Eperogenay

Moment, bo jak wiadomo nikt tu nikogo do niczego nie chce zmuszać. Aby nie było... Najwyraźniej uznano, że czepiam się napastliwie, cóż, muszę przeprosić, jeśli tak to zostało uznane. Jednak pozwolę sobie odnieść się do odpowiedzi pod moim postem.

Nawet, jeżeli dla przeciętnego człowieka jakaś nazwa jest właściwa, nie rozumiem sprzeciwu wobec prośby o używanie nazewnictwa przyjętego w systemie, skoro w nim gramy. Szczególnie, gdy zna się owo nazewnictwo.

Chodzi mi raczej by uznać, czy ona jest Przebudzona, czy nie, bo Mag to istota Przebudzona, czarodziej/czarownica już nie. Moje dążenie do pewnej konsekwencji nie jest chyba niczym złym? Jak zapewne wiadomo, magia Maga i Czarodzieja różni się w kilku poważnych aspektach, stąd prośba by owa osoba znalazła się w którejś grupie.

"- jak się znający grę MAG poczują z tym lepiej, to mogą mojego "maga" nazywać guślarzem"

Jeśli dobrze zrozumiałem, postać nie jest Przebudzona...? W takim razie dziękuję, chodziło mi w pierwszej chwili bym wiedział, co to je i z czym się to je.

O nazewnictwo spór wyniknął, że jestem zwolennikiem nazywania rzeczy po imieniu, a jeżeli występujemy w pewnym kanonie to przydałoby się trzymać jego nazewnictwa, lub lepiej uargumentować używanie innego. Słowem "mag" wprowadziłaś pewne zamieszanie, stąd czepienie się. Jak rozumiem, sprawa wyjaśniona?

Swoją drogą muszę zapytać, jak ma się zdanie: "Pytanie o mechanikę to już nie do mnie."

do wcześniejszego: "Miro,
zasady WoD - bardzo proszę - znam, rozumiem, będę się stosować, możemy grać" ?

 

echidna

Mechanika Maga, a zasady WoD to jednak trochę co innego. Choćby na przykład dlatego, że drugie zawiera w sobie pierwsze, ale także parę innych. Do tej pory grałam głownie w wampira, dlatego też nie uważam się za speca od mechaniki( zwłaszcza Maga). Poza tym nigdy specjalnie nie przykładałam do niej wagi, ale to nie zmienia faktu, że założenia znam.

 

__________________
W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.

Lhianann

Hymm, to może skoro znasz i grałaś w wampira to może lepiej byłoby stworzyć pijawkę niż sprawiać że pojawi się w sesji kolejna postać która do świata mroku ma się mocno ni jak?
Bo to już kolejny taki przypadek, że w Otwartej sesji, podkreślam, Świata Mroku pojawia się nie do końca wiadomo co, raczej luźno bądź wcale z samym systemem nie związane.

Z tym wiąze się moje pytanie, czy gramy w Świat Mroku, czy w radosną inwencję twórczą na temat?
Bo jak Nieśmiertelnego jaki ma sie jednak mocno ni jak< projekt fanowski, a nie cześć składowa systemu> tak do projektów 'wiecznego tułacza' czy magopodobnych stworzeń mam dość sceptyczne nastawienie.
Mimo wszystko WoD daje tyle możliwości kreacji postaci różnorakich i bardzo interesujących , więc czemu z tych opcji nie korzystać?

Co do mojej Bereniki- nadal brak gracza z jakim moja postać jest związana fabularnie < to chyba jakieś fatum>.
To może zanim się zabieramy za postać chcącą być Magiem należałoby coś więcej poczytać? Tak z samego szacunku dla sesji i współgra czy by nie wywoływać niepotrzebnych napięć?

 

__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay

echidna

Co do nieco wcześniejszej wypowiedzi. Jak rozumiem znawca Maga w osobie Eperogenay uważa, że mag ( w sensie przebudzony) nie może korzystać z telekinezy, bo to działka guślarza. Otóż obawiam się, że nie ma racji:
"Efekty Sił lub (w zależności od wielkości obiektu) Telekineza - Cudotwórca może telekinetycznie kontrolować przemieszczanie obiektu, przy założeniu że jest on już w ruchu. Niemożliwym jest jego przyśpieszenie, choć mag może próbować spowolnienia lub zatrzymania poprzez spuszczanie z niego energii kinetycznej w otaczające powietrze. Te ograniczenia prędkościowe wynikają z niezdolności maga do stworzenia większej ilości energii. Adept może jednak obracać przepływem energii kinetycznej dla zmiany kierunku obiektu; wystrzelone pociski mogą być skierowane ku strzelcowi, a jadący samochód zmuszony do cofania miast jazdy do przodu.
Im więcej sukcesów wyrzuci mag tym wiekszęj ilości energii kinetycznej może rozkazywać: cztery sukcesy dadzą kontrolę nad lecącym pociskiem lub biegnącym człowiekiem, pięć nad jadącym samochodem itp. Bardzo trudno jest utrzymać kontrolę nad żywą istotą, jako że może się ona nagle przestać poruszać. Test Refleksu jest wymagany przy bardzo precyzyjnej telekinezie, takiej jak nawlekanie igły.
Członkowie Bractwa Akashic korzystają z telekinetycznych mocy dla korzystania z nadzwyczajnej skoczności przy praktykowaniu Do. Mówi się też, że niektóre Verbena tworzą telekinetyczne Talizmany w formie mioteł. Oczywiście może to być tylko granie na stereotypach." (mag I edycja str 196, a w mag II edycja 198 ) Uważne czytanie podręczników wiele daje

Co do posta Lhianann:
Nie, nie lepiej by było grać wampirem, bo krwiopijca nijak nie pasuje do mojej koncepcji postaci. Dla umilania innym życia nie będę go utrudniać sobie. Sorry Winetou! Swoją drogą... jakoś nie spotkałam się z elfami w świecie mroku, czy wampirami o niezidentyfikowanej przynależności klanowej i pokoleniowej, ale nie będę się czepiać. Uważam, że każdy ma prawo do swojej wariacji na temat. Może i WoD daje wiele możliwości kreacji bohatera, ale pomysł należy do gracza i jest zależny od niego. Chyba nikt nie oczekuje, że dla jego widzimisie ktoś zacznie grać ogrem, chociaż kompletnie mu to nie pasuje.
A tak na zakończenie... podręcznik do Maga czytałam.

 

__________________
W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.

Lhianann

Co do elfów- jeśli przynaleźnośc chcesz określić po kształcie uszu- polecam zapoznanie się z Changelingiem, a konkretnie z Sidhe. (Changeling: The Dreaming), chodź uwierz mi, lekka modyfikacja sferą Życia i możesz mieć uszy jakie ci się żywnie za marzy...
Ale skoro chcesz grać magiem lub kimś w rodzaju maga, to zapoznaj się może i z Magiem jak i z podręcznikiem do Sorcerera, bo raczej kimś takim, przynajmniej tak wynika z twego opisu, będzie twoja postać...
Nie nikt tego nie oczekuje, oczekiwane jest raczej trzymanie się tego czym można < a jest tego pełna gama> a czym nie można grać w WoD-zie.
To chyba nie jest zbyt trudna reguła?

I byłoby miło gdybyś nie przekręcała mojego nicka nie jest on odmienny.

 

__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay

MigdaelETher

Przepraszam, że się wtrącę ale chyba potrzebne jest spojrzenie kogoś z zewnątrz, kto jako taką wiedzę o Świecie Mroku ma. Chodzi tylko o to żebyś rozpisała swoje umiejętności przy użyciu systemu w którym toczy się gra, czyli tych okropnych kropek. Już zaznaczyłaś, że korzystasz ze sfery siły, teraz tylko określ jak jest ona rozwinięta i czy posiadasz jeszcze jakieś inne sfery. Choćby ten urok na syna…może sfera umysłu? Myślę, że to uspokoi Eperogenay. Poza tym skoro czytałaś podręcznik, to nie trzeba Ci chyba mówić czym jest paradoks i jak on działa.

Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam, ze się wtrąciłam Migdał

 

__________________
Zagrypiona...dogorywająca:(

echidna

Nie wiem jak Ty, ale ja przynależności rasowej domyśliłam się po delikatnych aluzjach zawartych w opisie bohaterki.

Pisałam już, że Maga czytałam, ale widać nieuważnie czytasz cudze posty

Poza tym coś mi się zdaje, że przeważająca liczba społeczeństwa nie czyta dokładnie podręczników. Zadowala ich znajomość podstawowych zasad. Może Ty nie masz nic lepszego do roboty w wolnych chwilach, jak czytać długie ( i często niezmiernie nudne) opisy mechaniki. Ja mam udane życie towarzyskie i na dokładne studiowanie nie mam ani czasu, ani ochoty. Przeczytałam Maga i to mi wystarczy. Nie mam bladego pojęcia co to jest Sorcerer więc i z dostępem do literatury będzie trudno.

Na zakończenie mogę dodać, że przepraszam za przekręcenie nicku - nie wiedziałam jak go odmienić.

 

__________________
W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.

Mira

Wiecie co? Chciałabym żeby niektórzy byli tak kreatywni na sesji, jak tutaj czepiając się szczegółów.

Echidna myślę, że dość już się natłumaczyła i ja szanuję jej stanowisko - nie wszyscy są statsiarzami.
Proponuję porzucić temat. Ewentualnie zajmiemy się doprecyzowaniem mocy maga, jeśli zajdzie taka potrzeba, stworzona przez konkretną sytuację w grze.

Lhian wiem, że czekasz na Szusaku, ale on pisał wcześniej, że ma jakieś problemy, po czym zniknął z forum. 2 tygodnie dawno minęły, więc proponuję zenpecować jego postać i przejść do innej akcji - mamy teraz sporo "samotnych" postaci, więc z nawiązaniem jakiejś interakcji nie powinno być problemu.

 

__________________
Konto zawieszone.

echidna

Wiecie co pójdę Wam na rękę, bo już znudziły mi się dyskusje na ten temat. Post z postacią zmieniony - moce podane razem z kropkami. Zadowoleni? Ja i tak nadal uważam, że każdy ma prawo do swojej interpretacji, ale żebyście się mnie nie czepiali to zmieniłam.

Pytanie techniczne z innej beczki nieco:
Kto się znajduje na sali głównej, nie romansuje po komnatach, nie łazi z różnymi typami po dziedzińcu tylko siedzi w sali? Uprzejmie proszę o odpowiedź

 

__________________
W każdej kobiecie drzemie wiedźma, trzeba ją tylko w sobie odkryć.

Eperogenay

Cóż, poprosiłem o doprecyzowanie i rozwianie moich wątpliwości a rozpętała się burza. No cóż.

"Wiecie co pójdę Wam na rękę, bo już znudziły mi się dyskusje na ten temat. Post z postacią zmieniony - moce podane razem z kropkami. Zadowoleni? Ja i tak nadal uważam, że każdy ma prawo do swojej interpretacji, ale żebyście się mnie nie czepiali to zmieniłam."

"Przeczytałam Maga i to mi wystarczy. Nie mam bladego pojęcia co to jest Sorcerer więc i z dostępem do literatury będzie trudno."

Więc jednak Mag? No cóż, nie byłem pewien, bo opis wyraźnie wskazywał na tzw. hedge magician, czyli człowieka, którego moce działają (i są ograniczone) w ramach statycznej magii. Co do telekinezy, wiem gdzie się to w podręczniku znajduje, dziękuję uprzejmie, lecz sądzę, że rota tego typu to zbyt mało dla Maga by wpisywać to w rubryce umiejek, która jeśli się dobrze orientuję ma tylko trzy pola. Dlatego nie tylko ja ale i istniejący wcześniej w sesji Magowie mieliśmy tam nazwy Sfer. To mnie zmyliło całkowicie.
Wydajesz się poczuć się osaczona. Źle. Ja chciałem podyskutować i prosiłem o wyjaśnienie moich wątpliwości, mogę przeprosić najwyżej za mój styl wypowiedzi, nie za jej błędny odbiór. Przepraszam więc. I bardziej spokojnego podejścia życzę