|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-09-2007, 06:52 | #41 | ||
Reputacja: 1 | Ależ aranżuję, aranżuję...już od dwóch postów Post #29 Cytat:
Cytat:
Te fragmenty dotyczą twojej postaci...I czekam na reakcję twej postaci na te wydarzenia.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | ||
15-09-2007, 16:14 | #42 |
Reputacja: 1 | Ponieważ Sigil w Księdze Planów potraktowano po macoszemu postanowiłem dodać parę informacji które pozwolą graczom swobodnie poruszać po tym mieście... Najpiew Frakcje... zostały one dość dokładnie opisane w portalu Poltergeist, więc nie widzę powodu by nie wykorzystać zawartych tam informacji: http://dnd.polter.pl/Frakcje-Wieloswiata-cz-1-c1042 http://dnd.polter.pl/Frakcje-Wieloswiata-cz-2-c1177 http://dnd.polter.pl/Frakcje-Wieloswiata-cz-3-c1181 Jednocześnie zawiadam, że sytuacja w Sigil obecnie jest sytuacją sprzed Wojen Frakcji. Informacje o wojnie i sytuacji po niej są nieaktualne.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 15-09-2007 o 16:53. |
16-09-2007, 16:27 | #43 |
Reputacja: 1 | K.D. twój ostatni post jest pełen byków typu orty i złączone wyrazy...jak będziesz miał okazję popraw te błędy. Poszedł niewielki post, który oprócz wkładki dla K.D. ma jeszcze dodatkowe framgenty będące tłem, albo i nie, dla właściwej rozgrywki
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
16-09-2007, 19:55 | #44 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Przeczytajcie sobie ten fragment w którym „czart” rozmawia z gnomem, poskładanym z różnych kawałków. Konkretnie chodzi mi o te słowa: Cytat:
Jeżeli, to rzeczywiście chodzi o nas, to w takim razie chyba rozumiem o co chodzi w tym fragmencie: Cytat:
Pozdrawiam Markus PS Tak wiem, jestem szalony, ale dobrze mi z tym | |||
16-09-2007, 20:12 | #45 |
Reputacja: 1 | Cóż..może powinienem wstawić do rekrutacji ostrzeżenie...Sesja moze wzmocnić lub wywołać manię prześladowczą lub/ i paranoję lub /i objawy schizofrenii...Zapisywać się na własne ryzyko W każdym razie gdyby któremus z was trafiło się załamanie nerwowe i trafilibyście drodzy gracze do psychiatryka, to mam nadzieję, że do izolatki sąsiadującej z moją A tak na poważnie Markus...Niestety nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć twoim podejrzeniom...Ta atmosfera spisków na każdym kroku i szukania zdrady u każdego, to integralna część gry i możecie sie spodziewać więcej takich postów, które tylko zageszczą atmosferę...
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
16-09-2007, 20:29 | #46 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Dlatego Abishai trzymam Cię za słowo, że będzie więcej takich znaków zapytania. Pozdrawiam Markus | |
19-09-2007, 18:47 | #47 |
Reputacja: 1 | K.D. wstawiłem ci awatara do gry, zrobionego na podstawie obrazka który mi podesłałeś...Jeśli uważasz moje działania za naruszenie twojej wolności osobistej, prywatności, gustu estetycznego czy jakiegokolwiek innego prawa...masz pozwolenie ode mnie na usunięcie awatarka. Poza tym..czekam na posty panowie K.D., Mettalium, i Legion.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
20-09-2007, 16:52 | #48 |
Reputacja: 1 | 1)A mi się wydaje Markus, że jednak wariujesz. :P O ile fragment z tym, iż pionki jeszcze nie porozstawiane może być, bo przecież nic w kierunku spisku jeszcze (poza uroczą herbatką) nie robiliśmy, to druga część o tym, że ktoś węszy, całkowicie nie pasuje, bo... przecież jeszcze nic nie robiliśmy. Ja bym obstawiał, że ta scenka, o ile ma w ogóle nie jest jedynie po to by robić zamieszanie, to raczej twój odpowiednik mojego spotkania liczów. Jakiś diabeł z dworu Mefcia gromadzi w ukryciu trupiogolemową armię, a co by nie zwracać na siebie uwagę, surowiec ściąga z miejsca, o którym mało osób ma w ogóle pojęcie, że istnieje (kopalnia która właśnie badasz). A twoim zadaniem jest powstrzymać spiskowca, aby jego wysokość nie musiał zajmować się osobiście takim bzdetami. 2)Co do rekrutacji, można by w tytule dorzucić tag [DnD], tego kto lubi dungeona może przyciągnąć, a jeśli ktoś nie lubi to wątpliwe, aby posiadał księgę planów… No i co do „Znajomość Księgi Planów”, nie można by zamiast tego patycznego i groźnie brzmiącego wymogu, dać znajomości samego rozdziału o piekle, a z pozostałych planów wystarczy ta wiedza, która jest w podręczniku mistrza podziemi (v3.5 str. 151)? W tym wypadku jak ktoś by chciał dołączyć, to po prostu by poszedł na pół godziny (lub całą) do empiku, przeczytał te 8 stron z księgi planów, 14 z mistrza podziemi i już najwymyślniejszy wymóg do sesji ma spełniony. W ostateczności zamiast tych stron z PMP można zobaczyć co o pozostałych planach ma do powiedzenia Polter. A profesje b) i j) chyba się nakładają. 3)Mój post w trakcie tworzenia.
__________________ To była długa (i kosztowna) awaria... |
20-09-2007, 17:15 | #49 |
Reputacja: 1 | Przyznaję że wymogi są ostre...Ale jaki jest z tego efekt? Naprawdę imponujące posty ze strony graczy. Liczyłem ze znów przyciagnę tych którzy zgłaszali chęć, a jednak nie zdecydowali się...Tacy jak Mijikai np. W końcu mogą zawsze przekonać się jak to wyszło w praktyce...A wyszło naprawdę świetnie... Niemniej rozważę czy nie złagodzić, pomyślę nad tym przez weekend.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
25-09-2007, 20:05 | #50 |
Reputacja: 1 | Panowie Legion i K.D., dajcie znać co do waszych ruchów..Powstają, czy leżą odłogiem, sa jakieś problemy z pisaniem, jakieś pytania do MG? Ze swej strony chcę rzec, że kolejny ruch, na razie tylko obejmujący Sephirotha, również powstaje...I licze że najpóźniej do piatku go przygotuję. BTW. Pamietajcie o knuciu za plecami graczy(czyli o przesyłaniu tajnych instrukcji na moje pW lub maila)...Niektórzy juz korzystają z tej opcji, więc waszą winą będzie, jak któregoś pięknego poranka wasze postacie z ręką w nocniku, zaszachowane przez wspólnika
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |