[Komentarze] S&S Tom pierwszy
 

Drodzy,

Witam serdecznie i cieszę się, że przyjdzie nam się wspólnie rozbijać po Kajdanach :)

1. Piszemy w trzeciej osobie czasu przeszłego.
2. Proszę o zbarbaryzowanie swoich avatarów, tak by nie miały więcej niż 150 pikseli wysokości. Wynika to z troski o estetykę sesji, posty będą krótkie, więc nie chcemy, by pozostawało w nich zbyt dużo wolnego miejsca. Czasem niestety trzeba będzie odciąć samą głowę/tors albo bardzo zmniejszyć rysunek. W ramach pocieszenia można w pierwszym poście, w którym opiszę się swoją postać, wkleić cały i duży :)
3. Gramy w otwartą mechanikę i jak najbardziej mile widziane są metadyskusje w komentarzach. Mechanika waszych postaci będzie do wglądu w jednym pliku, który udostępnię, gdy wyplenię wszystkie błędy i wątpliwości. Statystyki przeciwników zostaną wam udostępnione w komentarzach od drugiej rundy każdej walki. Oczywiście liczę na waszą dojrzałość jako doświadczonych graczy i że nie będziecie korzystać z tej wiedzy w konfliktach między postaciami graczy :P
4. Tak, jak pisałem. Kampania należy do najtrudniejszych przygód Pathfindera i na forum Paizo jest ogromny temat ze śmierciami postaci graczy, które zaczynają się... od pierwszej i drugiej tury... :D Wasze postacie są silniejsze niż standardowe, ale gramy zdalnie, przez co trudniej wam koordynować działania i wypytywać mnie przed podjęciem nierozważnych działań, więc wcale nie macie dużo łatwiej niż grający (i umierający) na żywo :)
5. Temat gry pojawi się dzisiaj w nocy i jeśli ktoś chce - może już pisać. Sprawdziłem wszystkie postaci i są tam jakieś małe nieścisłości albo moje wątpliwości, ale nic na tyle istotnego, by nie można było już zacząć. Uderzę do konkretnych osób z pytaniami :)
6. Dałem taki trochę dziwny tytuł sesji i komentarzy, ale to dlatego by forum i google na każdym kroku nie podpowiadały starej sesji i kusiły.

Link do materiałów

>>>>> http://lastinn.info/komentarze-do-se...tml#post691252 <<<

To chyba tyle. Można (a nawet należy) się witać i pytać w tym temacie :)

No to hejka, a raczej... yarrr mates!

Witam i życzę nam jako graczom stopy wody pod kilem, a Tadeusowi jako MG pomyślnych wiatrów ;) Mam nadzieję że przygoda nie będzie tylko śmiertelna, ale tez mega klimatyczna i prawdziwie heroiczna!

Ja sama zamierzam w każdym (no może co drugim) poście spamować jakąś szantą albo piosenką piracką, więc czujcie się ostrzeżeni :P

Moja postać jest (pod)wodnym sorcererem (to się tłumaczy jako czarodziej?) więc w sprawach nurkowania albo rzucania fireballi to do mnie ;) Nieco ogarniam mechanikę i fluff Pathfindera, więc mogę też pomóc w tych kwestiach, jak ktoś potrzebujący.

No to wypływamy na szerokie wody :D

Ahoj!

EDT: Avka przytnę i wstawię jak będzie panel sesji.

EDT2:

Właśnie. A jak zamierzasz rozgrywać tzw. "socjal" w grze (zarówno PC vs. NPC jak i PC vs. PC) - pełna mechanika, czy dopuszczasz "przegadanie" w którąś stronę po prostu dobrym postem czy solidną argumentacją?

Witam. Ja nie znam świata Pathfindera, moja postać zresztą też, więc nie ma dramatu. Zmyślałam, jak leci podczas tworzenia postaci, obawiałam się, że nie będzie to miało sensu, a tu zaskoczenie: dostałam się :D

Sorcerer to będzie zaklinacz chyba.

Pytanie... obowiązkowe, to trzeba zadać... wyślę na pw, bo w sumie od tego główkowania jednak na coś wpadłam ;)

Zaklinacz to enchanter ;)

A czym się zajmuje Twoja Kobita-Rybitwa ? :>

W odpowiedzi na pytania :)

Umiejętności socjalne nie działają na innych graczy. Ewentualnie są chyba featy, które pozwalają użyć ich w sytuacjach bojowych - wtedy do konsultacji.

A co do socjalu vs BG to kampania ma do tego własną mechanikę, którą poznacie niebawem, gdy tylko będą odpowiednie warunki, by ją zastosować (w obecnej sytuacji raczej nie ma na to szans).

Warto też podkreślić, na co zresztą kładą też nacisk autorzy, że w kampanii dużo walczy się z ludźmi, a ludzie potrafią mieć swoje motywacje (np. chęć przeżycia), będą więc sytuację, w których zastraszanie w którejś tam rundzie walki przyda się do uzmysłowienia im, że nie mają już zbyt dużych szans (np. bo ubiliśmy większość ich kumpli albo zmierzają właśnie do nas spore posiłki) i mądrzej będzie się poddać. Wiadomo, czasem fabularna motywacja postaci sprawi, że się to nie uda, czasem będzie dumna, głupa, bądź wydawać się jej będzie, że ma jeszcze jaką przewagę, o której wy możecie nie wiedzieć. Ale próbować można. W Pathfinderze dostaje się pdki za wrogów również wtedy, gdy się poddadzą :)

A i coś co będzie ważne dla naszych spellcasterów, to istotne ze względu na specyficzne warunki w pierwszej części kampanii:

Wizard
Sorcerer:

Dodatkowo również na temat, choć nie do końca. Wizard obecnie nie ma swojej księgi, co oznacza, że dopóki jej nie odnajdzie będzie miał tylko te czary, które wyczytał z niej ostatnim razem i się nie odnowią w nocy.

Krieger, jak rozumiem to czary:
Grease, Sleep, Summon Monster, Color Spray? (+ zerówki)

Zaklinacz jest w polskiej wersji D&D 3.5

Zajmuje, czy jaką ma klasę postaci? :)

Klasa Gunslinger z nakładką Bolt Ace, czyli gunslinger z kuszą (podwodną). Planuję być snajperem, ale zobaczę na sesji jak to wyjdzie i przestaną mnie bić.

Hehe. No to mamy dwa podwodne stworki w drużynie - Ty masz undine, tak?

Tak, pełni lądowe i wodne stworzonko. Doszliśmy, że to się nazywa wodnicą.

Zastanawiałam się nad syreną, ale pomyślałam, że to nie będzie pasowało do gunslingera :)

Nieee, to 4 x Spider Climb, czyżbym pomylił coś na karcie? xD

Tak, to były moje zapamiętane czary. Przywitam się ładnie jak wrócę z pracki :-)

Hell-o, Krieger ;)

Muszę powiedzieć że MG ma odwagę, pakując na 4 os. drużynę 2 czarokletów. Przecież z takich jajogłowych nie m żadnego pożytku na statku :P Nie mogę się doczekać jak się nam przygoda rozwinie z tak egzotycznym składem :D