Wiecie, na Forum jestem od 2 dni i jestem skołowany. Brak mi siły i woli, ale DnD zawsze mnie jakoś zachęcało. Jak mnie nie zlinczujecie i pomimo tych poślizgów wakacyjnych zrozumiecie, możliwe że złapię rytm. Nie wiem jednak jak to jest z naszym kochanym zespołem, itd.

Odrobina czasu, za szybcy dla mnie jesteście :D

P
b
.

Chciałam przeprosić Was za zwłokę i prosić jeszcze o trochę cierpliwości. Mam poważne problemy, które nie pozwalają mi na razie myśleć o zabawie. Jeszcze raz przepraszam.

Luuuz Ciotka. Kto jak kto, ale ja muszę wręcz Was zrozumieć po moich dezintegracjach.

Zawsze też możesz dać słów kilka odnośnie swoich planów a któreś z nas zawrze to w swoim poście i Cię zwolni z koleiki.

Jakkolwiek pozdrawiam
Bulion
.

Oj, coś mi się zdaje, że Bielon faktycznie chce już zakończyć sesję ;)

Chciałem tylko uprzejmie zauważyć, że ognisko się nie pali.

Ej no, pomyliłem się? Cholera.

Kto rozpalił to ognisko? - powiedział zdumiony Ilian :D

P
B
.

P.S.: Nie spieszy mi się aż tak, jak sądzisz drogi Kermie :P

Ta...

Jakiś mało rozgarnięty zbrojny ponownie rozniecił ognisko, oświetlając i oślepiając nowo przybyłych. Na wysokość pierwszego piętra blask na szczęście nie docierał, za to lord Sknera i jego ludzie byli widoczni jak na dłoni.

:D

Bywałem na forum z doskoku, ale od jutro będę online. Mój post zatem jutro.

Pozdrawiam
b
.

MG proszony jest o udzielenie odpowiedzi w doc'u ;)

Aaaaale który MG?

Gadasz ze mną stale na GG a tu takie nawijki via komenty, nono. :D

Idę looknąć.

B
.

Czoło. Sorry za spam, ale czy czekać na Bogdana, czy pisać raczej?

P
b
.