A drzwi? Można swobodnie wyjść na korytarz?

Tak, śluza jest otwarta.

Postacie wiedzą, za co kto siedzi? Czy po wyglądzie mają oceniać kto jest potencjalnie groźny dla otoczenia? :-P

Nie macie takiej wiedzy, widzicie się pierwszy raz (po za siostrami Coiro), przed odlotem każdy do kriokomory został doprowadzony osobno. Natomiast na pewno respekt swoim wyglądem wzbudza latynos i żołnierz, wydają się najtwardsi, potem Dwight, blondyn z przystrzyżoną bródką. Reszta wygląda dość niepozornie, ale czasem tacy są najgorsi ;)

Z powodu złego samopoczucia będę musiała wymiksować się na parę dni (pewnie do niedzieli) albo mocno ograniczyć wszystkie kontakty, relacje i czynności, więc jakby mnie gdzieś brakowało to nie trzeba czekać - w najlepszym przypadku dopiszę się później

Trzymaj się Nami :) Będziemy czekać :)

Ok, dzięki za info, wracaj szybko do formy. Nami potrafi ładnie wplatać swoje wątki w gotowy tekst, więc myślę, że nie będzie problemu jak będziemy kontynuować na razie bez udziału Zariny.

Podopisywałam się w doku, potrzebuję MG w dwóch miejscach póki co.
Jeśli ktoś uważa, że moje wciśnięcie się gdzieś coś psuje, to dajcie znać, ale starałam się robić tak, aby nie kolidowało z tym, co już zostało napisane poniżej.

Zostały mi jeszcze 2 strony A4 do ogarnięcia, ale to minie szybko.

Arthur, w Rowach też już dopisałam się na końcu doca <3

Nami, dzięki za szybką akcję, wstawki są super, tam gdzie mogłem to się podopisywałem, nie zareagowałem tylko gdy Zarina poruszyła temat kapsuł. Uznałem, że jej pytanie poszło w próżnię a wszyscy są skupieni na innych kwestiach, panuje chaos itp.

Możecie już się dzielić tekstem i wrzucać. Mam już deklaracje wszystkich, więc zacznę powoli pisać nowego posta.

Dzięki, i tak jestem zadowolona, przynajmniej w ostateczności nie byłam takim duchem jak mi się zdawało, że będę :)