lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [owod] W matni +18 (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/8426-owod-w-matni-18-a.html)

one_worm 07-03-2010 21:25

Wiatr wiał od strony morza przyganiając gęsta, zimną i lepką mgłę do miasta. Każdy tej nocy mógł odczuć wielki chłód związany z zimą oraz czymś bliżej nieokreślonym. Księżyc wisiał niewidoczny za chmurami, aczkolwiek astronomowie wiedzieli, iż jest w pełni. To wyjątkowa noc, kończy się kolejny dzień. Życie toczyło się swym rytmem i na brudne ulice wyszli ludzie zajmujący się niczym innym jak ciemnymi interesami, ktoś w prochowcu to albo mafiozo albo tajniak. Noc ta była pamiętna, ze względu na tę mgłę i śnieżyce nad ranem, ktoś kto by popatrzył się przez okno w owym czasie modliłby się do Boga o to, by nie był to koniec świata. W Zgniłym Jabłku wszystko ma swoje miejsce i czas, czas który każdemu się kiedyś kończy. Dzisiejszej nocy ktoś został zaprzyjaźniony z rybkami, ktoś inny dostał kilka gram ołowiu, tylko po to by rano było o czym czytać w gazetach. Wiatr wył między ulicami i budynkami jak opętany, niczym nie zmącony ani nie niepokojony przez nikogo śpiewając swe bluźniercze pieśni każdemu, kto był chętny ich wysłuchać. Wiedzieć musicie, iż śmierć nie oznacza końca - to tylko początek. Buddysta by powiedział coś o reinkarnacji albo nirvanie, mówiłby długo i chętnie na temat karmy, ktoś, kto wierzy w Allacha albo Boga chrześcijan czy żydów powiedziałby o niebie. Niebie i raju oraz Bogu, który niewiernych i złych strąca w otchłań piekieł, najgłębsze czeluści niewypowiedzianego zła. Zadaliście sobie kiedyś pytanie" A co jeśli Boga nie ma? A co jeśli, potępieni nie przyjdą i dzień sądu nie nastąpi"? Te pytania od zawsze pozostawały bez odpowiedzi ale ludzie pytali. Każda śmierć niesie koniec - tak uczyli - koniec życia na ziemi i koniec wszelkiego istnienia. "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". Ewangelia według św. Marka, rozdział dziewiąty, werset piąty: "A na imię mi Legion bo jest nas wielu". Potępieni od zawsze żyli wśród nas. Stosowali zasady maskarady by się kryć, kryli świat o wiele bardziej mroczny, oni wiedzą, że po życiu jest śmierć i alternatywa dla niej. Choć oni też nie wiedzą wszystkiego. Świat który widzimy jest jeno namiastką tego, co się kryje, tajemnice - zawsze pozostaną niedopowiedziane. Magowie od zawsze naśmiewali się z różnego rodzaju satanistów bezczeszczących groby w poszukiwaniu swego pana. Magowie zawsze śmiali się z bluźnierstw i ohydy kabalistów, którzy nie mieli pojęcia o Magii i straszyli naiwnych ludzi swymi tanimi sztuczkami. Wilkołaki od dawna strzegły Gai i walczyły ze żmijem, który przybierał różne postacie - nikt nigdy nie wątpił w ich istnienie - przynajmniej w średniowieczu. Któż z żyjących wie o co chodziło starożytnym faraonom? Poco te klątwy? Któż to wie, mumie ponoć nie mówią... Duchy? Przecież to bajki dla niegrzecznych dzieci... nie licząc kilku przypadków. Wszystko idzie naprzód. Czasy się zmieniają. Wampiry także muszą się przystosowywać, robiąc to nieuważnie giną z rąk łowców, garstki która wie. Lecz czy to nie jest ukartowane? Czy oni nie mają swych sekretów, sekretów w tajemnicach? Czy są istoty jeszcze bardziej potężne, bluźniercze? Czy istnieje jakieś jądro bezrozumnego chaosu, bestii która jest złem ostatecznym? Czy zło to tylko punkt widzenia? Czy za osnową normalności i tajemnicy, nie ma niczego, co mogło by być końcem? A co jeśli obok nas istnieją istoty o potędze o której nawet najstarsze istoty nie mogą przejść obojętnie i których się obawiają? Niektórzy niestety poznają odpowiedzi na niektóre pytania...



<zapraszam do komentarzy, tam więcej info i koniec prologu :) >


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:19.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172