@Wszyscy - To jeszcze by mi się przydała deklarka/opis kto w czym jest (ubranie/wygląd) zwłaszcza jak jakoś inaczej niż na rozmowie w VIP-roomie. Albo po prostu do przypomnienia :) Chronologia: 00:30 odjazd spod "Meduse" 01:00 przyjazd na miejsce spotkanie (Pojazdy 3*) (Carl) 01:15 przyjazd na miejsce spotkania (Pojazdy 2*) (Alyssa, Margo, Jewel) 01:30 przyjazd na miejsce spotkania (standardowy) - Jewel jedzie z "Czarnego Lustra" a reszta z "Meduse". Wpisałem na razie tych co się zadeklarowali. Jak, ktoś, coś inaczej czy co to dajcie znać. |
@Brill Może lepiej nie kombinować z bombami, to ma być cicho przede wszystkim ;P Zróbmy przynęty i ekipę do bicia w krzakach i tyle. Szybko i bez zwracania zbędnej uwagi? @ Pipboy Cytat:
|
@Coolfon - Ok, dzięki za przypomnienie opisu :) @Brill (i jbc to panowie) - No ja jednak bym wolał wiedzieć gdzie kto jest jakbym miał siadać do posta :) Cytat:
- A aby z tego zrobić bombę to już ktoś by musiał mieć skille domorosłego sapera. To byłby skill INT + Eksplozje (Rzemiosło albo Technologia*). No i zabrałoby czas. A eksplozja takiego małego pojemniczka to byłaby raczej jak petarda hukowa i wiele krzywdy by nie zrobiła. *Coś nie widzę na tej KP z końca podręcznika. Ale nie ma gotowego skilla do materiałów wybuchowych? |
Alessia zaapronowała jedną z jej dziewczyn, ale kiedy o tym pisałem miałem raczej na myśli by znaleźć jakiegoś obcego człowieka na przynętę, bo nawet jeśli uda nam się wyeliminować nasz cel, to ludzka przynęta może tego nie przeżyć, bo napastnik atakuje rozszarpując gardło. Chyba, że Alessia zaproponuje jakąś inną dziewczynę do której jest mniej przywiązana. Bruno bierze paralizator, kajdanki i latarkę taktyczną. Zaś co do drużyny. Ja bym podzielił je tak. Margoux i John. Tremere i Brujah powinni sobie poradzić w razie ataku. Reszta w drugiej grupie. |
Cytat:
Lista ekwipunku: Alessandra: kajdanki, paralizator, latarka John: ?? Bruno: kajdanki, paralizator, latarka Carl: kastet, gaz pieprzowy, latarka Margaux: kajdanki, latarka, pistolet z tłumikiem x2 Podział na grupy: Alessandra: g. Alessandry John: ?? Bruno: g. Alessandry? Carl: obojętne Margaux: g. Margo dziwka: g. Alessandry |
@Shartan Dlatego zaproponowałam Brujah w grupie ze śmiertelnikiem. Wiemy jak klient wygląda, będziemy w stanie zareagować zanim zabije prostytutkę. Jestem za tym aby próbować robić tak żeby nie powiększać liczby jego ofiar |
W takim razie w pierwszej grupie Alessia i John W drugiej Bruno i Margaux. Carl do której grupy dołączysz? |
Ja jutro sklecę dokładniejszy opis wyglądu ale tak w wielkim skrócie to na wierzchu stary poprzecierany płaszcz z kołnierzem z wiewiórki i mnóstwem łat z niewyprawionej skóry kotów i psów oraz doszytymi kieszeniami z tych samych materiałów. Pod spodem płaszcz przeciwdeszczowy, na nogach kalosze gumiaki, czarne gumowe rękawice za łokcie. Na brzydkiej mordzie maska antypyłowa i okulary przeciwsłoneczne aviatorki w odcieniu urynowatej żółci do tego na łeb naciągnięta czapka typu beany + kaptur z płaszcza przeciwdeszczowego. Spodnie też jakieś takie przeciwwodne tak jak noszą wędkarze czy coś w ten deseń. To Carl dołączy do Bruno i Margaux. |
Rany. Na wstępie przydługiego posta nadmienię, że prędkość pojawiania się komentarzy i postów pozwala bardzo pozytywnie zapatrywać się na rozwój sesji. Cytat:
Cytat:
Ogólnie jest tu firearms, bo z tasera się strzela. Paralizator zaś jest to walki w zwarciu, więc dałbym pulę Dex + WW, lub Dex+Brawl (raczej nie dawałbym siły, bo nie jest to ani ciężkie, ani siły do operowania zbyt wiele nie potrzebuje) Pojawia się tu ważna mechanika STUN (ogłuszenie?). Trafienie czymś takim powoduje BRAK MOŻLIWOŚCI DZIAŁANIA przez X tur, chyba, że „wydamy” willpower w każdej turze, w której mamy Stun. „Wydanie willpowera” to nic innego jak „zadanie sobie powierzchniowych obrażeń w siłę woli”. Wiec w zasadzie oficjalne materiały potwierdzają Twoje założenia, z tym że dają możliwość trafionemu „stracić kolejkę” jeżeli nie chce obrażeń w willpower (co najpewniej jest gorsze). Ze sprzętu John weźmie latarkę taktyczną i kajdanki. Przemocą się brzydzę :P //Widząc ile broni bierze nasza detektyw przypomniała mi się sesja DnD gdzie grałem złodziejem a koleżanka grała strażnikiem miejskim. Wspólnie się gdzieś włamywaliśmy. Było dwóch strażników do ogłuszenia. Ja swojego zdjąłem, a ona tłukła pałką po twarzy swojego, choć już dawno był nieprzytomny. Stwierdziła, że zawodowe przyzwyczajenia więzły górę. // Cytat:
W temacie tego jak się dzielimy, to miała być tajemnica i miałem zadzwonić z niespodzianką pod meczetem, no ale w komentarzach akcja toczy się tak szybko, że musze Wam tu napisać: Mam dostęp do kamer na południe od lotniska Orly. Możecie puścić przynętę tam, a ja będę w stanie monitorować ją przez system kamer miejskich. Na razie przez telefon, bo ktoś musi mi komunikator podrzucić. Z wytycznych Pipboya wiem, że mamy jeszcze 2 sektory podobnej wielkości, ale czasowo nie mogę ogarnąć wszystkich trzech. Znaczy mógłbym pewnie, ale to wymagałoby znacznie trudniejszego włamania do centrali monitoringu, albo bycia fizycznie w trzech miejscach na raz. Możemy też zrobić rozpoznanie kamerami + krukami Odyna i później zadecydujemy gdzie kogo puścimy? Myślę, że jest to lepsze rozwiązanie niż rzucanie się w ciemno, jednak zabierze czas, którego nie ma aż tak wiele. Co sądzicie? @Pipboy, jeszcze jedna kluczowa rzecz przy trakowaniu naszych statusów: Głód! HP jest dla wampirów drugorzędne w porównaniu z głodem. Głód może najwięcej zmienić w sesji i w pewnym momencie stanie się głównym motywatorem naszych działań. Wampirem naprawdę zupełnie inaczej planuje się działania gdy ma głodu 2/5 a zupełnie inaczej gdy ma 4/5. Podczas gdy takie szczegóły jak urwane trzy palce, czy inne rany to naprawdę "chwilowa niedogodność" |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:02. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0