Panelem zajmę się, kiedy znajdę chwilę, a za posta wezmę się dziś wieczorem, albo jutro. Wszystko zależy od tego ile mi zejdzie z bibliografią.

Co do kasy to Edrik ma ponad 140 sz, ale jeżeli nie wyjdzie z tą rózgą to zamieni sobie 100 na miksturkę (zapomniałem o tym).

Nie wiem dlaczego nie mogę zhostować obrazka na imgurze...

EDIT: Przy okazji bardzo mi miło i oby nasza sesja dotrwała do (miejmy nadzieję) szczęśliwego finału.

EDIT 2.: Jakoś sobie poradziłem w inny sposób.

Helloł, helloł, helloł, witam wszystkich razem i każdego z osobna ;)

psionik z tą różdżką leczenia niezły pomysł, możemy robić ściepę, chociaż... moja Kapłanka już taką ma :PP leczenia lekkich ran (1k8 czy tam 1k8+1 whatever). I jak to w zwyczaju bywa, towarzysze Kapłankę ochraniają, ona ich leczy :grin:

Sayane i Kerm mam nadzieję, że nie zdominujecie sesji xPP (nie, to nic negatywnego, i żadne tam zaczepki, ot jedynie jaaaakoś tak wam wychodzi :D )

Maguś, Magini, MG koffana... to jakiś żarcik, tak? Powiedz że to żarcik... po kiego bowiem ślęczałam nad kartą na Myth Weavers, żeby teraz to wszystko przepisywać tu na forum?? Bo owszem, przepisywać, kopiować się tego bowiem nie da, bo wtedy by trzeba było linijkę po linijce, a te wieczne klikanie myszką przy owym kopiowaniu jest tak męczące, że to już "lepiej" to wszystko od nowa wpisywać...

Nef no i mnie rozwaliłeś na dzień dobry. Cała podróż, całe te 21 czy ileś tam dni podróży od tak "pyk" i nie ma, i sobie leżymy na plaży, i fajnie jest, i zaczynamy przygodę :roll: Nie można było na spokojniej? Odegrać nieco samej podróży, dać czas na poznanie się między sobą BG? W końcu czas był, i możliwości wiele, i można było po drodze ową podróż urozmaicić jakimś przypadkowym spotkaniem z jakimś stworkiem i z 1 walkę zarzucić i takie tam, ale neeeeeee, wsiadacie, płyniecie, bum, jesteście rozbitkami, minęło 20-ileś tam dni... geeeeez. A co z naszym ekwipunkiem? Mamy wszystko, tak jak mieliśmy w kartach, czy ktoś coś zgubił? O tym ani słowa :P

Pozdrawiam

Bukuś , tak, wpiszcie w panel, ale obiecuję, że nie będę już kazać Wam w nim aktualizować. Potrzebuje to mieć jako wersje startową, dla moich własnych czarnych praktyk ;)

Co do ekwipunku: macie przy sobie swoje torby podróżne, broń znajdziecie wyrzuconą na brzeg - dziękujcie za to bogu tyranozaurowi :D

My? Jakieś kalumnie... ;)

W sumie to nie widzę powodu by kupa obcych sobie osób nagle się solidarnie zrzucała na item...

Buka a my kiedyś graliśmy we 3 że takie masz wspomnienia?

KP przepisane. Uh...

Dlatego pisałem żeby zrzucić się metagrowo, a fabularnie będzie ją miał jakiś kapłan. To jest po prostu najbardziej opłacalne (w tej cenie masz dwie mikstury, lub 7 ładunków).

Mój post wisi i mam przy okazji pytanie czysto techniczne.

Czy jest możliwość zrobienia opływania tekstu? Przyznam szczerze, że bez tego moja koncepcja wizualna troszeczkę leży...

Trzeci raz piszę posta i trzeci raz firefox mi go wcina. grrrr.
Spróbuję jutro, może przeglądarka będzie łaskawsza.

Dlatego ja już się nauczyłem nie ufać przeglądarkom, ani programom do pisania. Tylko gdoc. Mam pewność, że bez względu na wszystko praca nie pójdzie na marne.