie dostrzegła. Odwróciła się więc spoglądając na budkę ochroniarza który nadal tłukł się w środku. Gdyby tylko był tu jakiś zamek, pewnie znalazłaby klucz właśnie tam. Problem polegał na tym że najwyraźniej całość była sterowana elektronicznie, w związku z czym pozostała im tylko jedna droga, pod uchyloną wiatą.
__________________ "No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE No matter black, white or beige, chola, or Orient' made I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE" |
10-06-2020, 19:22 | #16 |
Reputacja: 1 | Te cholerne nowoczesne drzwi, musiały być chyba magnetyczne. Wielka szkoda. Gdyby były normalne, Emma bez problemu by sobie z nimi poradziła, nawet z tym pożyczonym łomem. Nie był by to jej pierwszy raz. Włam przez okno też odpadał, bo te były zakratowane... Kto tym zarządzał? Jak już się stawia na technologię w sprawie drzwi, to mogliby łaskawie zainstalować alarm w oknach i pozbyć się krat. Najlepiej taki cichy alarm który zawiadamia gliny, ale nie wyje na cały regulator wabiąc zombie z całej dzielnicy. Niegdyś Emma takie nienawidziła najbardziej, ale gust się zmienia w zależności od sytuacji. |
11-06-2020, 10:24 | #17 |
Reputacja: 1 | Widząc otwierające się drzwi oraz uwalniającego się chama Andre wturlał się pod wiatę do oświetlonego środka. Co jak co, ale sortownia śmieci była od dawna zautomatyzowana. Biedacy, którzy tam pracowali już dawno trafili na ulicę jako żebracy i bezdomni, a cena wywozu śmieci wzrosła, bo przecież administracja nie ponosiła już kosztów zatrudniania ludzi - więc jak im już wzrósł zysk to czemu nie zwiększyć go jeszcze bardziej i to za jednym zamachem? |
12-06-2020, 11:37 | #18 |
Reputacja: 1 | Andre przecisnął się pod wiatą i wyprostował w kilku szybkich ruchach. Mógł podziękować swojej genetyce za duży wzrost i niewielką wagę, bo na pewno poszło mu to sprawniej niż jego współtowarzyszce, która po chwili też znalazła się w środku.
__________________ "No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE No matter black, white or beige, chola, or Orient' made I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE" |
| |