Amira zna smoczy....

Odpisujemy każdy, czy ktoś chce docować?

Orryn odpali rytualnie Comprehend Languages i pomoze Amirze. Albo ona jemu.

Jedynie dzięki pomocy Amiry, gnomowi udaje się odcyfrować wskazówki, pozwalające na znalezienie miejsca docelowego, które podobno znajduje się nie tak daleko od leża smoczycy.

Pomoc ta jednak miała swoją cenę. Chociaż Orryn ponownie oparł się wyczerpującej sile księgi, to siły życiowe Amiry raz jeszcze zostały wysączone (7 necrotic damage)

Jak pewnie zauważyliście w ostatnim poście, gnomi mędrzec otworzył portal.

@Bloody jeśli chcesz to możesz jeszcze wrzucić swój post zanim ruszymy dalej :)

Jeśli nie, to w wkrótce pojawi się mój wpis, co dzieje się dalej. Niestety najbliższe dni mam strasznie zawalone pracą i obowiązkami, więc możliwe że dam radę napisać post dopiero w niedzielę.

Później może będziecie dla odmiany mieli ochotę na trochę dokowania, aby postacie mogły z sobą porozmawiać.

Możecie jechać bez mojego postu :) Mogę mieć problem z tym w tym tygodniu a nie chcę blokować.

Post wisi. Wszystkim udało się zdać rzut obronny na wolę, aby oprzeć się pokusie dołączenia do pochodu nieumarłych (brawo! ^^). Zapomniałem rzucić dla muła Orryn'a ale już trudno...

Teraz czas na długi spacer. Jeśli chcecie możecie trochę podoc'ować po przybyciu na miejsce albo w trakcie drogi.

Potem... a co będę wam zdradzał, co na was może czekać :P

Odpisałem na docu. Sorry za patos, ale Rashad trenuje do roli sułtana.;)