Sara stała za kamieniem i zdziwiona obserwowała machinacje Niemca, który się nazywa Dieter, przy skale, a później jak węszy prawie jak pies. Możliwe, że ich wyczuł, ale przywołać człowieka, którego nazwał Charunem. Gdy Dieter i Charon (bo tak wg. Sary się naprawdę wioślarz się nazywał) Sara się w zamyśleniu się odezwała do towarzyszy: - To Charon, a ta woda jest Styksem. Czy to możliwe, że Gary jest za tą skałą? Po wyrwaniu się z zamyślenia podeszła do skały i zaczęła się pilnie jej przyglądać. Gdy towarzysze podeszli zaczęła do nich mówić: - Trzeba szukać Garego za tą skałą. Po za tym ten gość w łódce to Charon, a jak wiecie z greckiej mitologii robi za prom po Styksie. - tu zaczerpnęła oddech jakby się zastanawiała - Czy korzystając z waszej wiedzy medycznej możecie powiedzieć coś o substancjach, które im i nam to zrobić. A przy okazji słyszeliście o kimś kto potrafi węszyć jak pies? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:41. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0