Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02-08-2020, 09:27   #91
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Na twarzy elfki pojawił się niewielki uśmiech, w oczach jednak widać było wyraźną wesołość. Spoglądała na Quarę i Yutu.
~Życie człowieka jest jak sen wiosenny, a bogactwa i zaszczyty jak przemijające chmurki.~
Czemu przypomniało się jej to patrząc na tą parę. Może dlatego, że nieco dwa ptaki przypominali, które cieszą się sobą nie zważając na to iż gdzieś pod ich drzewem wilk zagryza łanię? Gdyby elfy tak potrafiły żyć chwilą odrywając się od swej długowiecznej powagi.

Jej dłoń odruchowo gładziła A’Tuina pod pyszczkiem gdy przysłuchiwała się rozmowie odpoczywając. Jej wzrok przesunął się po towarzyszach oceniając ich stan. Czuła własne rany, wiedziała jednak, że wytrwa bo nie linia frontu jej pisana lecz wsparcie. Powinna się zająć tymi co pierwszy kontakt z wrogiem mieć mogą. Quara wydawał się być w dobrym stanie, podniosła się więc biorąc swą torbę z medykamentami i podeszła do Hiry.
- Opatrzę cię i przyjdzie nam wyruszyć dalej. - Powiedziała cicho wydobywając ze skórzanej sakwy maście i opatrunki. - Do wsi ich odstawić powinniśmy, a i za księżycowym ruchem wyruszyć by trzeba póki ślad świeży.
 
Aiko jest offline  
Stary 04-08-2020, 01:01   #92
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
- O ile zgadzam się, że poszukiwania Kami są ważne, to nie można zostawić tych ruin w takim stanie w jakim są. Tu mogą być jeszcze inne osoby potrzebujące naszej pomocy. A nawet... A nawet jak nie, to ducha też należy ukoić. - zaprotestowała aasimarka. Widziała, że Hira był ranny, a zjawa wyczerpała jego siły, ale nie szło aby wyznawca Tsyukino zostawił martwych w potrzebie. To był ich święty obowiązek. Spojrzała wyczekująco na kuzyna, to był dobry test jego dyscypliny. Była ciekawa jaki podejmie wybór.
 
Asderuki jest offline  
Stary 04-08-2020, 11:17   #93
 
Jaracz's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputację
Qara podrapał się po podbródku, a potem w okolicy nerek. Futro go zaczynało gryźć zawsze gdy trzeba było podjąć ważną decyzję. Spojrzał na Lao. Znała się na tropieniu i była słuszność w jej słowach. Poszukiwania ducha ich tu przywiodły. Spojrzał na Yutu, a potem na Hirę i młodego maga. Czy jednak czas poświęcony na zbadanie ruin oddali ich bezpowrotnie od odnalezienia celu?

- Zostańmy - zasugerował. - Jak mawia Mistrz X'mek w swych koanach "Koń z klapkami na oczach pędzi do przodu ignorując otoczenie. Pozostawia słonia bez opieki, a mrówki zagłodzone. On nie ma oczu, lecz wiele oczu patrzy na niego." Potem zaś zawsze dodaje "Nie bądź tym koniem".
 
Jaracz jest offline  
Stary 05-08-2020, 21:03   #94
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- Spośród towarzyszy Erdana znaleźliśmy już wszystkich, a ducha też już nie ma. Niemniej, wciąż zastanawia mnie dlaczego po tylu latach w tym grobowcu pojawili się nieumarli- aasimar ciężko oparł się o ścianę i zaczął wprawnie rozbierać pancerz - Wszak to nie pierwszy raz kiedy odbywa się to święto, prawda? -

Boski wojownik cierpliwie poddał się medycznym zabiegom, a na koniec podziękował głębokim ukłonem. Otrząsnął się ponownie, jakby chciał przepędzić sen z zmęczonych członków,

- Przeszukamy ten grobowiec czy nekromanta nie pozostawił śladów które pozwolą go rozpoznać lub dowiedzieć się czego chciał. Bo przecież ktoś ożywił ciała Darryna i Kitha, a to musiało się stać w ciągu ostatnich godzin. Ale potem będziemy musieli nadgonić przewagę naszego Kami, więc nie mitrężmy czasu. Zostały nam korytarze na tym piętrze, zaczniemy od nich -
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 05-08-2020 o 21:12.
TomBurgle jest offline  
Stary 06-08-2020, 09:49   #95
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Lao w ciszy opatrywała rany samuraja przysłuchując się swoim towarzyszom. Żyła w lesie duchów tyle lat… wiedziała że te mają swe drogi i mądrości, których oni nawet nie są w stanie sobie wyobrazić. Czy jednak w tym ulotnym świecie ludzi miało to znaczenie? Czy nie rannym słoniem są te dwie istoty, które pozostawia w tej komnacie bez odpowiedniej opieki? Czy nie mrówką jest Kami oddalający się od nich z każdą chwilą. Musiała przyznać jednak Hirze rację. Tutaj może się kryć potrzebna im wiedza.

- Spiesz się z wykonaniem rzeczy mniej pilnych, by spokojnie zabrać się do najpilniejszych. - Powiedziała z uśmiechem, pomagając samurajowi ponownie zbroję. - Udam się za wami, odpocznijmy jednak, odzyskajmy siły… przygotuję wywar i opatrzę to dziewcze.
 
Aiko jest offline  
Stary 11-08-2020, 11:09   #96
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Decydując się na dalszą eksplorację grobowca Kassena, bohaterowie postanowili odpocząć w pomieszczeniu, w którym wcześniej krył się Erdan – mieli pewność, że tutaj będą bezpieczni. Wszyscy byli już i tak porządnie zmęczeni po większości nocy spędzonej w siodle oraz stoczeniu kilku potyczek z nieumarłymi, którzy nawiedzili kryptę. Zastanawiające było jednak, czemu w ogóle się tu pojawili? Według słów Erdana, grobowiec był poświęconym i bezpiecznym miejscem – Poszukiwanie Wiecznopłomienia było starą tradycją w ich miasteczku, wydarzeniem organizowanym co kilka lat, i nigdy jeszcze się tak nie skończyło. Teraz musiało się tu wydarzyć coś bardzo złego. I to akurat teraz, gdy w okolicy byli bohaterowie z dalekich krain, Kami-uciekinier, a do tego jeszcze Hei Dangao? Jeśli był to tylko przypadek, to wyjątkowo nietypowy.

W czasie odpoczynku Lao i Yutu zajęły się nieprzytomną dziewczyną, podczas gdy Qara pomógł Erdanowi odszukać jego zaginioną księgę czarów. Tom znalazł się w jednym z dołów, który bohaterowie ominęli – spory, skórzany wolumin z okuciami był mocno sponiewierany, ale bez większych uszkodzeń. Młody czarodziej ścisnął go tak, jak wojownik chwytający w walce miecza, a po powrocie do ich komnaty był zdecydowanie pewniejszy siebie. Jeśli zaś chodziło o ofiarę cienia, kilka ziół i naparów wlanych do ust sprawiło, że po kilku godzinach zaczęła lekko się poruszać, a nawet otworzyła oczy. Osłabienie było zbyt wielkie, by mogła mówić, ale lekki uśmiech na widok Erdana zapewnił, że będzie z nią dobrze. Chłopak nadrobił entuzjazmem za ich oboje – wyściskał swoich wybawców i zapewnił, że teraz przypilnuje Mary, a oni mogą sprawdzić resztę grobowca.
 
Sindarin jest offline  
Stary 12-08-2020, 01:49   #97
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
Hira przyjął propozycję odpoczynku z ulgą, choć wiedział że odzyskanie sił po tym co zrobił upiór zajmie więcej niż kilka godzin odpoczynku. Obdarzył wszystkich błogosławieństwem leczenia, wierząc że ich czyny tego dnia z pewnością musiały uzyskać aprobatę Księcia Księżyca.

Po kilkunastu minutach uczestniczenia w rozmowach, aasimar wyłączył się z rozmów i razem z Dao zaszył się w kącie. Odciążony z obowiązków przez innych, poświęcił się kontemplacji tego co ich spotkało. Z nieludzkim spokojem na twarzy, bez słowa obracał w rękach jadeitowy półksiężyc. Wilk warował obok, obserwując krzątających się ludzi.


Nad ranem, zakładając pancerz i szykując się do dalszych przygód Hira zagadnął maga - Erdanie - łagodnie zwrócił się do młodzieńca - czy znasz jakieś zaklęcia które was tu zabezpieczą lub mogą nam pomóc? -
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 12-08-2020 o 23:29.
TomBurgle jest offline  
Stary 14-08-2020, 13:26   #98
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Elfka wykonywała swoje prace w ciszy. Utarcie ziół, naszykowanie wywaru. Wiedziała, że miną dni nim dziewczyna odzyska siły, Miała też obawy o Hirę, choć silnym był mężczyzną. Może to dlatego jej wzrok od czasu do czasu uciekał w jego kierunku, gdy to zaszył się w rogu pomieszczenia. I ona powinna odpocząć jeśli chcieli ruszyć dalej.

Poczuła jak A’Tuin, który wydostał się ze swego koszyka teraz gdy kończyła zakładać dziewczynie opatrunki pociągnął ją za skraj tuniki.
- Kiedy spotyka cię łaska, myśl o przyszłej zniewadze, a w czasie spokoju, pamiętaj o niebezpieczeństwie. - Powiedziała cicho do żółwia i pogłaskała go po głowie. A’Tuin przymknął oczy i swym mozolnym tempem począł wdrapywać się na jej kolana. - Niech odpocznie. Nic jej tak nie pomoże jak spokój i twa obecność. - Uśmiechnęła się do Erdana i spełniwszy swą powinność podniosła swego chowańca i oddaliła się pod ścianę. Przysiadła pod ścianą tak by obserwować drzwi, układając A’Tuina na swych udach. Przy kolanach złożyła łuk i kołczan i dopiero wtedy przymknęła oczy pozwalając sobie na chwilę medytacji.

Oczy w kształcie migdałów otworzyła dopiero widząc jak reszta drużyny szykuje się do wyruszenia. Podobnie uczynił żółw, który usnął na jej kolanach. Włożyła go do koszyczka i podniosła się biorąc łuk i kołczan. Czas było ruszać.
 
Aiko jest offline  
Stary 15-08-2020, 14:46   #99
 
Jaracz's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputację
Qara chrapał. Mogło być to trochę irytujące dla pozostałych, ale przecież nie mógł z tym nic zrobić. Po prawdzie to nie był nawet tego świadom. Dlatego leżał do góry brzuchem ciężko oddychając, świszcząc i chrapiąc. Nie przemienił się w człowieka. Pozostał w swojej półzwierzęcej formie z czysto praktycznych powodów. Ktoś kiedyś opisał podróże po podziemiach w te słowa:

(...) to był siódmy dzień gdy błądziliśmy po tych opuszczonych korytarzach królewskiego labiryntu. Bez słońca czy węgielnych koksowników jedynie magia mogłaby ogrzać zziebnięte ciała. Kamienie z radością zdawały się chłonąć zimno z ukrytych przed światem zwałów ziemi i torturować nas okrytych jedynie zmiętymi pledami (...).

Pomijając ewidentny brak interpunkcji (słowo, które Qara nader często mylił z 'akupunkturą') autor miał rację. Podziemia nie należały do najcieplejszych, a mnich korzystając z niemałej mądrości wiedział, że to ostatnie miejsce w którym chciałby 'złapać wilka'.

Gdy tak spali, Qara miał niespokojny sen. Obracał się z boku na bok, aż w końcu skończył oplatając łapą, śpiącą obok aasimarkę. Co ciekawe przestał wtedy chrapać, ale też sen w tej pozycji nie trwał długo. Chrząknąwszy dwukrotnie obudził się, otworzył oczy i zamarł w trwodze widząc piękną twarz Yutu w odległości kilku palcy przed sobą.
 
Jaracz jest offline  
Stary 15-08-2020, 14:58   #100
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Yutu pomagała Lao zająć się nieprzytomną dziewczyną. Kiedy już skończyły skorzystała z odpoczynku jakiego im zabrakło spiesząc do tego miejsca. O rozstawianiu namiotu nie było mowy więc inkwizytor tylko rozłożyła derkę i schowała się do śpiwora. Jako, że było jej nieco zimno ruchem robaczkowym przysunęła się bliżej swojego włochatego ochroniarza. Podziałało. Czekało ją jednak duże zaskoczenie kiedy z płytkiego snu pełnego chrobotów wyrwał ją nagły brak oddechu.
- Bll... Qara! - pisnęła kiedy pandołak się na nią przetoczył uniemożliwiając jej wydostanie się spod jego ciężaru. Kiedy ten również się obudził i zamarł nad nią na moment znów zrobiła się czerwona.
- J-ja wiem, że pilnujesz mnie bardzo dobrze... ale nie mogę oddychać! - jęknęła rozpłaszczona na podłodze próbując się bardzo nieskutecznie wydostać.
 
Asderuki jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:54.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172