Ja bym upolował jakieś zwierzę i wrzucił do wody mięso żeby je odciągnąć oraz spuścił się na linie z łodzi.

Podoba mi się ten plan. Ma potencjał.:devil:
Próbujcie. Ale najpierw musicie znaleźć jakieś zwierzątko.

Jaśmin

Mamy ponoć fiolkę z krwią... :)
Zwabimy jednego rekina, zaszlachtujemy i będziemy mieć zwierzątko :)

Ach, jak pięknie gdy ludzie myślą.:devil::devil:
Stukot pracującej maszynerii waszych mózgów budzi mnie z letargu komputerowego dając mi nadzieję, że dobro..znaczy wy...zatriumfuje.:)
Jedziecie.

Jaśmin

A czy użycie błyskawicy na wodę da jakiś efekt? Wszak to prąd... :)

Obrażeń brak, ale skutkuje spowolnieniem na, powiedzmy, 1k6 bestii.
Nice try.

Jaśmin

Miś źle się dziś czuje, a jutro ma rozmowę o pracę więc nie wiem jak w ciągu najbliższych dni będzie z odpisami.
Stay calm.

Jaśmin

Trzymamy kciuki.

Nie, nie rozdzielajmy się ;)

Proponowałbym złapać coś na przynętę, umieścić na haku dźwigu i powoli opuszczać. A nuż się jakiś rekin złapie? Potem go wykorzystamy, by wyłapać kolejne.

MG, jakiś szkic?

Szkic? Znaczy mapka tak?
Z tym będzie problem bo wasz miś nie ma zdolności plastycznych za grosz. Zresztą rekiny są w w ciągłym ruchu więc z mapką byłoby trudno.

Jaśmin