Ale tak osobno jakby komuś się zamarzył pies myśliwski to ni huhu? W sensie czy kupione wytresowane zwierze ma sens dla kogoś bez animal handling.

Właściwie to wszystko fajnie z takimi zwierzętami. Można kupić, wytresować, no super. Problem się zaczyna, gdy wypadnie na Ciebie banda orków i z takiego psa po jednym ataku zrobi się mokra plama. Według mnie nie warto poza względami fabularnymi.

Jak dla mnie, to Psotniczek powinien być medium i awansować do large na 4 poziomie :)

Nie wiem jak będzie z awansem ale ja jakoś nie widzę tego, żeby niedźwiedź urósł od small do large na przestrzeni miesiąca ’czasu gry’.

Karmiony hobgoblinami jak na drożdżach rośnie :D Jestem skłonny zrobić mały retcon tutaj.

No dobra opis walki jest. Gdyby ktoś coś chciał zmienić proszę bardzo o info. :)

Taka propozycja: pokminić na docku nad tym co w zasadzie się działo poprzedniego dnia. O całym ataku o tym co się stało i jak.
Oczywiście w jakimś przedziale czasowym od tej sceny z Yastrą.

Btw jak rozumiem nikomu nie przeszkadzał plan aby poczekać na reszte. Zdaje mi się, że też musimy już się zainteresować szukaniem jedzenia dla siebie. A przynajmniej Kharrick musi, bo mu racje się skończą do wieczora :D

Niestety, ale na ten moment Flamedancer zrezygnował z uczestnictwa w sesji. Flejm, dzięki za wspólną grę :)


Ze względu na zmęczenie i niesprzyjające warunki na bagnach, dzisiejszego dnia uda się zebrać tylko połowę normalnych zapasów. "Wieczorną" część posta przygotowałem tak, że może równie dobrze odbywać się w drodze do pustelni, jeśli zdecydujecie, że nie chcecie zostawać tutaj dłużej. Dajcie znać, czy jakoś zmieniacie plan zadań dla uciekinierów na ten dzień.

Zakładam, że skoro chcecie jak najszybciej chcecie dotrzeć do chaty Kelocha, to nikt nie zbiera po drodze zapasów, tak?
Wasza czwórka dotrze tam trochę wcześniej od reszty (większa prędkość :) ) - idziecie przodem jak ostatnio?

Wydaje mi się że nasza czwórka tylko weźmie zapasy dla siebie na drogę. Reszta może po drodze zbierać. Nie ma co przesadzać. My potrzebujemy być tam wcześniej aby oczyścić i przygotować to miejsce. Reszta nie musi się tak spieszyć. :D

Małe obciążenie, a las jest lasem - coś do jedzenia powinno się nawinąć ;)