lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [komentarze] Zagubieni (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/11356-komentarze-zagubieni.html)

Lady 13-05-2012 14:37

Już już, wystarczy tego. Chmurki są brzydkie, nie pasują do sesji, ale post gracza to jego decyzja. Ja się nie będę mieszała w te ozdobniki póki faktycznie nie zaczną przeszkadzać. Tylko nie rozumiem, czemu tak bardzo pragniesz prowokować, Zapatashura.

Nadiana 13-05-2012 16:32

Jak będzie zgoda na plan Mruka Kornik zgodzi się pójść z nim by Isha przeprowadziła pozostałych.

Zapatashura 13-05-2012 20:36

Cytat:

Zapa, prostacka sztuczka mająca sprawić, byśmy myśleli, że postać też jest infantylna.
Cytat:

Nie zakładam, że postać jest infantylna. Zakładam, ze gracz taki jest.
Banda przeklętych marud <zrzędu, zrzędu>, żeby grafiki trzeba było zmieniać <zrzędu, zrzędzu>, chmury się nie podobają <marudu, marudu>, a ja im żywność uzdatniałem, niewdzięcznikom!

Lady 14-05-2012 23:12

Udało się już dziś, więc czas do czwartku.

Po zastanowieniu proszę także o uzupełnienie kart postaci z sesji o mechanikę (część osób już nawet to zrobiła). Jest mi w ten sposób znacznie łatwiej zerkać niż przy przeglądaniu PW, gdzie mam Wasze karty. :)

Zapatashura 15-05-2012 06:32

Do czwartku na pewno nie odpisze, te dwa dni mam kompletnie zawalone robota.

Sekal 15-05-2012 09:31

Do czwartku włącznie to 3 dni. ;)

Tadeus 15-05-2012 20:55

Uaaa... właśnie przejrzałem wszystkie posty od początku i nie znalazłem w nich żadnej liny. Chodziło o jakąś lianę z dżungli?

Swoją drogą przydałby się spis drużynowego sprzętu jeśli ten survival ma jeszcze trwać, bo ciężko się w tych wszystkich śmieciach, które znaleźliśmy połapać :)

Cytat:

W piasku odnaleźli tylko jeden krótki miecz i ułamaną w połowie włócznię - na szczęście przynajmniej tę część z grotem. Ich stroje były porwane i zniszczone, wyjąwszy może buty Kornik, skóry Mruka i sukienkę Rae. No i barbarzyńskiego stroju kobiety na skale, który nie zmienił się od czasu, gdy widzieli go na statku. Odnaleźli tylko jedną, cudownie ocalałą beczułkę ze słodką wodą, choć nie było jej już wiele. Do tego kilka bukłaków, trochę wyrzuconego na brzech suszonego mięsa, jakieś nieco porwane worki.
Cytat:

Sahara wyciągnęła z piasku całkiem dobry, długi sztylet oraz stalowe lusterko, które odbijało ostatnie promienie słońca i łatwo było je przez to odnaleźć. Mruk wydobył z wody sakwę, którą można było przymocować do pasa. W środku było trochę rozbitego szkła, ale także cztery flakoniki, wciąż zapieczętowane. Woda chyba się do nich nie wlała - dwa z nich były przeźroczyste, zawierając błękitny, gęsty płyn. Dwa pozostałe były gliniane i zalakowane, więc nie można było stwierdzić co jest w środku, zwłaszcza, że na buteleczkach nie było oznaczeń czy opisów. Alex wyciągnął na plażę dużą belę czerwonego jedwabiu a także namoknięty i dziurawy plecak, w którym ocalało trochę sprzętu jakiegoś podróżnika - pozbawiona szklanej osłony lampa, hubka i krzesiwo a także zwijane posłanie, wszystko rzecz jasna mocno nasiąknięte wodą. Tego, co należało do niego nie znalazł, bowiem nie odzywając się wrócił do swoich poszukiwań. Ivor, który oddalił się od miejsca, w którym się ocknęli, natknął się na długą, wyglądającą na nieuszkodzoną gizarnię, a w ostatnich promieniach słońca dostrzegł odbijający światło, srebrny pierścień z ciekawym zdobieniem.

Kerm 15-05-2012 21:08

Widać nie wszystkie posty przejrzałeś ;)
Cytat:

Napisał Kerm (Post 362157)
Jak na razie owocem poszukiwań stał się dwumetrowy niemal, starannie obrobiony drąg z jakiegoś twardego drewna, który na “Godności” pełnił rolę handszpaka w kotwicznym kabestanie, kawał płótna, z pewnością fragment żagla, dość długa linka, której nie zaszkodziła jeszcze morska woda, pęknięty skórzany bukłak na długim, skórzanym pasie, kilka niemal idealnie okrągłych kamieni. W niesionym przez kapłana worku znalazł się również okuty koniec odłamanej rei, długości mniej więcej pół metra i metrowy drążek, przypominający jakby szprychę z koła sterowego. Do tego doszedł zwój miedzianego drutu i sczerniała srebrna moneta, której kraju pochodzenia Ivor na razie nie potrafił odczytać.


Tadeus 15-05-2012 21:20

"Dość długa linka?" Nie brzmi jak coś, na czym chciałbym przeprawiać się przez przepaść. Bardziej jak coś do wieszania wypranych majtek :) Ale jeśli się da, to czemu nie.

Kerm 15-05-2012 21:29

Lina to taka gruba, że kotwicę można wciągnąć. A linka to wanta.
A linka do prania się nie zerwie pod nikim ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:58.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172