(Pierwsza strona zachowana na potrzeby karty postaci, mapy, etc.)

Dobrze, że ten wątek nie został do tej pory zarchiwizowany, bo naszła mnie chęć na rozegranie czegoś solo. Moje poprzednie wysiłki w tym zakresie zostały zarchiwizowane na moim Google Drive i usunięte z LI. Startuję więc z czystą kartką i zobaczę, gdzie mnie to zaprowadzi.

Tym razem idę w kierunku zupełnego minimalizmu. Non-setting. Jak najmniej ustaleń na początku. Jak najbardziej zdawkowe opisy. Żeby nie ograniczać się zbytnio już na samym początku gry.

Tym razem sesję solo zacząłem spontanicznie. Pewnego wieczoru po wygenerowałem trzy heksy rzutami na zasady zebrane z książek Judges Guild (rodzaj terenu) i na wilderness dressing od Raging Swan Press.

Mapa wygląda następująco (generuję arty przy użyciu Midjourney AI, obrabiam w Token Stampie):

"Punktem światła" jest otoczone solidnym drewnianym ogrodzeniem gospodarstwo, gdzie hoduje się gronostaje. Niegdyś stanowiło oazę spokoju i było to miejsce, gdzie życie toczyło się powoli, a codzienne obowiązki przynosiły mieszkańcom satysfakcję i radość. Teraz jednak czasy te minęły.

Niedaleko, na rozległych równinach, stoi wypalony szkielet starej stodoły – milczący świadek dawnej tragedii. Mieszkańcy okolicznych wiosek rzadko wspominają o tym miejscu, owianym tajemnicą i smutkiem. Niektórzy mówią o pożarze, który wybuchł niespodziewanie, inni zaś szepczą o mrocznych siłach, które mogły mieć w tym swój udział. Ruiny te są miejscem pielgrzymek dla tych, którzy chcą oddać hołd ofiarom lub szukają odpowiedzi na dręczące ich pytania.

Gdy podróżnik zagłębia się w dzikie ostępy, natrafia na zdradliwe bagniste tereny, w których z błotnistej wody wystają kolce, tworząc niebezpieczne pułapki dla nieostrożnych wędrowców. Kto je zastawia i dlaczego? Tego nikt nie wie. Nawet bez tych pułapek, bagna rządzą się swoimi brutalnymi prawami, gdzie każdy krok może być ostatni. Przemierzanie tego obszaru wymaga odwagi, sprytu i starannego przygotowania.

Kim będzie moja postać? A w jaką grę w ogóle gram? To dobre pytania! Ta sesja jest całkowicie improwizowana, bez żadnych sztywnych zasad ani z góry ustalonych założeń. W danym momencie korzystam z tego, co mi przyjdzie do głowy, czy to Mythic GM Emulator, czy drudycja, czy ACKS lub jakiś OSR.

Nie będzie to sesja WFRP 2e, ale lubię rzut na losową profesję, szczególnie w oparciu o tabelki 1d1000 z Career Compendium - tym razem rzucam na profesje pochodzenia wiejskiego (rural).

Wynik 68, czyli... bone picker. Śmieciarz, żebrak, zbieracz, szmaciarz - jak zwał, tak zwał.

Cytat:

Zbieracze kości są padlinożercami, którzy zarabiają na życie z resztek innych. Prowadzą swoje wozy przez wsie i miasteczka, zbierając stare kości, szmaty i inne śmieci, a następnie pozbywają się ich w zamian za kilka groszy lub drobny przedmiot na wymianę. Czasami znani jako szmaciarze lub zbieracze szmat, są powszechnym widokiem w miastach, które generują duże ilości odpadów. Ponieważ przez ich ręce przechodzi wiele towarów, Zbieracze kości są również drobnymi handlarzami. To, co dla bogatego mieszczanina jest śmieciem, dla biednego chłopa jest skarbem.

Brzmi dobrze. Od razu wygenerowałem portret mojej postaci.

Wydaje mi się, że taka postać nie podróżowałaby w pojedynkę, tylko byłaby członkiem większej grupy żebraków, ale sprawdźmy to rzutem. Kierując się Mythic GM Emulator (wersja jednostronicowa) - szansa very likely (75%). Na kościach 44 - dublet, więc rzucam na na zdarzenie losowe. Dwa słowa: ważny (important), zgniły (rotten). Jeszcze rzuciłem 4d10 na liczebność żebraków i będzie ich łącznie 23. Rzut 4d10 wziąłem z ACKSowego AX3 Capital of the Borderlands, bo nie miałem pod ręką żadnego innego materiału dedekowego, który miałby number appearing wylistowane dla żebraków.

Podsumowując tę serię rzutów, moja postać to jeden z żebraków, którzy niegdyś byli ważnymi osobistościami tej krainy: lordami, rycerzami, uczonymi, a nawet czarodziejami. Z powodu moralnej i duchowej zgnilizny, która dotknęła ich dusze, zostali zdegradowani do roli żebraków, pozbawieni swojego statusu, bogactwa i wpływów. Teraz, wyrzuceni na margines społeczeństwa, starają się przetrwać w surowym świecie, jednocześnie szukając odkupienia i sposobu na odzyskanie swojej dawnej chwały.

Pewnie każdy z żebraków ma swoją unikalną historię upadku, ale nie będę generować 23 różnych postaci. Zamiast tego powiążę ich ogólnie z wygenerowaną mapą. Niektórzy z żebraków byli właścicielami tych ziem, na których jest między innymi gospodarstwo, gdzie hoduje się gronostaje. [Może ta wieś nazywa się po prostu Gronostaje? Szansa: very likely (75%); wynik na 1d100: 30. Tak.] Chciwość dawnych władców i eksploatacja chłopów doprowadziły do powstania, które zakończyło się ich upadkiem. Pośród żebraków są też byli rycerze, którzy niegdyś bronili równin, ale ich duma i żądza władzy doprowadziły do zdrady, w wyniku której doszło do tragedii na tych ziemiach. Znalazłby się też przynajmniej jeden żebrak, który niegdyś, jako uczony czy czarodziej, poszukiwał wiedzy lub mocy na bagnach, ale wpadł w pułapkę czarnoksięstwa, co doprowadziło go do upadku i utraty dawnej pozycji.