Hur hur!
Ale nie mogę nie zauważyć, że rodzeństwo Jace'a chyba nie dotarło do reszty postaci. Czy coś mi umknęło?

Dotarło, byli przecież w tej dużej grupie

Cześć rodzeństwa, bo nie wszystkich udało się Wam poznać ;)

To znowu źle przeczytałam.

Skoro nie poznaliśmy wszystkich to ja się zastanawiam czy jeszcze damy radę. Stary Beleren zdecydowanie nie próżnował XD


PS: A rypło mi się z tymi postaciami co wcześniej przez most się przeprawiły...

Zaktualizowałem kartę

Mój post pojawi się, gdy wreszcie zamkniemy dialog w GDocu (sądzę, że nastąpi to jutro. :) ) Myślę, by go sobie Psionik wziął. Dowiedziałem się od niego również, że nie ma czasu na napisanie go, więc myślę, że mógłby to zrobić.

Ja mam już wystarczająco dużo na swojego posta (jak na moje standardy) i bez doc'a, więc z chęcią oddam, tym bardziej że nie przepadam za pisaniem z doc'a. Jeśli nikt się nie zgłosi, to mogę to dorzucić do swojej notki.

--

Zgodnie z prośbą MG wrzuciłem treść z doc'a. Bardzo tego nie lubię, bo całość jest zbyt długa i mam wrażenie, że i tak nikt tego nie będzie czytać.


edit: Rozdzieliłem posty na dwa. Pierwszy mój indywidualny, drugi zmodyfikowany doc. Dodałego z perspektywy mojej postaci, żeby to wszystko jakoś się kupy trzymało.

A... no dobra. W zasadzie to nie dałam znać, ale chciałam ukraść tego docka. Cóż tym razem mnie dopadł brak czasu :P

Coś tam naskrobie. Zdecydowanie muszę Kharrickiem zaciągnąć Jace'a na rozmowę. Albo Sulima.

A ostatnie to... idziemy na polankę a potem do tych łowców?

@Asderuki - chyba tak.

Mój post już jest, ale na koniec (po tej ładnej książeczce) pewnie jeszcze coś dziś wrzucę.

Zapraszam :)