lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [D&D 5ed] Miasto Koszmaru - komentarze (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/16510-d-and-d-5ed-miasto-koszmaru-komentarze.html)

Lord Melkor 29-09-2016 23:22

Ten więzień mówił, że nasze rzeczy są na górze, prawda?

Eliasz 29-09-2016 23:44

Cytat:

Zacisnął pięści, rozłożył muskularne ramiona i zagrodził Tupikowi drogę.
Wszystko w porządku, tylko czy zdajesz sobie sprawę, że zagradzasz drogę nie Tupikowi a Rathanowi?

Zakładając że przyśpieszyłes kroku i biegeiem po schodach go wyprzedziłeś.

Tupik idzie za Rathanem - w zasadzie chowając się za jego plecami , korzysta z ukrycia - nawiasem mówiąc rozumiem, że ono nie ziała na Anbara który był z tyłu a więc widział Tupika.

Cała ta akcja jest raczej do rozstrzygnięcia między Anbarem a Rathanem. Jeśli strzelec się zatrzyma i zawróci podobnie może zrobi i Tupik, jesli nie, to wciąż będzie podążał za plecami strzelca.
Cytat:

co wie ten NPC który się uwolnił?
Że trzeba uciekać, i że na górze jest strażnica pełna strażników. Ale mają tam część gratów więźniów

Asmodian 30-09-2016 08:52

Post wisi. Czas na odpis.....do wtorku 04.10.2016 tak do 22?

Eliasz 30-09-2016 09:11

Tupik mógłby spróbować doskoczyć. Choć mam pytanko czy ten czar lewitujący dałby rade go unieść ?

Bezpieczniej byłoby go do otworu dolewitować, a przynajmniej ubezpieczać jakoś przed spadnięciem.

Poza tym mam pewien pomysł jak można byłoby ułatwić ów skok . Ork i Rathan , albo Jusron ( które silniejsze ) mogliby podłożyć ręce i wybić halflinga do góry . Wolałbym test oprzeć na własnej zręczności niż waszej sile, choć wykorzystac ową siłe do ułatwienia testu. Alternatywnie z waszych ciał zrobić swoisty podest, wyskocznie po której Tupik przebiegnie i się wybije do góry. Skoczyć w dal jest łatwiej niż do góry...

trzeci wariant - może i najlepszy, to wrócić do najbliższej zapełnionej celi i uwalnic skazańców pod warunkiem że doskoczą do dziury i otworzą pomost :) ( w zasadzie i tak zamierzam sie wrócić i uwolnić kilku jeńców , choć myślałem że zrobie to po otwarciu kładki , żebysmy mieli zabezpieczoną drogę ucieczki przed ewentualnym nadejściem strazników. bo jak przebiegniemy przez kładkę i ją podniesiemy to żaden straznik raczej nie zaryzykuje takiego skoku za nami do okiennego otworu.

Nie zaszkodziło by też go oświelić jedna z pochodni - czy ta lewitacja ma nieskońćzoną ilość rzucań?

Skok jest na siłę czy zręczność?

Asmodian 30-09-2016 09:25

Skok sam w sobie nie wymaga testu. Szczegóły w spoilerze w pierwszym poście. Skakanie to siłowe rozwiązanie - testy są proste, ale ich oblanie bardzo kosztowne.

Eliasz 30-09-2016 09:29

cóż to nie jest więc zadanie dla halflinga ( siła 13 ) pójde chyba oswobadzać więźniów, zaczynając od osiłków :) chyba że któryś z was zaryzykuje.

A co z ta lewitacją? uniosłaby mnie do okna?

Lord Melkor 30-09-2016 09:31

Słabsze osoby nie dadzą rady pokonać rozpadliny - nikt nie chce dołączyć do krasnoludów?

Deszatie 30-09-2016 10:49

W razie co mój bohater służy pomocą, dacie radę ;)

Kerm 30-09-2016 11:05

Nie mamy czasem jakiejś liny? ;)

Jak wygląda sprawa z wrzuceniem pochodni do okienka? Oczywiście Cromthalgor musiałby się odsunąć :)

Komtur 30-09-2016 11:17

Zelda może rzucić Tupikiem i Grigerem, jak chcą. Ma dziewczyna deficyt w rzucaniu ludźmi/nieludźmi. :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:12.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172