lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [Autorski] Triarii: Die Mauer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/5624-autorski-triarii-die-mauer.html)

Irrlicht 19-05-2008 18:38

[Autorski] Triarii: Die Mauer
 
Witam wreszcie na sesji.

Parę oczywistych kwestii technicznych:
Opisy czynności, które postać wykonuje piszemy zwykłą czcionką.
- Słowa, które wypowiada postać, piszemy kursywą i za myślnikiem.
Myśli, które przychodzą do jej głowy piszemy boldem.

Wątki, które właśnie spotykają postać są zaznaczone hashem(#); pod nimi jest opis zdarzeń, które przytrafiają się postaci. Na przykład:

# XOXOX
XOXOX podbiega do szczupłej brunetki, po czym wyjmuje nóż; wbija go w jej gardło i odcina jej głowę, po czym ucieka ze swoim trofeum. Niebo jest różowe, jak ciastka z polewą lukrową.
...itd.

Oprócz oczywistych wątków postaci mogą się pojawić krótkie opowiadania, które mają więcej lub mniej wspólnego z dziejącą się akcją, a także wprowadzają klimat i dają pewną wiedzę o settingu.
Powtórzę jeszcze kwestię, która została dotknięta w rekrutacji; generalnie, każdy użytkownik ma 168 godzin na napisanie kolejnego posta; radzę się zmieścić w tym przedziale czasowym, jako że po rozminięciu się z nim mogę podjąć decyzje za postać, którą kierujecie, a która może nie być zgodna z Waszymi zamierzeniami.
Wszelkie dłuższe nieobecności raportować w tym temacie; wtedy cała sesja podlega pauzie i będzie tak, dopóty user nie powie mi, że już jest do dyspozycji.
Oczywiście wszelkie inne komentarze dotyczące sesji są mile widziane, przy czym chcę, żeby były to jakiekolwiek rzeczy, włącznie z tym, co myślicie o wypowiedzi gracza/BN XOXOX. Szczególnie chcę, aby mi ktoś nie milczał, gdy coś mu się w sesji nie podoba.

Jeśli Durendal nie prześle mi do 18.30 swojej KP, startujemy bez niego, jakkolwiek będzie mógł wysłać KP w każdym momencie sesji. Zwyczajnie post zostanie poddany edycji albo wątek Durendala będzie miał miejsce post później.
Przypominam, że na razie mamy tylko trzech graczy(i jeden nie wysłał KP) i rekrutacja trwa.

gghf
stay or gay

wojto16 20-05-2008 18:06

Nareszcie sesja rozpoczęta. Nie wiem jednak czy zdołam wygospodarować wystarczająco dużo czasu na odpisanie. Jeśli się nie wyrobię odpiszę jutro.

Sekal 20-05-2008 23:28

Ładuję się troszkę z butami, ale wysłałem postać i mam nadzieję zostać przyjętym do sesji. :)

Irrlicht 22-05-2008 14:39

Acha, tu jest opowiadanie, które miało być pierwotnie zamieszczone w pierwszym poście do sesji, jednak zdecydowałem się go nie zamieszczać, jako że niewiele wnosiło i za bardzo przyciskało pedał patosu. I starało się być, uch, strasznie mroczne. O tym wydarzeniu miał przeczytać później Frank Malak w jakiejś gazecie.
Spodziewajcie się, że od czasu do czasu zamieszczać będę tutaj takie śmieci.

# Gymnasium-12, Berlin wschodni, Bergstrasse 24
Stary korytarz jednej ze szkół w zachodnim Neoberlinie.
Skaner znajdujący się przy wejściu do klasy czekał cierpliwością martwej maszyny. Chwilowe ciepło w żołądku starej wizytatorki.
SKANOWANIE...
> liczne zgrubienia skory wskaazuja na wiek okolo szescdziesiecu lat;
> miejscowe nekrozy na plucach wskazuja na zatrucie alkaloidami pirydynowymi;
> gruba...
W istocie, pani Ophelia Baumann wyglądała – oczywiście pod okiem skanera, to jest bez swojej modnej odzieży i gorsetu maskującego poniekąd wielki brzuch – grubo. Nienaturalnie grubo; niczym wielka, żółta, pomarszczona ryba.
Pani Ophelia miała to jednak gdzieś. Spieszyła się, jako członek okręgowej komisji wizytatorskiej(czyli jedynej, na cały Neoberlin), który ma sprawdzać używalność przydatności nowej wersji EDU-SLATE, szumnie wprowadzonego na tereny szkół.
Co pani Ophelia o tym sądziła? Niewiele; rutyna i siła inercji sprawiają, że niewiele się myśli o swojej codziennej pracy, tym bardziej, że była to tak bezwartościowa praca jak doglądanie maszynerii mającej nauczyć czegoś bachorów jednej ze szkół w podziemiach Neoberlina.
Tak więc, pani Ophelia mija kolejne korytarze, rozgałęzienia; w tych korytarzach, sterylnych i asceptycznych, nie ma cieni; jest tylko blade światło lamp. Jest tylko blade światło lamp oświetlające kolejne plakaty propagandowe.
I kolejny skaner. Pomińmy już ciepło w żołądku pani Ophelii, stanowiące dla niej pewien substytut życia seksualnego. Przejdźmy do obrażeń.
- ...musicie także wiedzieć – kontynuował EDU-SLATE – że podczas standardowej akcji ludzkiej nazywanej zabawą, często występują obrażenia cranium, szczególnie płatu czołowego i potylicznego. Tylko w zeszłym roku odnotowano rekordową liczbę pięciuset czterdziestu siedmiu krwiaków mózgu, uszkodzeń wewnętrznych, deformacji mózgoczaszki...
Pani Ophelia czekała. Wiedziała. Skaner wykrył jej obecność jako członka komisji sprawdzającej; zaczęło się skanowanie urządzenia; wiedziała również, jak to sama nazywała, że "skurczybyki z góry wpuszczają liczniki", czyli, mówiąc oględnie, wprowadzają maszynę na wyższy poziom obliczeniowy podsyłając jej słabe formy wirusów.
I wszystko byłoby dobrze, bowiem maszyna wytrzymała aż dwadzieścia osiem minut i czterdzieści osiem sekund, gdy nagle przestała działać.
"Szlag" – pomyślała Ophelia. Ignorując zaciekawione spojrzenia dzieci w jej stronę przygryzła lekko mikrofon – błysnęły żółte od kawy zęby – i powiedziała:
- Malfunkcja aparatu numer trzydzieści jeden, wprowadzam procedury naprawcze.
Nie musiała.
- Prze-e-eprasza-a-a-my za malfunkcje systemu, to już się nigdy nie powtórzy. Chcemy również dodać, że nowy EDU-SLATE ma wbudowaną funkcję samonaprawy, która...
Cisza.
- ...któr-a-a-a zabije was, przeklęte bachory, gdy ty-y-ylko zdołamy...
Cisza. Jednak pani Ophelia już działała. Jej potężne, umięśnione ramiona mknęły w stronę przewodów mostkowych.
Tymczasem drzwi do klasy zostały zaryglowane.
- ...nie tym razem, Ofka. Wiedziałem, że zawsze byłaś twardą suką, ale nie tym razem. Nie możesz mnie dotknąć... MALFUNKCJA SYSTEMU PROSZĘ ODEJŚĆ OD APA-A-A... Xoring! Zabić! Poczujesz smak żelaza w tym pokoju, gruba kurwo!... Co teraz? Co te-e-erazzzabijęcięniedotykajmnie... Awaria systemów wentylacyjnych. Wykryto alarmową obecność tlenka węgla w przewodach wentylasbluarghczarnijeźdźcynadejdąodpółnocy. .. Dziękujemy za współpracę. System ulegnieFACHXIQUALENEMAETHENG samozniszczeniu ooh to tlenek węgla, czujesz, Ofka? Zawsze chcia-a-ałam zapierdolić cię, Ofkaaaa uch uch krztusi mnie to haha bzdura pięć mógłbymsięwtymwykąpać trzy... Dwa... Jeden...
Wybuch w okolicy mostka.
- ¿Porqué fallecemos?

Hellian 22-05-2008 14:59

No, no, masz talent do ponurych klimatów :look:

Niech ktoś Tanję uratuje i przeniesie do jakiegoś miłego świata fantasy ;)

Sekal 30-05-2008 15:52

Uwielbiam ponure i mroczne tematy. :] Oczywiście nie całkowicie, takie się szybko przejadają.

Mój post jeszcze dziś jak nie wydarzy się nic nieprzewidzianego.

Irrlicht 06-06-2008 09:04

Okej, ogłoszenie parafialne.
Wyjeżdżam w niedzielę i nie będzie mnie maksymalnie dwa tygodnie, choć pewnie będzie to mniej(pewnie półtorej lub nawet tydzień, obaczym).
Niemniej, nil desperandum. Nadchodzący post da graczom sporo do myślenia i działania, szczególnie Hellian i Sekalowi, jakkolwiek wojto16 też nie będzie miał powodów do nudy.
Tak więc nie będzie długiego opóźnienia i jak tylko przyjdę, będzie następny release.

Sekal 07-06-2008 17:15

Damy radę. :D Prawda? ;)

Irrlicht 15-06-2008 17:05

Online. Zgadnijcie, co to dla Was oznacza, o Gracze.

Hellian 15-06-2008 17:25

Bez karzącej ręki mg zdominował nas świat realny, dzisiaj wieczorem siadam do pracy.
Dobrze, że jesteś :lol2:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:10.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172