Mira

No proszę, dwa dni i prawie wszystkie miejsca zapełnione. Żeby zrobić miejsce ostatniemu graczowi, trzeba wyznaczyć trzeciego Mistrza Gry. Jak powiedziałam, ta funkcja przypadnie najaktywniejszemu uczestnikowi sesji, a co do tego chyba nie ma wątpliwości patrząc na ilość postów i zadymę, jaką urządził nasz drogi Krzyżak. Krótko mówiąc: Kutak zostaje 3 MG - brawa dla tego pana.

Ale to nie koniec spraw organizacyjnych. Pozwoliłam sobie dodać do naszych komentarzy ankietę. Będzie ona czynna przez 3 dni, a jej wynik zdecyduje co robić z chętnymi do gry, którzy nie zmieszczą się w limicie 15 graczy.
No to do głosowania!

 

__________________
Konto zawieszone.

Marcellus

A wiec co do problemow poruszonych przez zacnych ludzi z tego tematu.
1) Polskie czcionki a moja skromna osoba :
Niestety nie moge ich uzywac. Moja francuska vista jakos nie lubi zmian jezykow.
Jak wybieram jezyk polski to ona i tak wraca odrazu do francuskiego. Oczywiscie moglbym wykasowac jesyk francuski z windy ale wtedy mial bym przerabane na studiach :P
2) co do realiow historycznych : Karly czesto sluzyly za blaznow na dworach w sredniowieczu i nie ma co tutaj popadac w zbytnia zagorzalosc do niszczenia wszystkiego co inne. Fakt ze taka istota mogla byc uwazana przez wielu ludzi za z natury zla. Ale bynajmniej nie przez Ojca Franciszka ktory to ukochal wszelkie stworzenie :P.
3) Co do ankiety to wybral zem opcje : pozwolta wszystkim grac. Bo w sumie im nas wiecej tym zabawniej ne ?

 

Mira

Info: Z przyczyn od nas niezależnych sypie się panel MG, kiedy wrzucamy obrazki. Czekamy na interwencje Sola, bo nic innego już nam nie zostało. Póki co Mistrzowie grają bez awatarków - oto ich wyróżnienie

 

__________________
Konto zawieszone.

behemot

1. Wysłannik książąt pomorskich, Pan na zamku w Lęborku, były kanclerz pomorski, Sambor Gryfita, herb
2. Człowiek, a nawet mag.
3.
Mężczyzna w wieku trzydziestu lat, dość wysoki, włosy ma jasne, ale nie aż tak jak kwiat słonecznika. Spod bujnych brwi lśnią intensywnie zielone jak liście wawrzynu oczy. Nosi brodę krótko przystrzyżoną. Wydaje się być kimś bardzo dbającym o wygląd i co z pewnością jest podejrzane, korzystający z bani. Ciało jego pozbawione jest blizn, nie wygląda też szczególnie imponująco, nawet pod pewnym kątem widać, że więcej u niego sadła niż u dzielnego rycerza. Dłonie ma za to bardzo smukłe i skórę nienaruszoną, jakby nigdy nie skaził się prawdziwą pracą.
W jego ubiorze niewiele jest metalowych płyt, wygląda raczej jak zamożny (choć nie bogaty) mieszczanin. Na białą koszule narzucony ma szkarłatny kaftan z dwoma krzyżami na piersi. Do tego pas z grubej skóry, a przy nim miecz krótki, za to bogaty w zdobienia przedstawiające gryfy. Nie stroni od biżuterii, sygnetów, łańcuchów na piersi i złotych guzów. Wszystkie one z symbolem Gdańska, albo rodu. Ale też czasem z innymi jeszcze symbolami, których znaczenia nikt nie zna.

4. Oficjalna wersja brzmi, że zwabiła go chęć ożenku, na zamek w Narcyzach przybyło wiele nadobnych dam, a Sambor choć w kwiecie wieku, ciągle żyje w stanie wolnym. Poprzez linie piastów Wiekopolskich jest też spokrewniony z księżną, jednak jest to bardzo dalekie pokrewieństwo. Posiada spory majątek pod Lęborkiem, a i zdarzyło mu się pełnić funkcje na dworze. Jednak nawet chłop w stajni wie, że mimo odsunięcia od funkcji, Sambor żyje w dobrych stosunkach z Książętami Pomorskimi, a i wśród mieszczan ma oddanych ludzi. A i sam zainteresowany potwierdza, że chciałby uzyskać od księcia Bolko ułatwienia dla kupców gdańskich. Ale też można podejrzewać, że miasto Gdańsk także będzie chciało mieć wpływ na zjednoczenie, zwłaszcza, że Prusowie coraz bardziej zagrażają rozwojowi ziem.

5.
* Szczodrze wspiera zakon Cystersów w Oliwie.
* Należy do jakiegoś diabelskiego stowarzyszenia parającego się czarną magią i przyzywaniem biesów pod postacią nierządnic babilońskich.
* Kiedyś walczył z Prusami, za zasługi w boju wyniesiono go do godności kanclerskiej.
* Jest synem z nieprawego łoża linii Szczecińskiej, jednak z czasem uznano jego prawo do herbu.
* Wśród gdańszczan są i tacy, co źle mu życzą i pod ich ich wpływem odwołano go z urzędu. A może to dlatego, że pokłócił się o coś z księciem, sam zaś mówił, ze zrezygnował z własnej woli.
* Kilku kupców obraca fortuną w jego imieniu, są wśród nich nawet żydzi!
* Sambor gra na flecie, a i tańce są mu nieobce, potrafi też zręcznie ryć w drewnie, jednak do sztuki tej nie przyznaje się, bo to nie uchodzi.
* Jest znawcą i wielbicielem konstrukcji obronnych, gdy się go sprowokuje może długo opowiadać o tajnikach, tak jakby sam niejedną twierdze postawił.
* Ponoć wiezie ze sobą jakieś listy specjalne tylko dla księcia przeznaczone.
* Choć zarzuca mu się posępne praktyki, to (być może właśnie dlatego) za wroga złego stara się uchodzić.
* Uchodzi za osobę przychylnie nastawiona do misji Krzyżackiej
* Ponoć boi się panicznie lasów i otwartych przestrzeni, jest to wynik strasznych przeżyć z północnych lasów, gdy w zasadzkę wpadł w raz z oddziałem i tylko on przeżył.
* Rozpustnik ten dręczy młodych chłopców by chuć swą niezmierną nasycić.

Powiązania:
* Sambor zna i szanuje ojca Franciszka, choć krążą pogłoski, że tak naprawdę są oni braćmi, może niekoniecznie jednego ojca, ale... Lepiej jednak o to nie pytać.
* Bywał w Wiedniu, z rozkazu Henryka IV poszukiwał inżynierów zdolnych umocnić mury Wrocławia. Przez jakiś czas uczył się na tamtejszym uniwersytecie, jednak bez większych sukcesów. Z Wiednia zna Gregora Anzulewicza.
* Poprzez linie Piastów mazowieckich spokrewniony jest z księciem Bolesławem, jednak dalekie to pokrewieństwo. Jest nieślubnym synem księcia Bogusława Gryfity, jednak w żadnym stopniu nie pretenduje do tronu Wołogoskiego.

7. Moce:
- Alchemia [Materia]
- żywioły [Siły]
- Korespondencja [Przestrzeń]

EDIT Zmieniłem Umysł na Korespondencje, bo Umysł powodował by sporo kompleksów u współgraczy "Jak to czytasz mi w myślach, przecież moja postać jest full wypas wampirem z masą kropek..."



***

 

Phantomas

lipa... nie zdążyłem. ;/ a chciałem być ghulem. bu.

 

__________________
"Oh, she gives me kisses,
My knife never misses."

behemot

Phantomas bądź twardy, pisz kartę, wrzuć ją na forum, a potem się przegłosuje:
Kto jest przeciw zwiększeniu limitu do 16?
Nie widzę nie słyszę przechodzi

 

__________________
Efekt masy sam się nie zrobi, per aspera ad astra

Szusaku

Chciałem dwa słowa dorzucić do tego co napisał nasz szanowny MG Kutak jako że zgadzam się z nim. Istotnie nasze postacie mają mało wspólnych punktów (na pewno w dużej mierze wynika to z faktu, iż każda z naszych postaci ma jakiś swój ukryty cel i niejawne powody przybycia na ucztę).

Chciałem zaproponować Wam co następuje:
- Jeżeli któraś postać przypadła Wam do gustu albo być może pasowała by Wam do koncepcji życiorysu Waszej postaci, pogadajcie na PW, ustalcie jakieś punkty wspólnej historii. Może ta druga postać wie o Was coś więcej? Myślę że pozwoli nam to przyspieszyć początkową fazę gry, pomoże zawiązać (czasowe ) sojusze itp.

Dajcie znać co myślicie na ten temat.

Poza tym, jakoś tak się złożyło, że duża część z nas (łącznie ze mną ) zdecydowała się, nie tworzyć postaci wampira. Z jednej strony to dobrze, z drugiej bal ze spotkania wampirów zmienia nam się w naradę, podczas której wampiry będą się musiały maskować lub przynajmniej częściowo naradzać się bez śmiertelników tudzież ghuli. Być może trzeba nad tym pomyśleć ... albo porostu zobaczymy jak się wszystko rozwinie .

 

Szarlej

Chyba zrezygnuje z sesji, nie wyrobie się w tym tygodniu z postem w późniejszych też nie wiem jak będzie.
Sorki.

 

__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

Mira

Szusaku uważam, że to bardzo dobry pomysł, choć ja akurat na brak powiązań nie narzekam. jestem jednak otwarta jesli ktos chce być moim stryjem, wujem, czy kochankiem (kochanką? )

Szarlej dzięki za info. No to mamy miejsce wolne, kto chętny?

 

__________________
Konto zawieszone.

Marcellus

Generalnie co do powiazan to mozna cosik wymyslec ale juz do braku wampirow to coz jak pojdzie tak jak mysle to pod koniec sesji bedzie ich jeszcze mniej :P