MG chce na nim wozić rzeczy swojego NPC-a ;)
A może to jakiś pałac, a nie namiocik?

Osiołek ma do tachania graty siedmiu osób, dlatego mówię nie forsować biedaka ;d. Żyjecie w ogóle? Tak coś widzę, że oprócz MK nikt jeszcze nie odpisał, żyjecie mości Państwo?

Tylko my (i Torbor?) o osiołka pytaliśmy, a nagle siedem osób chce go wykorzystać? Smuteczek ;]

Jak nie odpiszę dzisiaj z pracy (a to może być ciężkie), to pewnie dopiero po weekendzie ;P Ale się postaram jakoś wcześniej chociaż krótkiego posta dać ;)

Spokojnie, jeżeli o mnie chodzi fajnie będzie mieć komplet do poniedziałku, w weekend i tak raczej nie odpiszę nic ;d

Ja dam posta dziś/jutro ;)

Ja przepraszam tak w ogóle, że nic nie napisałem w drugiej kolejce a i w obecnej póki co nic nie wyprodukowałem... Miałem trochę nauki na uczelnie i w sumie to byłem przekonany, że w końcu znajdę czas by coś napisać ale ostatecznie zapominałem albo z braku weny brałem się za coś innego. Mea Maxima Culpa. Teraz zbliża się sesja i czasu będzie coraz mniej, ale nie skreślajcie mnie, postaram się napisać raz albo dwa coś krótszego... Mam trochę z tym problem bo jeszcze w żadnej sesji bez aktywnego udziału na DOCu nie uczestniczyłem (łatwiej w grupie tworzyć dłuższe wypowiedzi, opisy itp. tekst po prostu) a pisanie posta na zasadzie "byleby był" nie jest w moim stylu. Sorry, w sumie powinienem był cokolwiek napisać w komentarzach ale odkładałem to na ostatni moment i... zapomniałem :P

EDIT: Coś utworzyłem i odtąd postaram się być (mimo uczelnianej sesji) na bieżąco.

No i post wisi, oczywiście Taar i Arine mogą iść na dół wraz z pozostałymi nic im nie stoi na przeszkodzie. Po prostu nie wiedziałem jak się zapatrujecie na to :).

Nom. To dowodzi, że nie zawsze układa się tak pięknie jak z początku. Cała nasza trójka ma równie wielki talent do wzbijania się w przestworza, co ptaki-nieloty. Po prawdzie to zaledwie ST 10, ale kulamy nadal na 50% szans. Myślałem, żeby się o postać Kayli upomnieć, ale potem spojrzałem na kartę i zauważyłem, że jest tak samo uzdolniona w tej dziedzinie jak reszta naszego towarzystwa. ;)

Pytanie do MP: Jeśli założymy, że ktoś wykona ten skok bez połamania sobie nóg, to czy po drugiej stronie byłoby jakieś dogodne miejsce na przywiązanie liny tak, aby reszta nie musiała już kulać?

Tak, dookoła "czystej ścieżki" jest od groma różnych stalagmitów, więc coś się znajdzie.

Jako że moja postać zostaje na zewnątrz, to nie będę Wam radzić, co zrobić ;)