Przypadki Malvina - komentarze
 

Witam wszystkich graczy, jak i innych zaglądających.
Post otwierający się właśnie ukazał, a w nim opis waszego przyjazdu do Raccoon Creek. Przybywacie w różnych porach, ale spotykacie się na obiedzie w pensjonacie “Matylda” Szybko okazuje się, że pogrzeb jest opóźniony i wasz pobyt w tej mieścinie się wydłuży.
Oczywiście w czasie kolacji macie możliwość rozmowy z obecnymi NPC-ami, w tym także z adwokatem.
Scena szybkiego wyjścia jest jednak kończącą całej spotkanie. Co dalej zrobicie zależy już od was. Macie na razie czas wolny i swobodę działania. Wasza wola, jak ją wykorzystacie.
Uzupełnijcie avatary w panelu sesji i bierzecie się za posty.

Od razu też pytanie, czy dialogi przeprowadzamy na forum (metoda post za postem), czy też piszemy je w google docu, a potem przenosimy na forum.
Mi metoda jest obojętna, więc się dostosuje, ale warto już teraz to ustalić.

W razie pytań, wątpliwości, tudzież próśb piszcie śmiało. :)

Jako alergiczka Google docowa w sprawach sesyjnych optuję za dialogami na forum - nie lubię, kiedy gra podzielona jest na dwie płaszczyzny. Jednak jestem ugodową osobą i podporządkuję się woli ludu :D

P.S. Z moich poprzednich doświadczeń wiem, że sprawdzają się dialogi forumowe nawet wtedy, kiedy poruszane jest parę kwestii. Po prostu robi się z tego śmieszna przeplatanka, ale w końcu to nie samo życie, tylko zabawa :D (choć - jako baba - w rzeczywistości też nie mam problemu z wielowątkowymi dyskusjami :rotfl3: )

Nie mam nic przeciw prowadzeniu dialogów przez forum jak i korzystaniu z Gdoca.

Więc jak chcemy rozwiązać utrzymywanie kontaktów przez nasze postacie? Czy nie kontaktowaliśmy się/widzieliśmy od czasów ukończenia jakiegośtam stopnia na uczelni, czy może jednak nie zupełnie to wszystko się urwało?

Kto chce mieć ze mną jakiś kontakt? :mryellow: Charles jest KsiążkoZaopatrywaczem, w niektórych kręgach znanym pod nazwą Antykwariusz. Więc jak komuś kiedyś potrzeba było trudniej dostępnej książki to mogłem pomagać w poszukiwaniach.
A może tylko listy/maile?
Może ktoś chce zupełnie zniknąć i być bardziej tajemniczym osobnikiem?

Myślę sobie, że dobrze by było długo się nie widzieć, bo to ułatwiłoby rozgrywkę. Nie musielibyśmy wiedzieć, co u nas nawzajem słychać ;) Proponuję więc, żeby Wasze postacie miały ostatni kontakt z Olivią na jej ślubie. Wystawnym, co by nie było, bo pannica z zamożnej rodziny, a i Pan Młody niebiedny :mryellow:
Nie widzę powodu, by miała Was nie zaprosić, skoro było to około rok po zakończeniu studiów - czyli jednocześnie zaledwie po paru miesiącach znajomości z wybrankiem. I tak Olivia Wright poszła za mąż za brazylijskiego dyplomatę André Nascimento (:cf:) i zyskała dwuczłonowe nazwisko.
Uwaga, uwaga :D Malvin nie był zaproszony z tego względu, że ich kontakty oziębiły się od razu po końcu studiów z uwagi na dość szorstkie odrzucenie zalotów ś.p. kolegi :diabol:
Tu i ówdzie moglibyście natrafić na jej artykuły czy pozycje książkowe - skoro już o książkach mowa :) - już z ładnym skrótem "dr" przed imieniem, z zakresu biochemii i biologii molekularnej.
Kontakt osobisty byłby z nią o tyle trudny, że nie tak dawno temu wróciła do USA po latach mieszkania w Brazylii. Jako zapracowana pani naukowiec, żona dyplomaty i mama bliźniąt nie miała również czasu na bzdety :rotfl: Ale jeśli ktoś zechciał napisać do niej list/maila, to na pewno odpisała :D

Jednym słowem nieprzystępna kobieta z tej Olivii :mryellow:

Aha i skoro już dwa głosy poszły na dialogi na forum, to i ja też się dołączę do tej opcji i na tym szybko i sprawnie zakończymy dyskusję.
Oczywiście, gdyby nagle przyszła nam ochota na doca, to zawsze możemy tak zrobić.

Ooo Pani Dr, gratulować gratulować. Charles natomiast popełnił doktorat z Historii. Badania dotyczyły cywilizacji Inków i Azteków i ich odkryć z dziedziny astronomii ale takie specyficzne rzeczy i tak interesują tylko zboczeńców więc nie każdy musiał się natknąć na jakieś jego publikacje.

Pozwalając sobie na mały offtop (dyskusja w komentarzach wrze, a ciekawe, kiedy pojawi się pierwszy post fabularny ;) wiem, że mój nie dzisiaj :() - na wyprzedaży książek zdarzył mi się zakup pozycji "Czary, wyrocznie i magia u Azande" :wink: Ha, moim zboczeniem to nie jest, więc jeszcze nie znalazłam czasu, aby przeczytać, ale - jak widać - różnie to w życiu bywa :D

Hmm... zobaczymy czy dzisiaj dam radę. Musze się wczuć w Charlesa i przestać w końcu być nieokrzesanym, krasnoludzkim topornikiem.

PS. Studencie! A kim właściwie jest Władimir? Czym się zajmował jak jeszcze razem studiowaliśmy? Może po skończeniu uczelni wyjechał do swojej zimnej i zakrapianej samogonem Rasiji? Napisz nam coś.

Powinienem jutro wyrobić się z postem. Dzisiaj się z tym prześpię i pomyślę nad jakimiś opisami.

PS2. Mam też propozycję żebyśmy ujednolicili format awatarów naszych postaci. Zapobiegnie to powstaniu "mozaiki" postów. Na spróbę proponuje szerokość 200 pikseli. Wydaje mi się ze to nie za dużo, nie za mało. Co sądzicie?
Chociaż 126 wydaje mi się całkiem dobrą opcją. Sorki że tak się tu miotam ale aktualnie siedzę nad postem i jakoś nie mam weny na spanie.

Witam graczy i MG. Jako Opiekun działu i inicjator pomysłu na konkurs Mistrzowie Horroru http://lastinn.info/sondy-rekrutacyj...-na-sesje.html chciałem tylko powiedzieć, iż uznaję tą sesję, jako biorącą udział w tej mojej inicjatywie :)

Jednym słowem będę Was obserwował ;-)

Powodzenia i wytrwałości dla Graczy i MG.

Ach, ta porażająca trema :buu:

Ale do rzeczy. Widzę, student, że to Twoja pierwsza sesja, więc chyba nie obrazisz się za małą radę? :)
Pierwszy post to powinno być Coś. Czyli wstęp ;) Tak jak się dogadaliśmy z Cattusem, warto byłoby napisać tam coś o swojej postaci - szczególnie to, co reszta graczy powinna wiedzieć. Pierwszy post to okazja do przedstawienia swojego sposobu pisania, zarysu charakteru, wyglądu itd. Można tam zawrzeć informacje nt. reakcji na pismo, które otrzymaliśmy, a które przecież było dość szokujące, coś o podróży, pierwszych krokach w pensjonacie, wrażeniach...
Ogólnie pomyśl. Skoro Cattus gra u Svergrima, to jestem pewna, że uraczy nas dużą ilością ładnego tekstu :D Sama też się póki co nie zabierałam za pisanie, bo czasu brak, a warto się wczuć w postać i klimat sesji.

Pozdrawiam i liczę na małą rozbudowę wstępniaka ;)

P.S. Cattus, dostosuję rozmiar avatara zgodnie z Pańską wolą, tylko proszę o jasne wytyczne :D