08-12-2013, 19:45 | #41 |
Reputacja: 1 | No chwila, teraz to już nie rozumiem... Opis motelu to kalka zdjęcia, paliwo mi się kończy jak zasugerowałeś, do matki dzwonić miałem wcześniej i to jakoś tam się ustaliło, a post wrzucony to tylko wstęp do wejścia do środka. Nic nie kombinowałem więc uważam że żółta kartka to nadmiar surowości. Druga część posta miała być już z konkretami, a więc po konsultacjach, naprawdę nie wiem czemu te preludium motelowe nie trzyma się konwencji Tak czy owak pomysł na ciąg dalszy ślę do konsultacji. Podpisano Ucieleśnienie Skrzywdzonej Niewinności Kill
__________________ Pусский военный корабль, иди нахуй |
15-12-2013, 00:15 | #42 |
Reputacja: 1 | Post MG... będzie w przeciągu 2-3 dni. Postaram się go do soboty wstawić. Może zdołam wcześniej. EDIT: Post jest... czas do 21 XII, wszyscy muszą skonsultować działania swych postaci, bo... wszystkie już tkwią w Koszmarze . I jeszcze jedna sprawa... Armiel, Kayla,Viviaen. Dajcie znać tu w komentarzach, jak u was z czasem w tym tygodniu i może następnym. Bo przydałoby się rozegrać parę spotkań integracyjnych BG I obalić parę mitów
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
15-12-2013, 01:55 | #43 |
Reputacja: 1 | Ja już mam spoko z czasem. Nie ma jakiś spinek, jest w miarę normalnie. Znaczy to, ze wieczorami zazwyczaj jestem osiągalny. |
15-12-2013, 12:33 | #44 |
Reputacja: 1 | Jestem dostępna tylko od poniedziałku do czwartku wieczorami (od ok. 19:00 do 1:00). Najwyżej mój raid pójdzie bez healera :P Sporadycznie mogę też zaglądać i pisać w pracy, ale to już zależy od natężenia roboty. W piątek wyjeżdżam i zamierzam być całkiem offline do poniedziałku. Priorytety EDIT: Dzisiaj jestem też poza zasięgiem. Siedzę trochę u rodziców, trochę na uczelni i jeszcze mam wieczorem egzamin.
__________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.” Ostatnio edytowane przez sheryane : 15-12-2013 o 12:54. |
15-12-2013, 12:38 | #45 |
Reputacja: 1 | Hmmmm... ja z kolei jestem dostępna głównie w pracy, a wieczory są najbardziej nieprzewidywalne. Weekendy odpadają zupełnie, chyba, że znajdę chwilę na zerknięcie w komórkę (o, tak jak teraz ). Ale z racji zbliżających się świat, weekend raczej nie wchodzi w grę.
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |
15-12-2013, 16:44 | #46 |
Reputacja: 1 | To proponuję jutro przesłać mi info z jakimiś działaniami, żebym wiedział co planują wasze postacie przed ewentualnym wpadnięciem na siebie i bez pośpiechu powolutku rozegrać na docu ew. spotkanie tak... do czwartku? Myślę że nie będzie czasu na dłuższe rozmowy, więc kilka zdań wystarczy
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
17-12-2013, 01:47 | #47 |
Reputacja: 1 | Zgodnie z zaleceniem plany przekazałam. Nie chciałam się jakoś bardzo rozpisywać, ale wyszło jak wyszło, więc już część czegoś tam wrzuciłam. Zaczęłam ostrożną interakcję w docu, więc zapraszam w wolnej chwili, Viviaen Postaram się zaglądać z pracy, żeby nam to jakoś sprawnie poszło. I jestem za deadline'em na czwartek, pasowałoby mi, żeby scenę zamknąć przed wyjazdem weekendowym
__________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.” |
17-12-2013, 09:17 | #48 |
Reputacja: 1 | Ja protestuję! Taka czujna i spięta i gotowa do działania... i nie zauważyła?? Spoko, ja mam czas do piątku.
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |
17-12-2013, 10:44 | #49 |
Reputacja: 1 | Takie dostałam info od MG, że Susan zauważyła pierwsza. Pewnie Emma za moment by ją dostrzegła. Może źle to ujęłam w poście, ale między zobaczeniem Emmy a odezwaniem się to były dosłownie sekundy albo nawet ich ułamek
__________________ “Tu deviens responsable pour toujours de ce que tu as apprivoisé.” |
17-12-2013, 11:31 | #50 |
Reputacja: 1 | Myślałam, że mg to pisał. Bo widzisz, cokolwiek powiedzieć o Emmie, na pewno nie przemykała po korytarzu (co wynika z innych pobudek, ale o tym może już prywatnie)
__________________ Jeśli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko? Albert Einstein |