|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-08-2019, 11:56 | #121 |
Reputacja: 1 | Jest pościk i zaczynamy drugi rozdział, w którym będzie się dużo działo Co do sytuacji z syreną, żadne z Was jej obecnie nie widzi, ale zaśpiew wciąż dochodzi waszych uszu. Czterech marynarzy jest w wodzie, a że do skały jest jakieś 15m w linii prostej, to są już gdzieś tak w połowie. Gardax i Jasper wchodzą na burtę, by skonczyć za nimi, tak samo dwóch innych sailorów. W czasie downtime'u możecie sobie podialogować jeśli chcecie. Nie zmuszam, ale widzę, że całkiem nieźle Wam to idzie W razie pytań, walcie. DEADLINE TEJ TURY TO 25.08, PÓŁNOC. |
21-08-2019, 18:50 | #122 |
Reputacja: 1 | Hej, to jaki mamy pomysł na sytuację? Bo ja ja miałam jeden, ale niestety nie przejdzie. Nie dam rady ich rozproszyć swoją muzyką :P Od razu szukamy syreny? Posyłamy Jamasha pod wodę? Sami to robimy nim marynarze odpłynął za daleko? Tak pytam bo może się jakoś skoordynujemy czy coś. |
21-08-2019, 18:58 | #123 |
Administrator Reputacja: 1 | Złapać ich w sieci? Utłuc syrenę? Opuścić łódź na wodę? |
21-08-2019, 20:06 | #124 |
Reputacja: 1 | Manea rzuciła dwoma pomysłami. Posłałaby Jamasha za marynarzami, którzy skoczyli - biorąc pod uwagę, że Lanteri chce odpłynąć od skały, by pewnie zniwelować działanie śpiewu syrenki, ich zdrowie bym stawiała za priorytet, no ale zobaczymy, co zrobi Sin. Dla Anabell też rzuciła pomysł z liną a oprócz tego, to, co mówi Kerm - można jakieś sieci w razie czego rzucić, albo spuścić szybko łódź. No i można się rzucać na te zombie omamione jej śpiewem, co Manea też zrobiła |
21-08-2019, 20:29 | #125 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 | Spuszczenie łodzi i wyłapanie (mamy liny) tych płynących to dobry pomysł - Jamash może ich uwiązać, a jeśli syrena będzie widoczna pod wodą, to się nią zajmie Nie zapominajcie o Azie, może jakiś przywołaniec by pomógł? Ośmiornica albo co? |
21-08-2019, 21:32 | #126 |
Reputacja: 1 | Aza ma fajne pomysły na zdjęcie syreny, ale jak jej nie widzi to nie ma jak pokierować na nią zwierząt. Co do załogi to przypominam, że Gardax był do nas wrogo nastawiony, może będzie nam lepiej bez niego :P Co do marynarzy w wodzie też nie mam czym ich cofnąć, gdyby to byli topiący się ludzie to by się złapali zwierzaków. Gdyby płynęli z własnej woli miałbym czym ich wystraszyć, a tak jak mają magicznie na celu dopłynąć do syreny to niczym ich na siłę wbrew woli nie przytargam na pokład. W sumie Aza jest za tym, że trzeba się liczyć ze stratami i spadać statkiem poza zasięg śpiewu nim reszcie odbije. Edit: Jak się ktoś rzuci na orka, np. z liną to Aza może go osłabić i trochę upokorzyć przy okazji. Jeśli undie rzuci się do wody po marynarzy to też mogę mu dać jakieś wsparcie, ale nie wiem na ile się przyda. Ostatnio edytowane przez Ranghar : 21-08-2019 o 21:50. |
25-08-2019, 08:28 | #127 |
Reputacja: 1 | No i sytuacja nam się zagęściła delikatnie Dajcie znać, co robicie odnośnie Jamasha. A Ty, Sindarin, w tej turze masz wolne, no chyba, że chcesz sobie opisać, jak to bardzo kochasz syrenkę DEADLINE TEJ TURY TO 29.08, PÓŁNOC. |
25-08-2019, 08:58 | #128 |
Reputacja: 1 | No tak, Jamash znowu podpadł Jak przeżyje fatalne zauroczenie to do końca życia będzie miał wypominane zatyczki w uszach i uganianie się za syreną Mamy jakiś plan działania? Posiadacze pereł będą musieli chyba wybrać się poszukać bosmana pod wodą. |
25-08-2019, 09:32 | #129 |
Reputacja: 1 | Ranghar, a Aza nie mogłaby jeszcze raz przyzwać tych delfinów, żeby poszukały Jamasha? Jeśli nie, to trzeba będzie poświecić perły, żeby go odnaleźć, bo nawet nie wiemy, w którym dokładnie miejscu się znajduje, a ciągłe wypływanie i łapanie powietrza, żeby szukać dalej trochę mija się z celem. No chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły, to zamieniam się w słuch |
25-08-2019, 09:48 | #130 |
Administrator Reputacja: 1 | Żałujecie chłopakowi paru miłych chwil. Zostawcie go w spokoju, niech się zabawi |