|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-09-2008, 19:45 | #501 |
Reputacja: 1 | I mogła by też parę uleczyć... Oczywiście jeśli ma ochotę...
__________________ Why so serious, Son? |
19-09-2008, 20:49 | #502 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
I lepiej nie przyjmuj "że wszyscy" tylko poczekaj, aż wszyscy faktycznie wejdą (albo MG ich wrzuci na siłę). A nuż ktoś się rozmyśli po przeczytaniu tego, co napiszesz i powie "ja tam nie wszedłem" A tak na marginesie - mam nadzieję, że to "pogadanie" to nie będzie tradycyjny monolog, czyli "powiedziała i poszła". | |
20-09-2008, 08:55 | #503 |
Reputacja: 1 | Mogę Cię zapewnić, że nie wszyscy są w karczmie. Po pierwsze, Blajndo może nieprędko wrócić, po drugie, Aner leży nieprzytomna na ulicy i chyba nikt tego nie zauważył |
20-09-2008, 09:48 | #504 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
Ale to szansa dla Rosy, by mogła okazać swoje mięciutkie serduszko | |
20-09-2008, 11:59 | #505 |
Reputacja: 1 | Ojjj, okaże, okaże Ave- właśnie dlatego się pytałem, bo coś mi się zdawało że Blanjdo może zostać z pieskiem, a Luna i Yon mogliby z nim zostać jako wsparcie psychiczne |
20-09-2008, 13:05 | #506 |
Reputacja: 1 | Oj chyba nie okaże, chyba że zrobi obchód wokół karczmy, bo my, z tego, co pamiętam, byliśmy na tyłach. |
20-09-2008, 14:11 | #507 |
Reputacja: 1 | Hehehe no, ja się postaram by Blajndo dał się przekonać do zaniechania chociaż na chwilę swych poszukiwań hehe Ale też zapewne nie pójdzie z martwym wilkiem do karczmy, już prędzej tak jak powiedział Yon, zaniesie go do lasu i tam go gdzieś pochowa (tylko skąd on łopate weźmie hehehe) . Więc do karczmy jeśli wróci to pewnie znacznie później niż inni hehe.
__________________ <PEACE> |
20-09-2008, 14:21 | #508 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
A łopatę (w razie czego)się gdzieś znajdzie po drodze | |
20-09-2008, 15:17 | #509 |
Reputacja: 1 | Ups... Za szybko czytałem (mówiłem że mam mało czasu i stosuję metodę "szybkiego" czytania).... Sorki Ave, już poprawiam. Napisałem że idę za towarzyszami, a tu jeden leży :P...
__________________ Why so serious, Son? Ostatnio edytowane przez andramil : 20-09-2008 o 15:28. |
20-09-2008, 15:28 | #510 | |
Administrator Reputacja: 1 | Cytat:
Skoro Milo od razu nie zobaczył, to niech nie widzi aż do następnego posta. W końcu w życiu też się zdarza coś przegapić | |