|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-07-2020, 15:26 | #21 |
Reputacja: 1 |
|
19-07-2020, 15:27 | #22 |
Administrator Reputacja: 1 | Tirian spojrzał na Laugę. Ostatnio edytowane przez Kerm : 19-07-2020 o 15:33. |
19-07-2020, 16:22 | #23 |
Reputacja: 1 | Huldra spojrzała na Laugę. |
21-07-2020, 07:53 | #24 |
Reputacja: 1 | Eladamri przeszukał dom, ale nie był w stanie powiedzieć, jak dokładnie podłożono ogień, a ten zatarł wszystkie pozostałe ślady. Tak samo jak i szabrownicy, którzy rozkradli wszystko, co mogło mieć jakąkolwiek wartość w zrujnowanym domostwie. Nie odkrył też żadnych innych wskazówek mogących naprowadzić ich na ślad sprawców. O nastawieniu ludzi północy do Organizacji też nie mógł za wiele powiedzieć, ale z tego, co wspomniała Huldra wynikało, że Ulfeni nie są wrodzy Pathfinderom. |
21-07-2020, 08:52 | #25 |
Reputacja: 1 |
|
21-07-2020, 09:03 | #26 |
Reputacja: 1 | Zmarszczyła gniewnie brwi, gdy tuż przed nosem przeleciał jej wyrzucony z krzaków toporek. Od razu dobyła swój dwuręczny miecz i miała zamiar zaszarżować w miejsce, z którego ktoś postanowił tchórzliwie się ich pozbyć, ale już nawet nie musiała, bo napastnicy wyskoczyli z ukrycia i ruszyli na nich. Huldra uśmiechnęła się tylko ponuro. |
21-07-2020, 09:09 | #27 |
Administrator Reputacja: 1 | Rzucanie w kogoś toporkiem zazwyczaj nie należało do dobrych obyczajów i nie należało tego traktować jak objaw przyjaznych (a tym bardziej przyjacielskich) uczuć. Ostatnio edytowane przez Kerm : 21-07-2020 o 09:47. |
21-07-2020, 12:09 | #28 |
Reputacja: 1 | Wieczór w karczmie upłynął spokojnie pomimo iście zawadiackiej atmosfery. Uldra była w stanie wygrać z miejscowym osiłkiem, co było zaskakujące dla niemal wszystkich. Ciekawe, czy poszłoby jej tak łatwo, gdyby nie ten świecący magią pas siły? Eladamri wolał nie zgadywać jaką reakcję wywołałaby ta informacja. Nawet jeśli bez niego dziewczyna by wygrała, ulfeni nie byliby zadowoleni gdyby się dowiedzieli, dlatego też czarodziej milczał. Postawił obiecane drinki dziewczynom za noszenie ze sobą skrzyni samemu zostając przy lekkim winie. Miejscowe elfy nie miały nic ciekawego do powiedzenia, a gwar powoli stawał się zbyt uciążliwy, toteż Eladamri udał się do swojego pokoju pomedytować i przygotować na kolejny dzień. |
22-07-2020, 08:34 | #29 |
Reputacja: 1 | Obie wojowniczki nie zamierzały czekać, aż wrogowie do nich podbiegną, tylko od razu rzuciły się im na spotkanie. Lauga cięła swym mieczem, próbując dosięgnąć obu przeciwników, jednak udało jej się trafić tylko jednego, ale dość poważnie – ostrze weszło gładko w lewy bok Ulfena z którego buchnęła krew, a mężczyzna zawył z bólu. W tym samym czasie Tirian przyzwał deszcz kamieni, który zogniskował tak, by przypadkiem nie trafić swoich towarzyszek. Masa niewielkich kamieni zwaliła się na głowy zbliżających się napastników, powodując u nich poważne obtłuczenia i sprawiając, że stracili na animuszu. Dla tego, który wcześniej został zraniony przez Laugę to było już za dużo i padł bez życia w śnieg. Ostatnio edytowane przez Ayoze : 22-07-2020 o 08:37. |
22-07-2020, 09:39 | #30 |
Reputacja: 1 | Potyczki nigdy nie trwają więcej niż kilka uderzeń serca i tak też było tym razem. Eladamri ocenił na chłodno sytuację i wybrał ulfena, który wyglądał na szefa tej bandy. Nekromantyczne zaklęcie uderzyło w ciało potężnego wojownika pozbawiając go wzroku. Cała reszta ruszyła do ataku dzielnie wcinali się w linię wroga zasypując ich zarówno mieczami, jak i kamieniami. * Jesteś mój i będziesz mi służyć, jeśli chcesz odzyskać wzrok kundlu |