Darren lubił psy, ale nie zawsze była to sympatia ze wzajemnością. Na wszelki wypadek zaklinacz wolał się trzymać za plecami lepiej zbudowanych i lepiej uzbrojonych kompanów. |
Psy zaczęły bardzo głośno i wrogo ujadać. Nie wystraszyło to was. Nie atakują, ale ktoś może się pojawić zaciekawiony psim ujadaniem. |
- Możesz je uśpić Amigos? - Dresden rzucił pytanie do zaklinacza. |
Pomysł był dobry, a Darren miał w swym repertuarze zaklęcie, które mogło coś zdziałać. A że sytuacja mogła się zaognić, zaklinacz przygotował się do rzucenia czaru, który miał uśpić agresywne zwierzęta. |
|
Czekam na rozwój sytuacji. Przy okazji rozglądając się delikatnie na boki czy kogoś nie widać. |
Psy widząc, że nie odchodzicie, ruszyły. Proszę o rzuty na inicjatywę i deklarację pola, na których ostatecznie stoicie. |
|
Dorgan wzniósł tarczę, gotów do przyjęcia ataku na nią. |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:08. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0