Bielon

Nie ma reguł. Oznacza to, że praniem będzie sesja. Generalnie mnie nic do tego, jak kreujecie świat, lubię być zaskakiwany przez Graczy. To Wasz świat. Jednak nie lubię, gdy Gracze „wywracają do góry nogami” prezentowaną przeze mnie „scenę” lub kreację jakiegoś BG. Ale twórzcie, twórzcie, podejrzewam, że po kilku postach ogarnięcie co i jak. Starczy moi Gracze pomogą.

Obojętne.

Trzecia osoba. Proszę.

Avatar nigdy nie spędzał mi snu z powiek. Byle nie na pół szpalty.

To Wasze postacie są na pogrzebie, nie ja. Wziąłeś na niego morgensztern? Twoja sprawa. Byłeś nie uczestniczył w nim z wysokiego lęku rycerskiego rumaka zakuty w pełną zbroję za ścianą przygodnie spotkanych, zaprzyjaźnionych z dziada pradziada, tarczowników.


Co do pomówień, jakobym nie rzucał przyznam, że mam świadka. Syna, ksywa Bielonek, ale to też moje alterego, albo superego. Albo inne ego. Więc nie wiem, czy to wiarygodny świadek

P
b
.

P.S.: Elenorsar zwrócił moją uwagę na niedomówienie w poście odnośnie miejsca śmierci i pogrzebu naszej hojnej, zakutej pały. Cóż, zostawiam to Wam i Waszym postom. Pamiętajcie jednak, że jak jeden napisze że było to trzy dni temu, niech drugi nie pisze że to było dziś rano Albo będziemy zmuszeni tłumaczyć to tym, że się po bitce spił tak, że dziś wytrzeźwiał. To tzw. "powaga rzeczy zapisanej" Co się pojawiło w sesji, zostaje. Szanujcie to, Kochani moi.

.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon

Aro

Miejsce śmierci i pogrzebu już się wzięło i wyklarowało w moim poście.

 

Mike

To zwykłe mulitkonto!

Pisać ludzie, bo we dwóch sami możemy nie poradzić.

 

Crach

Dodałem posta do sesji choć możliwe ze będę musiał go edytować.

Drobne wzmianki fabularne jak to, że mój bohater jest trochę niezadowolony z własnego ekwipunku , może poza zbroją, bo stary musiał albo oddać, albo sprzedać by zyskać fundusze na podróż, lub porzucić ze względów bezpieczeństwa.

Nowy ekwipunek nie jest zły ale w porównaniu z starym sporo mu brakuje. Albo nie ma nic co jest go w stanie zastąpić z racji pośpiechu czy braku funduszy (np. Dobry łuk refleksyjny pozwalający wykorzystać sporą siłę i zręczność)

Choć nie jest to tak istotne więc mogę dodać to w późniejszym poście albo pominąć.

Jedna rzecz - Zakładam że Moja postać jest oburęczna nawet jeśli nie posiada jeszcze umiejętności skutecznej walki dwoma brońmi naraz.

Stąd nie potrzebuje przekładać broni do drugiej ręki by lepiej nią władać -

Wykorzystuje zresztą ten fakt do swojego stylu walki , np wyszarpnięcie broni dowolną ręką tak by móc zaskoczyć przeciwnika i go uderzyć , albo przerzucenie broni z jednej ręki do drugiej gdy wykonuje fintę celem zmylenia przeciwnika

 

Bielon

Od razu uprzedzam, edytujemy literówki, ewentualnie ewidentne błędy nie mające wpływu na fabułę. Oznacza to, że tekst napisany jest WYDARZENIEM SESYJNYM. Krótko mówiąc, jeśli ktoś napisze, że np. "Rycerz wlazł na sosnę" to on na nią wlazł. Koniec. Nie ma dyskusji, że w płytówce to niemożliwe, że rycerz przecież nie umie się wspinać ani że w życiu by nie opuścił damy w potrzebie. Jak wlazł, BO KTOŚ TO NAPISAŁ W SWOIM POŚCIE, to wlazł. Koniec kropka.

Dla tego też ważnym jest, byście wzajemnie szanowali swoje postacie. Bo jak Gracz A napisze, że Gracz B dał z nim drapaka z placu boju, to już żadne zarzekanie się Gracza B nie pomoże. Dał drapaka i koniec. Może najwyżej wrócić.

To oznacza, że można w ten sposób zaszkodzić wizerunkowi i odgrywaniu BG innego Gracza. Aby tego uniknąć starajcie się pisząc o innych wczuć w ich BG i nie "nadpisujcie" się wzajemnie.

Bo EDYCJI ŚWIATA GRY NIE MA, koniec i kropka.

To samo dotyczy NPCów. Ja uszanuję Wasze wpisy odnośnie NPCów, ale jak coś będzie ewidentnym przegięciem, to dam klapsa światem gry.

Jeśli więc chcecie sobie wzajemnie szkodzić róbcie to mądrze.

To Twoja postać, nie moja. Jak jest, to jest

P
b
.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon

Bielon

Przepraszam za posta pod postem, ale musiałem osobno. Ogólnie musiałem, bo jak to śpiewał Stuhr "Czasami człowiek musi, inaczej się udusi"

�-
Hahahahahaha. Mike z takimi rzutami na k20 zmieciesz nie tylko ceremonię pogrzebową, ale i karawanę na widnokręgu


Przez Ciebie Kolega Crach zwariował

Gramy na d20, k20, kostce 20, kostce dwudziestościennej. No, kostce do DnD.

Rozumiesz to Mike?? Czy wysłać Ci obrazek kostki

P
b
.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon

Crach

No właśnie miałem o to dopytać - ale już wyjaśnione

 

Aro

Rodrigo byle wujem nie był, dałby sobie radę sam!

Ale piszcie, towarzysze, piszcie.

 

Mike

Wydaje mi się, że nie doczytałeś mechaniki mojej postaci, kostki są odpowiednie :P

Rodrigo sam wszystko zrobi, a potem sępy pojawią się do podziału spadku :P Nic z tego!

 

Bielon

O kostkach jeszcze słów kilka:

Jest taki jeden, tak Mike to o Tobie, który twierdzi, że MG w mojej osobie kostek używa do rzucania w gołębie. Aby więc sprostować tę podłą plotkę i wytłumaczyć mechanizm mego używania kości spieszę z wyjaśnieniem.

Pod każdym postem Graczy proszę o uwzględnienie pięciu rzutów k20. Zawarcie tych informacji pozwala mi na ocenę, oszacowanie prawdopodobieństwa powodzenia działań BG opisanych przez Gracza oraz interakcji jego postaci ze światem gry. Nie oceniam wszystkiego, nie prowadzę sekretnej mapki heksów dla rozstrzygania starć etc. Jak ktoś w deszczu rozpala ognisko to je po jakimś czasie rozpali, chyba że rzecz dotyczy ogniska sygnałowego a ów sygnał ma istotny wpływ na fabułę. W takiej sytuacji wykorzystam któryś z przedstawionych przez Gracza pod postem rzutów.

Któryś. Tu również unikam dowolności. Zwykle ustalam kolejność wykorzystywania rzutów Gracza samemu rzucając na tę okoliczność kośćmi przed analizą sytuacji. Tak więc jak Gracz pod postem da mi wyniki:

k20: 12, 3, 20, 17, 8 to nie oznacza, że będę oceniał powodzenia działań Jego BG w tej właśnie kolejności. Rzucam wpierw k5 (połowa k10) i tak ustalam 1 rzut WSZYSTKICH GRACZY analizowany przy ocenie sytuacji.

Przykład:

G1: 12, 3, 20, 17, 8
G2: 18, 12, 4, 9, 20
G3: 2, 7, 11, 17, 2
itd.
MG: k5=3
Dla oceny wszystkich zdarzeń sesyjnych biorę w pierwszej kolejności 3-ci wynik rzutów Graczy.

W dalszej kolejności, jeśli to jest konieczne, rzucam k4 na kolejno wybrany do analizy wynik. (odpadł nam 3-ci wynik, zostały 4-ry inne). I tak dalej, i tak dalej.

Zwykle dla oceny skutku działania BG wystarczy analiza jednego rzutu. Bo nie analizuję tego w rytmie oceny posta: "Mosze ciął go z lewej (1 rzut) po czym rzucił się przez rozkopaną mogiłę (2 rzut) by pomknąć ku stojącym wierzchowcom (3 rzut)." No i rzut nr 4 na promienny uśmiech Bohatera na tle zachodzącego słońca odbijającego się karmazynowym blaskiem w ciemnych oczach przyszłego Herosa.

Nie. Zwykle wystarcza mi jeden, maksymalnie 2 rzuty. Ale by zachować losowość oceny, proszę właśnie o owych 5 k20.

No, to tyle w przedmiocie gołębi i wykorzystania kostek.

Aby jednak dać i Wam poczucie transparentności, postaram się samemu też używać kostkownicy. To pozwoli nam wszystkim uwierzyć w czystość intencji MG.

I to by było na tyle

P
b
.

P.S.: Mike, Aro? Uwierzyli? Byłem wystarczająco przekonujący?
.

 

__________________
Bielon "Bielon" Bielon