|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
19-12-2006, 20:09 | #1 |
Reputacja: 1 | Mrok Nad Przełęczą Witam, w tym temacie proszę drogich graczy o umieszczanie póki co tylko skrótowych opisów swoich postaci, aby pozostali gracze wiedzieli z kim mają mniej więcej do czynienia. Dziękuję za uwagę, zapraszam do pisania. |
19-12-2006, 20:32 | #2 |
Reputacja: 1 | Wielki na ponad sześć i pół stopy mężczyzna. Umięśniony, ubrany w skóry o bujnej czarnej czuprynie wielkolud, który swym dudniącym głosem niejednego mógłby zastraszyć. Cóż tutaj dużo mówić o wyglądzie zewnętrznym? Jotun jest barbarzyńcą, wygląda i zachowuje się jak barberzyńca. Odziany w skóry gigantyczny mężczyzna ma przy pasie dwuręczny topór, a z wyglądu można ocenić, że na pewno potrafi go używać.
__________________ Szczęścia w mrokach... |
19-12-2006, 20:41 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja sobie pozwole wysłać to co MG (historię musze dokończyć przepisywać i doślę najpóźniej do jutra) Gwar w karczmie na moment ucichła gdy otworzyły się drzwi wejściowe, dziesięć par oczu zwróciło się w stronę stojącego w wejściu krasnoluda – Nu pogoda znów paskudna, po troszku żem zmarzł – powiedział przybysz i wyszczerzył zęby. Jego słowom towarzyszyło smutne przytakiwanie zebranych w pomieszczeniu osób. Mimo że przeżyli już niejedno żaden nie pamiętał tak mroźnej zimy. Krasnolud zrzucił z siebie przemoczony płaszcz i przewiesił go przez oparcie stojącego koło kominka krzesła. – Karczmarz! Dawaj kufel grzanego piwska, ale to już! A i napełnij toto cudeńko jeśli masz jeszcze cuś mocniejszego - zakrzyknął kładąc na ladzie gliniany dzban, w którym zwykle przyjemnie chlupotał trunek. – Moment, gdzie ci tak śpieszno? Gadaj lepiej co na zewnątrz - właścicielowi gospody, rosłemu człowiekowi nie odpowiadała pogoda, wszystkie szlaki zamarzły i od dawna nie widział tu nowej twarzy, a miejscowi zbyt bogaci nie byli i interes kręcił się raczej powoli. – Nu wiatr pizda nimiłosiernie, ziąb straszny, a jedyne co żem dziś upolował to banda zamarzniętych goblinów nie mających ni miedziaka przy sobie! - W oczekiwaniu na napitek krasnolud rzucił na stół kolczugę i broń, chwilę się namyślał i zrzucił jeszcze ciężkie, obite żelazem buciory, postawił je przy palenisku żeby przeschły. I tak jakoś nie miał zamiaru dziś się stąd ruszać. W końcu dostał zamówienie i usiadł na podłodze przed kominkiem wpatrując się w płomienie. Już po zdjęciu hełmu okazało się że ma łysą głowę i dość krótką, rudą brodę którą właśnie odruchowo gładził zastanawiając się nad czymś. Po chwili skrzywił się lekko i przejechał palcami po długiej bliźnie biegnącej od lewego oka, niknącej na moment pod wąsami i kończącej się na prawym obojczyku. Dopił piwo i w milczeniu zebrał swoje rzeczy udając się do pokoju. Być może nie długo będzie musiał opuścić te okolice i udać się w inne rejony… |
19-12-2006, 23:23 | #4 |
Reputacja: 1 | Rasa : Człowiek Klasa : Palladyn Bóg : Onos Jest to bóg odwagi i bohaterskich bojów, zawsze wysłuchujący modlitw idących walczyć ze złem, ku chwale dobra. Imię : Amin Wzrost : 181 cm Oczy : Zielone Włosy : Czarne, średniej długości Cechy szczególne : Blizna na lewym policzku, od oka do zawiasu żuchwy, należycie zagojona
__________________ Ten, który walczy z potworami powinien zadbać o to, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. |
20-12-2006, 07:04 | #5 |
Reputacja: 1 | Jestem podrzutkiem. Wychowywał mnie człowiek handlujący niewolnikami, który przeczuwał, że będę zdolny do ogromnych rzeczy... a przynajmniej tak mi się wydaje. Dwadzieścia lat. Tyle trenowałem pod okiem Evarda, mojego wybawcy. Na łożu śmierci ofiarował on mi rapier i kazał należycie go używać. Co mogłem zrobić? Rapier nazwałem Evard i wyruszyłem aby pokazać swoją wartość. Jestem dosyć wysokim człowiekiem ale nie umięśnionym. Czarne oczy, śniada cera i kruczoczarne włosy pasują do mojego charakteru. "Sprawiaj wrażenie ufnego, a naprawdę ufaj tylko sobie"... jestem indywidualistą. Na imię mi Olimpius. |
20-12-2006, 15:23 | #6 |
Reputacja: 1 | Ave, pięknieście się uwinęli Dzięki, zaczynamy już dziś, doczepcie więc bukłak do pasa, włóżcie miecze do pochwy, kołczan na plecy zwoje w rulon, worki na plecy i ruszamy edit: no i teraz w tym temacie można zawierać wszelkie komentarze odnośnie sesji, pytania również. Dzięki za piwa |
20-12-2006, 16:34 | #7 |
Reputacja: 1 | To o której sesyjka?? |
20-12-2006, 16:49 | #8 |
Reputacja: 1 | Już wystartowała, zapraszam. Linka nie podaję, bo wiadomo jak trafić. Proszę nie zapomnieć zacząć od zapisania swojej postaci wewnątrz tematu z sesją u góry w tabelce z graczami |
20-12-2006, 21:03 | #9 |
Reputacja: 1 | Lecimy po kolei? Tzn. np. mistrz, gracz 1, gracz2, gracz3, gracz4, i tak w kółko czy można się wtrącać?? |
20-12-2006, 21:21 | #10 |
Reputacja: 1 | Ave, można się oczywiście wtrącać, nawet trzeba tożto sesja Jeśli ktoś ma coś do pisania, po prostu pisze, nie krępować się. Wybaczcie, nie pisałem o tym, że można pisac kiedy się chce, bo myślałem, że oczywiste |