Przetrwać apokalipsę - Strona 51

abishai · 31-10-2007, 17:04

Cytat:

Widzisz, Amman? Trzeba było wybrać kwiatową boginkę. Wtedy Luinehilien nałożyłaby Ci wianek na głowę i byłbyś druidem. A teraz cierp...

Gdybyście mieli więcej czasu (tak około 3 miesiące), to Amman mógłby nauczyć sie techniki samohipnozy na tyle by odbyć wędrówke bez pomocy łapy niedźwiedzia. Ale ciężkie czasy wymagają drastycznych rozwiązań...Oby kości okazały się łaskawe, bo druidzi przedkładają reinkarnację nad wskrzeszenie.

Cytat:

gdyby uznali, że nie podołamy działaniu to chyba by nas nie wysyłali nie?
~~Miejmy nadzieję że mam rację...~~

Wzrusza mnie twa wiara w litość u MG, nawet jeśli bezpodstawna

Beriand przypominam myśli pogrubiamy, rozmowę piszemy kursywą...Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czemu pogrubiłeś akurat tą partię tekstu w swym poście.

Mi Raaz · 02-11-2007, 03:21

No to w sumie wszyscy zostali rozrzuceni po różnych bagnach. Gdyby nie druidka to pomyślałbym, że mam najlepiej z was wszystkich. Ale w sumie wolałbym grać na bębenku. Nawet nie przejąłbym się tym, że nie udało mi się przygotować mojego ucznia i zmarł w czasie wędrówki dusz.

Nekromanta chyba straszy gdzieś w okolicy cmentarza w dzielnicy przybysz.
Tak poza tym, to ten cmentarz w dzielnicy żebraczej nie jest taki straszny, nie macie co panikować. Spałem tam poprzedniej nocy. Ja, armia szkieletów i różowe motylki. Różowe motylki chyba nawet tam jeszcze zostały. Myślę tylko czy dużo innych szkieletów wyszło po moim odejściu. A może wyszło to co chciałem przywołać?? Bo chyba nie myślicie, że szukałem kościejów o 1KW??

Aha, chyba nawet rzuciłem tam PROFANACJE, to może przez to zaczęły wyłazić, ale głowy nie dam.

Co do wiary w litość mistrza gry, to przestałem w nią wierzyć tak jakoś na stole operacyjnym skrzydlatego nekromanty. To będzie tak jakoś w pierwszym moim poście

I nie martwcie się, przy dobrych rzutach da się wszystko przeżyć! W końcu zawsze macie szansę wyrzucić sześć jedynek pod rząd na kostce k100, no nie?

Co do Aydena, to zakładam, że w tym ukrytym wymiarze ganienie martwiaków by nie podziałało tak dobrze jak u nas, prawda?

----------------------------------------------------------------------------
Sorrki chłopaki, sprawdziłem dokładnie. Spałem jednak na cmentarzu w dzielnicy rzemieślniczej. Czyli obaj zginiecie. Miło się z wami grało

Beriand · 02-11-2007, 08:59

Wiem że zginiemy.... myślicie że ma on tam jeszcze ze 2 kleszcze?? Nie no, chyba wszystkie szkielety już sobie poszły... zostało tylko 500 szczurów

jakie ja mam czary właściwie??
hm....o wypasss..

błyskawica, kula ognia, wzmocniona niewidz., kula niewidzialności... telepatyczna więź.... o! Rozkazywanie nieumarłym....

Mi Raaz · 02-11-2007, 10:00

Miejmy tylko nadzieję, ze dzika magia nie rozerwie Cię na strzępy od środka. Jakby co, jako kapłan mogę udzielić wam ostatniego sakramentu, tak, żebyście mieli 100% pewności, ze po śmierci traficie do Ashura

Beriand · 02-11-2007, 10:51

Może i rozerwie..... ale mam nadzieję ze co najwyżej zastąpię Mildrana. W każdym razie przebudowałem swoją listę czarów.... od następnego dnia.

abishai · 02-11-2007, 17:30

Mam pytanie co do listy czarów,czy to stała zmiania czy tylko okresowa i powrócisz do poprzedniej listy przy najbliższej okazji?

Beriand · 02-11-2007, 18:58

Myślę że stała..... ale może kiedyś ją zmienię, zależnie od sytuacji oczywiście.
A ja mam pytanie..... czy kiedykolwiek będziemy mieli level up

? Tak za 1000 postów czy w ogóle???

Mi Raaz · 02-11-2007, 21:02

Tak, z pewnością dostaniemy lvl up. Pośmiertnie

Swoją drogą, zawsze mnie zastanawiało jak wygląda zdobycie poziomu w takiej sesji. Siebie mogę sobie wyobrazić. Gdy śpię i nagle przemawia do mnie mój bóg i nakazuje złożyć ofiarę z człowieka, w zamian stanę się potężniejszy. Ale jak ma coś takiego rozwiązać np. Mag, albo Wojownik?

A co do awansowania, to nie wiem czy którekolwiek z nas dożyje powrotu do domu Turama

No może za wyjątkiem Rasgana, który pewnie w tym domu zginie zabity przez krwiożerczą księgę.

abishai · 02-11-2007, 21:10

Cytat:

Myślę że stała..... ale może kiedyś ją zmienię, zależnie od sytuacji oczywiście.
A ja mam pytanie..... czy kiedykolwiek będziemy mieli level up ? Tak za 1000 postów czy w ogóle???

W zasadzie to Amman juz awansował...Tyle, że najpierw musi zostac druidem, ale jak już zostanie to 2-go poziomu!

Wbrew temu co wam się wydaje..dostajecie pdki, za wykonanie misji, za ilość i jakość postów, za pokonanych wrogów, za rozwiązywanie problemów etc...
Tyle że przeskok z 12 na 13 jest trudniejszy niż z 1-go na 2-gi.

Cytat:

Swoją drogą, zawsze mnie zastanawiało jak wygląda zdobycie poziomu w takiej sesji. Siebie mogę sobie wyobrazić. Gdy śpię i nagle przemawia do mnie mój bóg i nakazuje złożyć ofiarę z człowieka, w zamian stanę się potężniejszy.

Przy awansie pominę sprawę ofiary z człowieka...Choćby z tego powodu, że obecnie bóstwoma pewien problem ze skontaktowaniem się ze swymi sługami

Cytat:

No może za wyjątkiem Rasgana, który pewnie w tym domu zginie zabity przez krwiożerczą księgę.

Zabijać? Są ciekawsze sposoby bym wyładował swą sadystyczną naturę

Beriand · 02-11-2007, 23:05

No to ja wiedziałem że dostajemy PD, tylko tak orientacyjnie kiedy tam awansuje.. a tak w ogóle- ja mam bodajże 10 level

. A Amman dopiero 2?? uuu..... to miałem rację z tym 1000 postów

Ciekawsze sposoby> No nie mów mi ze ta księga tez ma kleszcza!

A, coś mi się przypomniało. Mnie na cmentarzu pewnie zabije ten [cenzura] karawasz.

02-11-2007, 03:21	#502
Mi Raaz Reputacja: 1	No to w sumie wszyscy zostali rozrzuceni po różnych bagnach. Gdyby nie druidka to pomyślałbym, że mam najlepiej z was wszystkich. Ale w sumie wolałbym grać na bębenku. Nawet nie przejąłbym się tym, że nie udało mi się przygotować mojego ucznia i zmarł w czasie wędrówki dusz. Nekromanta chyba straszy gdzieś w okolicy cmentarza w dzielnicy przybysz. Tak poza tym, to ten cmentarz w dzielnicy żebraczej nie jest taki straszny, nie macie co panikować. Spałem tam poprzedniej nocy. Ja, armia szkieletów i różowe motylki. Różowe motylki chyba nawet tam jeszcze zostały. Myślę tylko czy dużo innych szkieletów wyszło po moim odejściu. A może wyszło to co chciałem przywołać?? Bo chyba nie myślicie, że szukałem kościejów o 1KW?? Aha, chyba nawet rzuciłem tam PROFANACJE, to może przez to zaczęły wyłazić, ale głowy nie dam. Co do wiary w litość mistrza gry, to przestałem w nią wierzyć tak jakoś na stole operacyjnym skrzydlatego nekromanty. To będzie tak jakoś w pierwszym moim poście I nie martwcie się, przy dobrych rzutach da się wszystko przeżyć! W końcu zawsze macie szansę wyrzucić sześć jedynek pod rząd na kostce k100, no nie? Co do Aydena, to zakładam, że w tym ukrytym wymiarze ganienie martwiaków by nie podziałało tak dobrze jak u nas, prawda? ---------------------------------------------------------------------------- Sorrki chłopaki, sprawdziłem dokładnie. Spałem jednak na cmentarzu w dzielnicy rzemieślniczej. Czyli obaj zginiecie. Miło się z wami grało Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 02-11-2007 o 03:25. Powód: doczytałem posta z początku sesji

02-11-2007, 17:30	#506
abishai Reputacja: 1	Mam pytanie co do listy czarów,czy to stała zmiania czy tylko okresowa i powrócisz do poprzedniej listy przy najbliższej okazji? __________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

02-11-2007, 08:59	#503
Beriand Reputacja: 1	Wiem że zginiemy.... myślicie że ma on tam jeszcze ze 2 kleszcze?? Nie no, chyba wszystkie szkielety już sobie poszły... zostało tylko 500 szczurów jakie ja mam czary właściwie?? hm....o wypasss.. błyskawica, kula ognia, wzmocniona niewidz., kula niewidzialności... telepatyczna więź.... o! Rozkazywanie nieumarłym....

02-11-2007, 10:00	#504
Mi Raaz Reputacja: 1	Miejmy tylko nadzieję, ze dzika magia nie rozerwie Cię na strzępy od środka. Jakby co, jako kapłan mogę udzielić wam ostatniego sakramentu, tak, żebyście mieli 100% pewności, ze po śmierci traficie do Ashura

02-11-2007, 10:51	#505
Beriand Reputacja: 1	Może i rozerwie..... ale mam nadzieję ze co najwyżej zastąpię Mildrana. W każdym razie przebudowałem swoją listę czarów.... od następnego dnia.

02-11-2007, 18:58	#507
Beriand Reputacja: 1	Myślę że stała..... ale może kiedyś ją zmienię, zależnie od sytuacji oczywiście. A ja mam pytanie..... czy kiedykolwiek będziemy mieli level up ? Tak za 1000 postów czy w ogóle???

02-11-2007, 21:02	#508
Mi Raaz Reputacja: 1	Tak, z pewnością dostaniemy lvl up. Pośmiertnie Swoją drogą, zawsze mnie zastanawiało jak wygląda zdobycie poziomu w takiej sesji. Siebie mogę sobie wyobrazić. Gdy śpię i nagle przemawia do mnie mój bóg i nakazuje złożyć ofiarę z człowieka, w zamian stanę się potężniejszy. Ale jak ma coś takiego rozwiązać np. Mag, albo Wojownik? A co do awansowania, to nie wiem czy którekolwiek z nas dożyje powrotu do domu Turama No może za wyjątkiem Rasgana, który pewnie w tym domu zginie zabity przez krwiożerczą księgę.

02-11-2007, 23:05	#510
Beriand Reputacja: 1	No to ja wiedziałem że dostajemy PD, tylko tak orientacyjnie kiedy tam awansuje.. a tak w ogóle- ja mam bodajże 10 level . A Amman dopiero 2?? uuu..... to miałem rację z tym 1000 postów Ciekawsze sposoby> No nie mów mi ze ta księga tez ma kleszcza! A, coś mi się przypomniało. Mnie na cmentarzu pewnie zabije ten [cenzura] karawasz.