lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [komentarze] Zaklęta Miłość (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/2079-komentarze-zakleta-milosc.html)

Rhamona 23-01-2007 18:25

Cytat:

Napisał Esco
Najwyzej sie ja wprowadzi do akcji ponownie jak Lhiance skoncza sie problemy z kompem.

czy ty nie widzisz, że wlaśnie w tym jest problem? i to podwójny? no niby jak mam ją odłączyć? a potem jak mam ją spowrotem podłączyć?

- Sorry chłopaki! Muszę przyduprować nosek?
- Zaraz wracam! Zmienie tylko podpaskę?

Postać Lhiann jak każda inna jest w taki sposób uwikłana w przygodę, że poprostu MUSI coś robić. A jak nie będzie chciała z własnej woli nic robić, no to ja jako MG i cały świat, będę miała 100% prawo aby tą decyzję odreagować. Tak mają teraz wszystkie wampiry w tym mieście (większośc BNów). Bo tak to już jest w wompierze - nic nie robisz - zdychasz!
A sposobów na zdechnięcie jest masa.

To co? Mam ją zabić?

Esco 23-01-2007 18:31

Baby... the show must go on :D

Lhianann 23-01-2007 21:40

Rhamona, jeśli tak według ciebie wygląda przejmowanie kontroli nad postacią gracza, to rzeczywiście zabij mi postać, bo odbierasz mi autentycznie ochotę na grę.
Nie zamierzam się tłumaczyć z tego, że mam koszmarne problemy z pisaniem postów, teraz już nie tylko ze względu na szaleństwo kompa, ale też ze względu na poważne problemy z wzrokiem.
Poinformowałam o tym fakcie wszystkich MG u jakich gram, i oni jakoś potrafili zrozumieć moją prośbę bez banalnych zagrywek w stylu: nie może, to jej problem, zabijmy postać.

Tylko mam pytanie jeszcze, na jakiej podstawie postać z siłą woli 8, ścieżką Lilith na 7, z taką a nie inną naturą i postawą i 10 Vinculum do kapłana zrobiłaby coś takiego?
Bo wybacz, ale bardzo mnie to interesuje.

Esco 23-01-2007 21:52

Ustalcie co i jak dziewczyny i jakby co to sie zmieni posta. Ale zaznaczam, ze grozby pod adresem Tzimisce, ktory ma nature Survivor - z tego moze byc tylko awantura.

Ale przede wszystkim - to jest tylko gra, więc

Don't take it personal, Baby... /to się tyczy jednej i drugiej/ :D

Rhamona 24-01-2007 07:44

Lhiann - jak zwykle masz pretensje. To już nie pierwszy raz. Chcesz ze mną rozmawiać o możliwościach swojej postaci? Pogadajmy sobie na GG.

Vertigo też zapowiedział swoją nieobecność w grze - na szczęście znalazłam kogoś na jego miejsce. Nie widziałam aby miał pretensje do mnie lub do Harva o jego postać.

Przyznam szczerze, że przygoda ma się ku koncowi, nawet jeśli znalazłabym kogoś do odgrywania twojej postaci, to tak naparwdę zamieszanie jakie tym tylko wywolam przysporzy mi więcej problemów niż mam. A z drugiej strony - Lhiann gdzie ja znajdę taką drugą jak ty? :)

Wrócisz na neta - to sobie pogramy jeszcze w nie jednej sesji - mogę ci to obiecać :) Tymczasem odpuść i daj grać innym.

Nightcrawler 24-01-2007 11:06

przepraszam jeśli mogę dorzucić swoje trzy grosze. Proszę uspokójcie się troszkę. Rhamona, ja byłem przy sytuacji w której Lhianann, straciła soczewki - a jej aktualna sytuacja z kompem i syt materialna żę tak powiem nie pozwala jej na kontynuowanie sesji w regularnym tempie. Nie o to jednak się rozchodzi. Nie dało by sie wziąć ananke na autoipilota- jako NPC takiego przy nas zamiast w dość brutalny sposób ja odłączać. Nie wiem jak Esco - ale ja poznając De Brasco sądzę że on Ananke tak łatwo nie popuści i coś mi się widzi zę jej pozycja w sforze padła i niewiele z niej w ogóle będzie.
Wiem że Lhian lubi tą sesje i naprawdę chciała by w niej grać , nie do końca rozumiem aż taką ostrą tutaj argumentacje i problemy z tym wszystkim.
Oczywiście Wola MG jest pierwszą po bogu :P ale nie wydaje mi się by Lhian tu miała bezpodstawne pretensje skoro nagle z jej postaci robi się coś odwrotnego

Solfelin 24-01-2007 12:43

Cytat:

Napisał Nightcrawler
Oczywiście Wola MG jest pierwszą po bogu :P ale nie wydaje mi się by Lhian tu miała bezpodstawne pretensje skoro nagle z jej postaci robi się coś odwrotnego

Bogu - z dużej litery, jak nie możesz z szacunku, to chociaż z poprawności j. polskiego. : - )

Jestem za tym, by postać Lhianann została i tak poprowadzona, by była "grywalna". : - )

Rhamona 24-01-2007 13:49

Nightcrawler, nie rozumiem za bardzo co ty do mnie mówisz. Ja doskonale wiem jaki jest stan zdrowia Lhiann - nie raz już o tym gadałyśmy na gg. Ja wszystko doskonale rozumiem - chodzi o sytuacje Lhiann. Czy dla kogoś jest to wątpliwe?

Jestem nawet w stanie przychylić się do waszego twierdzenia, bo wiem, że nawet MG nie ma zawsze racji, a w tym przypadku to ja sama.

Co więc proponujecie kochani moi gracze ;> ??

Co to znaczy postać "grywalna"? Co teraz ma Ananke robić? Możemy cofnąć dwa posty jeśli uda wam się powiedzieć mi coś sensownego, bo to, że nic nie będzie robić - to jest wątły argument.

Dopuszczę jeszcze sytuacje, w której Nightcrawler, skoro widuje się z Lhiann (po konsultacji z nią) mógłby wysłać mi PW w imieniu Lhiann o tym co mogłaby zrobić Ananke.

A tak już z innej beczki, naprawdę uwierzcie mi, że trudno mi jest zrozumieć o co tyle hallo? Ananke aktualnie w tym momencie - wcale nie jest postacią niegrywalną, to co wydarzyło się w samochodzie pomiędzy dwoma wampirami to po prostu bardzo ciekawy wątek poboczny - polityka. Nawet wampiry w Sabacie nie mogą się ot tak zabijać, zresztą tu nie było żadnego 'dotykania'. Różne rzeczy się dzieją i działy się wcześniej, myślicie, że dlaczego niektóre wampiry się lubią a inne nie? Jeszcze inne zaledwie trawią czyjąś obecność a inne nie mają wyboru?

Ja już zauważyłam i to nie tylko w tej, jednej przygodzie, że w grach PBF ciężko graczom zrobić coś 'przełomowego'; coś co albo zmieni całą fabułę zamierzonego scenariusza, albo po prostu zmieni sytuację danej osoby w całym otaczającym świecie. Trudno napisać w poście deklaracje czegoś 'wbrew' wszystkiemu, owszem ryzykując, ale jednocześnie podejmując to ryzyko. Czemu tak jest? Nie wiem, ale to jest nagminne.

A teraz w odniesieniu do tej przygody - mam wrażenie, że tak naprawdę nie czujecie, że możecie wszystko. Każdy z was ma możliwości zmiany swojej sytuacji (jeśli tylko będzie chciał), każdy z was ma szanse zachować dotychczasowy status i relacje. Do tego jednak potrzebuje decyzji, czasem radykalnych, ale decyzji. Ta przygoda nie ma tylko jednego wątku, z każdym postem, ma ich coraz więcej, pewne tylko drobiazgi dzieją się bez waszego wpływu. To jest tak jak w życiu - nie robisz nic, masz coraz mniej.
Jest też inny wątek - być może jest tak, że albo ograniczacie się swoimi postaciami, albo po prostu staracie się w miarę realnie je odgrywać. Jeszcze inna sprawa może być taka, że tak naprawdę nie wiecie (nie jesteście świadomi) co możecie zrobić.

Na pierwsze odpowiem wam tak - bierzcie w swoje łapska ile chcecie - im więcej możliwości znajdziecie dla siebie, tym lepiej dla was. Próbujcie naginać moją wytrzymałość i perwastycznie wydzierajcie dla siebie ile dam. Ja wiem, że to trudne, ale warto spróbować.
To ostatnie jest natomiast problemem. To niczyja wina, że ktoś nie jest jeszcze dobrze oswojony z Wampirem i niezbyt swobodnie czuje się w tym świecie. Może nie wiedzieć, co jest dla wampira kuszącą propozycją a co jest zwykłym bublem. Zwykle nie pomagam, dlatego, że źle mi się to kojarzy, ale nie widzę innej możliwości w 'nauczeniu' się tego, jak pomoc ze strony MG. Dlatego, jeśli ktoś ma jakieś pytania, jakieś wątpliwości, lub czegoś nie rozumie - piszcie do mnie PW, pytajcie. Mile widziane podania i petycje :P

Zrozumcie to, że to jest przygoda dla was, dla nikogo innego. To wy gracie tu pierwsze skrzypce ;) , jesteście bohaterami pierwszoplanowymi. Świat jest wasz - podbijcie go.

Lhianann 24-01-2007 22:44

Okej, to ja mam teraz jeszcze tylko jedno pytanie.
Jak według ciebie, teraz, Rhamono moja postać mogłaby jakkolwiek wrócić do współpracy z drużyna?
Bo po takiej a nie innej akcji jaka została zafundowana, gdy kapłan sfory stwierdza, że jestem zdrajcą, jakoś nie bardzo widzę wyjście.
Chyba, że ty, jak sądzę, widzisz to inaczej.

Nightcrawler 25-01-2007 07:27

Cytat:

Napisał Solfelin
Bogu - z dużej litery, jak nie możesz z szacunku, to chociaż z poprawności j. polskiego. : - )

Sol ale ja nie mówie tu o Bogu chrześcijańskim tylko bogu jako ogółowi demiurga i tworzyciela siata - wybacz jeśli uraziłem Twe uczucia

a mniej offowo zgadzam sie z powyższym postem Lhian annanke dla mnie teraz jest w sforze przegrana od co


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:06.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172