Mizuki

Przepraszam ale ze spokojnego weekendu zrobił mi się weekend z nadgodzinami :/. Wczoraj nie maiłem siły palcem tknąć niczego po pracy. Teraz siadam i zaczynam wszystkie sesyjne tematy ogarniać.

 

__________________
"...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys"

Armiel

Witam.

W związku z tym, że Mizuki swojego posta wrzuci z pewnym opóźnieniem moja odpowiedź, aby nie burzyć harmonogramu sesji i ciągłości wydarzeń, pojawi się jutro wieczorem.

 

Mizuki

Dziękuje bardzo i jednocześnie przepraszam graczy, że zmuszam ich na kolejny dzień czekania :/. Naprawdę sprawy niezależne ode mnie.

 

__________________
"...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys"

Armiel

Post jest.

Specyficzny.

Ale i kolejna tura będzie specyficzna.

Proponuje rozegrać ją tak.

Czas - 7 dni od dzisiaj (czyli do kolejnego poniedziałku) na ... rozmowę w GG docku. To na tą torę stanie się narzędzie naszej kolejki. Potem zakończymy dialogi i JA SAM wkleję to pod tym postem. A następnie podam Wam kilka wytycznych i w ciągu kilku wyznaczonych dni napiszecie posty - o przygotowaniach do wyjazdu z USA - oczywiście Ci z Was, którzy będą chcieli wyjechać z Chance'm na Syberię

To będzie dość specyficzna kolejka. Ale liczę na Waszą aktywność na GG docku podobną do tej, którą okazaliście podczas prelekcji w "Zapomnianej wiedzy" swoimi bohaterami.

Zatem ..... ruszamy w GG docku. Dyskusję przy obiedzie uznaję za otwartą

 

Mizuki

Na mnie można przez najbliższe dwa dni liczyć w godzinach późnowieczornych albo na krótko przed południem.

 

__________________
"...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys"

Armiel

Raz jeszcze przypominam, że ta tura to będzie rozmowa w GG dockach.

https://docs.google.com/document/d/1...cr2Wv3g4s/edit

Jeżeli uznacie, że nie ma sensu jej robić, albo że wyczerpaliście na dany moment temat - to ruszymy dalej z opowieścią

Dam Wam wytyczne do postów i przeskoczymy z akcją o kawałek do przodu.

Co do "dynamiki" akcji. Pamiętajmy, że lata w których dzieje się opowieść, to lata gdzie sprawy urzędowe załatwiało się tygodniami, gdzie nie było szybkich środków komunikacji, gdzie obieg dokumentów urzędowych liczony był w tygodniach i gdzie aż tak bardzo jeszcze nikomu się nie spieszyło. Zatem - zdobycie wiz do ZSRR samo w sobie w miesiąc - to też wyzwanie Skompletowanie pozwoleń, sprzętu, waluty, dokumentów
Jeśli chcemy, aby oddać w tej opowieści również ten aspekt "życia" to, niestety, na razie tempo jej snucia będzie takie leniwe i być może "mało interesujące". Nie wiem. Wy musicie to ocenić, czy Wam to pasuje jako graczom.

A póki co, zapraszam na GG docka Tym bardziej, ze do środy włącznie, mam możliwość niemalże odpowiadać na bieżąco. Potem może być już różnie. Obowiązki utrudnią taki "monitoring" GG docka.

 

Tom Atos

Ja się googluję tylko dzisiaj. Potem z doskoku wieczorkiem ewentualnie. Jak uśpię wszystkich tych co powinni wcześnie iść spać.

 

Armiel

Z tym usypianiem to znam ból. Dzisiaj o 05.15 rano młodsza córeczka z mikrofonem obudziła mnie śpiewaniem Słodkie. Zważywszy ze położyłem się spać około 1 w nocy

Co zrobić.

Co do gg docka - wydaje mi się, że przy tym tempie co dzisiaj mamy, jutro zamkniemy chyba rozmowy I będziemy mogli - po moim poście podsumowującym - polecieć dalej

Jestem kontent.

 

Szamexus

MG zadowolony, postacie graczy bezpieczniejsi hihi

 

__________________
Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz"

abishai

Tu akurat muszę zaprotestować, bo ja takiego tempa utrzymać fizycznie nie zdołam.
"Profesor" się włączy aktywnie w rozmowę, ale na pewno nie teraz, co najwyżej po południu lub wieczorem.

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.