Ja jak coś udzielam się na doku.;)

To git. Liczę, że również druga ekipa znajdzie czas/chęci/siłę na udzielenie się w gdocu.

Jakby coś odpisałam na docu.

Wiem... to wredne. Siedzę i czekam na wklejenie waszych gdoców. Nawet mam już swojego posta napisanego... Wrzućcie to zanim sobie wszystkie palce powykręcam.

No ja nie chcę dublikować moich postów. :D No, ale jak nic się dzisiaj nie pojawi, to jutro zacznę wrzucać.

EDIT:
To już całość posta drugiej grupy czy będzie jeszcze kontynuacja?

1. Rot, nie duplikuj swoich postów ;) sklej te dwa z komentarzy w jeden :P

2. Ich „kontynuacja” będzie w moim poście. W czasie gdy Wy dzielnie realizujecie zadanie oni zawierają znajomości w podziemiach. Możesz wrzucać, to ja swojego posta wrzucę jutro z rana.

Edit:

Upragnioną turę 30 czas zacząć.

Może najpierw mniej emocjonująca część:

Spoon i Cath: Właśnie dowiedzieliscie się, że najstarszy żyjący w Londynie Wampir siedzi sobie w muzeum. W sumie dobre miejsce dla niej. Teraz musicie ustalić co dalej.

Jest godzina 23:00.

To teraz ekipa podziemna.

Pomijając Viktora z którym udało Wam się pogadać i wyciągnąć jakieś informacje no to znaleźliście… w zasadzie Coś Was znalazło.

Macie walkę.

Qwerty miał fenomenalny rzut na spostrzegawczość (8 sukcesów!!!) i zdążył Was ostrzec.

Potwór atakuje Utamukeeusa. Dosłownie spada na niego z sufitu. Gdyby nie Qwerty to najpewniej skończyłoby się to przygnieceniem Indianina i wyłączeniem go z dalszej walki. A tak może zareagować.

Z ciekawostek: Tony ponieważ cały czas jest niewidzialny to może swój pierwszy atak wykonać z ST=1, a każdy dodatkowy sukces będzie marżą. (tak tutaj działa atak z zaskoczenia).

W walce idziemy jednocześnie, więc możecie w komentarzach deklarować co i jak, od razu będę rzucać. Jest 4 na jednego, więc liczę, że ktoś z Was przeżyje.

Jest godzina 23:00.

Tura trwa do niedzieli 3 października. W poniedziałek moja odpowiedź.

Ja bym chciał to "coś" zidentyfikować - przypuszczam że rzut na occult + oczywiście atak moim zweihanderkiem.

Edit. a i mam specjalizację w mieczach, więc powinienem mieć 8 kostek puli. Chyba.

Edit2. W sumie zapomniałem że Scorpions touch można wykorzystać do "zatrucia" swojej broni do walki wręcz. Więc chciałbym zrobić jeszcze to jeśli starczy czasu.

Jeżeli chcesz identyfikować i walczyć to porównamy pulę na Int+ocult i Str+melee. Wybierzemy mniejszą z tych dwóch puli i podzielimy wedle Twojego uznania.

W turze możesz zrobić do 3 rouse checków. Aktywować dyscyplinę, dopalić pulę kości (Blood Surge) i leczyć rany.

W takim razie jeden rouse check na aktywację dyscypliny i przygotowanie broni, oraz identyfikacja stwora. Atakować będę w następnej wiedząc (mam nadzieję) z czym mamy do czynienia.

No to porzucalim:

Spoon zastraszanie: 8, 7, 5, 8, 7, 7 ->5 sukcesów -> nawet ja się go boję.

Yusuf przeniesienie trucizny na broń Rouse Check: 6 -> sukces, głód nie wzrasta

Yusuf ocena napastnika w ciemności: resolve + occult: 5, 1, 3, 1, 6, 5, 2 -> 1 sukces, w ciemności to za mało, żeby ocenić istotę, która jest wielka, szybka i dzika. Przy 1 sukcesie wiesz, że to nie jest zwierze.