19-05-2008, 17:38 | #1 |
Reputacja: 1 | [Autorski] Triarii: Die Mauer Witam wreszcie na sesji. Parę oczywistych kwestii technicznych: Opisy czynności, które postać wykonuje piszemy zwykłą czcionką. - Słowa, które wypowiada postać, piszemy kursywą i za myślnikiem. Myśli, które przychodzą do jej głowy piszemy boldem. Wątki, które właśnie spotykają postać są zaznaczone hashem(#); pod nimi jest opis zdarzeń, które przytrafiają się postaci. Na przykład: # XOXOX XOXOX podbiega do szczupłej brunetki, po czym wyjmuje nóż; wbija go w jej gardło i odcina jej głowę, po czym ucieka ze swoim trofeum. Niebo jest różowe, jak ciastka z polewą lukrową. ...itd. Oprócz oczywistych wątków postaci mogą się pojawić krótkie opowiadania, które mają więcej lub mniej wspólnego z dziejącą się akcją, a także wprowadzają klimat i dają pewną wiedzę o settingu. Powtórzę jeszcze kwestię, która została dotknięta w rekrutacji; generalnie, każdy użytkownik ma 168 godzin na napisanie kolejnego posta; radzę się zmieścić w tym przedziale czasowym, jako że po rozminięciu się z nim mogę podjąć decyzje za postać, którą kierujecie, a która może nie być zgodna z Waszymi zamierzeniami. Wszelkie dłuższe nieobecności raportować w tym temacie; wtedy cała sesja podlega pauzie i będzie tak, dopóty user nie powie mi, że już jest do dyspozycji. Oczywiście wszelkie inne komentarze dotyczące sesji są mile widziane, przy czym chcę, żeby były to jakiekolwiek rzeczy, włącznie z tym, co myślicie o wypowiedzi gracza/BN XOXOX. Szczególnie chcę, aby mi ktoś nie milczał, gdy coś mu się w sesji nie podoba. Jeśli Durendal nie prześle mi do 18.30 swojej KP, startujemy bez niego, jakkolwiek będzie mógł wysłać KP w każdym momencie sesji. Zwyczajnie post zostanie poddany edycji albo wątek Durendala będzie miał miejsce post później. Przypominam, że na razie mamy tylko trzech graczy(i jeden nie wysłał KP) i rekrutacja trwa. gghf stay or gay Ostatnio edytowane przez Irrlicht : 19-05-2008 o 18:52. |
20-05-2008, 17:06 | #2 |
Reputacja: 1 | Nareszcie sesja rozpoczęta. Nie wiem jednak czy zdołam wygospodarować wystarczająco dużo czasu na odpisanie. Jeśli się nie wyrobię odpiszę jutro. |
20-05-2008, 22:28 | #3 |
Reputacja: 1 | Ładuję się troszkę z butami, ale wysłałem postać i mam nadzieję zostać przyjętym do sesji. |
22-05-2008, 13:39 | #4 |
Reputacja: 1 | Acha, tu jest opowiadanie, które miało być pierwotnie zamieszczone w pierwszym poście do sesji, jednak zdecydowałem się go nie zamieszczać, jako że niewiele wnosiło i za bardzo przyciskało pedał patosu. I starało się być, uch, strasznie mroczne. O tym wydarzeniu miał przeczytać później Frank Malak w jakiejś gazecie. Spodziewajcie się, że od czasu do czasu zamieszczać będę tutaj takie śmieci. # Gymnasium-12, Berlin wschodni, Bergstrasse 24 Stary korytarz jednej ze szkół w zachodnim Neoberlinie. Skaner znajdujący się przy wejściu do klasy czekał cierpliwością martwej maszyny. Chwilowe ciepło w żołądku starej wizytatorki. SKANOWANIE... > liczne zgrubienia skory wskaazuja na wiek okolo szescdziesiecu lat; > miejscowe nekrozy na plucach wskazuja na zatrucie alkaloidami pirydynowymi; > gruba... W istocie, pani Ophelia Baumann wyglądała – oczywiście pod okiem skanera, to jest bez swojej modnej odzieży i gorsetu maskującego poniekąd wielki brzuch – grubo. Nienaturalnie grubo; niczym wielka, żółta, pomarszczona ryba. Pani Ophelia miała to jednak gdzieś. Spieszyła się, jako członek okręgowej komisji wizytatorskiej(czyli jedynej, na cały Neoberlin), który ma sprawdzać używalność przydatności nowej wersji EDU-SLATE, szumnie wprowadzonego na tereny szkół. Co pani Ophelia o tym sądziła? Niewiele; rutyna i siła inercji sprawiają, że niewiele się myśli o swojej codziennej pracy, tym bardziej, że była to tak bezwartościowa praca jak doglądanie maszynerii mającej nauczyć czegoś bachorów jednej ze szkół w podziemiach Neoberlina. Tak więc, pani Ophelia mija kolejne korytarze, rozgałęzienia; w tych korytarzach, sterylnych i asceptycznych, nie ma cieni; jest tylko blade światło lamp. Jest tylko blade światło lamp oświetlające kolejne plakaty propagandowe. I kolejny skaner. Pomińmy już ciepło w żołądku pani Ophelii, stanowiące dla niej pewien substytut życia seksualnego. Przejdźmy do obrażeń. - ...musicie także wiedzieć – kontynuował EDU-SLATE – że podczas standardowej akcji ludzkiej nazywanej zabawą, często występują obrażenia cranium, szczególnie płatu czołowego i potylicznego. Tylko w zeszłym roku odnotowano rekordową liczbę pięciuset czterdziestu siedmiu krwiaków mózgu, uszkodzeń wewnętrznych, deformacji mózgoczaszki... Pani Ophelia czekała. Wiedziała. Skaner wykrył jej obecność jako członka komisji sprawdzającej; zaczęło się skanowanie urządzenia; wiedziała również, jak to sama nazywała, że "skurczybyki z góry wpuszczają liczniki", czyli, mówiąc oględnie, wprowadzają maszynę na wyższy poziom obliczeniowy podsyłając jej słabe formy wirusów. I wszystko byłoby dobrze, bowiem maszyna wytrzymała aż dwadzieścia osiem minut i czterdzieści osiem sekund, gdy nagle przestała działać. "Szlag" – pomyślała Ophelia. Ignorując zaciekawione spojrzenia dzieci w jej stronę przygryzła lekko mikrofon – błysnęły żółte od kawy zęby – i powiedziała: - Malfunkcja aparatu numer trzydzieści jeden, wprowadzam procedury naprawcze. Nie musiała. - Prze-e-eprasza-a-a-my za malfunkcje systemu, to już się nigdy nie powtórzy. Chcemy również dodać, że nowy EDU-SLATE ma wbudowaną funkcję samonaprawy, która... Cisza. - ...któr-a-a-a zabije was, przeklęte bachory, gdy ty-y-ylko zdołamy... Cisza. Jednak pani Ophelia już działała. Jej potężne, umięśnione ramiona mknęły w stronę przewodów mostkowych. Tymczasem drzwi do klasy zostały zaryglowane. - ...nie tym razem, Ofka. Wiedziałem, że zawsze byłaś twardą suką, ale nie tym razem. Nie możesz mnie dotknąć... MALFUNKCJA SYSTEMU PROSZĘ ODEJŚĆ OD APA-A-A... Xoring! Zabić! Poczujesz smak żelaza w tym pokoju, gruba kurwo!... Co teraz? Co te-e-erazzzabijęcięniedotykajmnie... Awaria systemów wentylacyjnych. Wykryto alarmową obecność tlenka węgla w przewodach wentylasbluarghczarnijeźdźcynadejdąodpółnocy. .. Dziękujemy za współpracę. System ulegnieFACHXIQUALENEMAETHENG samozniszczeniu ooh to tlenek węgla, czujesz, Ofka? Zawsze chcia-a-ałam zapierdolić cię, Ofkaaaa uch uch krztusi mnie to haha bzdura pięć mógłbymsięwtymwykąpać trzy... Dwa... Jeden... Wybuch w okolicy mostka. - ¿Porqué fallecemos? Ostatnio edytowane przez Irrlicht : 30-05-2008 o 15:06. |
22-05-2008, 13:59 | #5 |
Reputacja: 1 | No, no, masz talent do ponurych klimatów Niech ktoś Tanję uratuje i przeniesie do jakiegoś miłego świata fantasy |
30-05-2008, 14:52 | #6 |
Reputacja: 1 | Uwielbiam ponure i mroczne tematy. :] Oczywiście nie całkowicie, takie się szybko przejadają. Mój post jeszcze dziś jak nie wydarzy się nic nieprzewidzianego. |
06-06-2008, 08:04 | #7 |
Reputacja: 1 | Okej, ogłoszenie parafialne. Wyjeżdżam w niedzielę i nie będzie mnie maksymalnie dwa tygodnie, choć pewnie będzie to mniej(pewnie półtorej lub nawet tydzień, obaczym). Niemniej, nil desperandum. Nadchodzący post da graczom sporo do myślenia i działania, szczególnie Hellian i Sekalowi, jakkolwiek wojto16 też nie będzie miał powodów do nudy. Tak więc nie będzie długiego opóźnienia i jak tylko przyjdę, będzie następny release. |
07-06-2008, 16:15 | #8 |
Reputacja: 1 | Damy radę. Prawda? |
15-06-2008, 16:05 | #9 |
Reputacja: 1 | Online. Zgadnijcie, co to dla Was oznacza, o Gracze. |
15-06-2008, 16:25 | #10 |
Reputacja: 1 | Bez karzącej ręki mg zdominował nas świat realny, dzisiaj wieczorem siadam do pracy. Dobrze, że jesteś |